Wolf1986 pisze:Witam.
Aktualnie mam zalany Casterol 5w30 do "dizla" . Chciałbym zrobić płukankę i zalać auto bardzo dobrym olejem. Myślę o penrite 5w30 i o takim jeszcze.(Penrite 10 TENTHS PREMIUM 5W50 5L Pao Estrowy. ) Który wybrać , może polecicie inny lepszy. Bo zbliża się wymiana wszystkich filtrów i odmy. Czy jest jakaś różnica jak założę filtr k &n lub Simotę ? Aktualny przebieg 282k km.
Pozdrawiam

Filtr Simoty odpuść. Ja bym kupił normalny, oryginalny do 320dCR.

Olej Penrite 10Tenths 5W50 nie jest Ci potrzebny chyba, ze ostro gonisz tego diesla w upał autostradą 200km/h + non stop lub gdzies po torze, chyba nie ?

Kup Millersa 0W40 albo jakieś Penrite 5W30 / 0W40 i dolej tam Archoila 9100 a przy następnej wymianie Archoila 9200
Przed zmianą zróbł płukankę.

AXEL pisze:Witam,
320D 2000r z nalotem 314 tysięcy. Co polecacie? Jaki olej?
Auto w moich rękach od pół roku i nie mam pojęcia co wcześniej było zalewane.

0W40, 5W30 lub 5W40.
Może być np. LM, Motul, Millers lub taniej Fuchs 5W40 Super Syn (to taki półsyntetyczny czy HC jak kto woli ale wystarczy).

Motul w tej lepkości podobno bardzo dobry wybór. Ważne żeby był oryginalny bo to popularna marka więc o podróbki nie trudno.

320d ? Ciągnie olej czemu ?

Rób tak jak każdy i zawsze jest dobrze tzn. 15 minut plukanka na bazie ropu (Millers, Liqui Moly) i olej zostaw 5W30, 5W40 lub 0W40.

Zrób plukanke nie zaszkodzi. Zmień na 5w30 lub 0w40 Millers EE z nano. Silnik odzyje choć teraz jak jest lato to Ty tego możesz nie odczuć prawie w ogóle.

nieskazitelny pomysł bardzo dobry natomiast jak będziesz wymieniał XF 5w40 z dolanym AR 2300 to wlej XF 0W40 i uzupełnij go AR 9200 zamiast 9100. Millers CFS 5W40 to klasa sama w sobie ale jest dużo droższy i nie wykorzystasz jego możliwości jeżdżąc po ulicy... lepiej wlać 0W40 dla znakomitej ochrony na zimnym silniku i "lekkości" pracy silnika a jak uzupełnisz to AR 9200 to już lepiej sie nie da.

W razie czego zapytaj mnie na pw za jakis czas to zdam relacje bo kupiłem 0W40 + AR 9200 i zmienię na początku sierpnia.

Cześć
Temat o hamulcach do E46 w wersjach 3 litrowych więc dodam też coś od siebie tym bardziej, że pewnie za jakiś czas kupie komplet hamulców na przód.

4 lata temu mój samochód dostał komplet nowych hamulców z ASO na obie osie.
Przednie tarcze obecnie mają przejechane 30kkm i jeźdzą drugi komplet klocków, oem klocki wytrzymały ~17kkm (drugie klocki to juz nie oem tylko Ferodo premier - gorsze i piszczą...nie polecam choć hamulec jest dobry). Natomiast co do samych OEM tarcz - rewelacja przez duże R. Do dnia dzisiejszego ani trochę nie biją nawet z prędkości ~200km/h podczas mocniejszego hamowania a trzeba zauważyć, ze już są raczej bliżej końca bo rant jest spory, zużycie widać gołym okiem, są trochę fioletowe bo zdarzało mi się je bardzo mocno rozgrzać hamując kilka razy mocno z większych prędkości do zera. Jak widać materiał z którego wykonana jest oryginalna tarcza jest lepszy i bardzo wytrzymały, o wiele bardziej niż inne "dobre" zamienniki niby tego samego producenta, który robi to dla Bmw (może i robi ale na innej linii produkcyjnej - mam na mysle ATE ale moje to były Juridy).

Tylne tarcze mają takim sam przebieg jak przednie, wyglądają dużo lepiej i dopiero zaczyna robić sie mały rancik. OEM klocki z tyłu wymieniłem po 30kkm wczoraj ale wystarczyły by jeszcze na 5-10kkm zależnie od stylu jazdy (wymieniając przednie po 17kkm też trochę to przyspieszyłem by nie niszczyć tarczy). Na tył równiez nie kupiłem oem klocków bo cena obecnie jest chora ( ponad 400zł tył i 500zł przód) więc dałem klocki Textar...podobno miękkie - zobaczymy przejechałem od wczoraj 150km i nie piszczą jest ok, hamuje cicho.

Także kupując tarcze do E46 3.0 (czy inne wersje z mniejszymi tarczami, bez znaczenia) i płacąc czasami za "lepsze" wersje tarcz zamienników typu Zimmernan Sport lepiej zdecydowanie kupić oryginalne tarcze i dać dobre klocki - tyle, ze z klockami moze być problem i trzeba szukać tego co nie będzie piszczeć.... Cena np. Zimmernann Sport vs. cena OEM (w przypadku 3.0) niewiele się różni i nie ma co lecieć na wygląd dziurkowanej tarczy Zime Sport (oem Bmw też ma tarcze "sport" nawiercaną tyle, że do 3.0 kosztuje 1000zł sztuka w ASO...). Sam będę zmieniał komplet z przodu i myślałem nad Zime Sport ale nawet jak je kupie to wiem, ze nie warto i lepiej wziąć gładkie oryginalne tarcze.


Pozdrawiam

Adaśko pisze:Tzn mam żal ze zmieniono mi z 5/30 na 10/40.
Fakt ze trzepanie sporadyczne karoseria zniknelo jak reka odjal. Nie pojawilo sie juz ani razu od wymiany oleju i świec. Nie wiem który z czynnikow pomogl ale nie dowiem sie juz pewnie nigdy. Pozostana zgadywanki,wróżby....

No na pewno nie od oleju. Świece/cewki mogą powodować delikatne 'telepanie' na wolnych obrotach lub podczas lekkiego dodawnia gazu. M54 to świetne silniki jakich już nie będą produkować ale ich osprzęt jest stosunkowo wrażliwy (np. w porównaniu do silnik M50/M52) i trzeba po tylu latach pewne rzeczy po prostu wymienić to normalne.

Kupiłem na razie valvoline max life 10/40 ale do poniedziałku mam czas...mogę zamienić itp.. Kolega ze sklepu idzie mi na rękę. Na 10/40 zrobiłem tyko 12 tys km. Raz tylko pod koniec dolalem 700ml bo zapalila sie zolta kontrolka a mialem pilny wyjazd. Co mechanik to inna spiewka. Wybrałem valvo bo czytałem kilka wpisów ze ok i ze nie jest rozlewany u nas. To bylo kryterium ważne

Nie dramatyzuj zamień ten olej u kolegi na 5W40, zmień i zrób jak Ci pisałem wcześniej.

Wlej Plukanke Millers na 10 minut. Potem olej 5w40 tani ale wysokim tbn i przejedz 1000km (+/-) kontrolujac jego barwę. Następnie płukanka 15-20min i docelowy olej np. Motul 0w40 lub 5w40 Millers. Możesz dodać Archoil 9100. Zmień po 5tys i potem już rób normalnie.

Nic się nie stanie jeśli silnik jest ok a 12tys na 10w40 to nie ma tragedii jeszcze zależy jaki to był o lej...

Ja swoją 330i prawie przez 4 lata tankowałem tylko paliwem 98 (vera lub lotos dynamic - to samo pewnie). Sporadycznie wlewałem 95 raz na początku i potem może z jeden bak.

Czasami moze czuć minimalną różnice w dynamice silnika ale jest w stanie to zauważyć tylko kierowca, który zna samochód i ma go dłuższy czas. Może jakość paliw nie jest równa.

Dziś wlałem pełny zbiornik benzyny 95 na stacji (Transoil - nic innego jak paliwa orlenowskie), gdzie mój tata tankuje E39 od roku. Nie czuje rzadnej różnicy ale muszę pojeździć więcej.

Właściwie nie sprawdzałem w instrukcji czy przypadkiem do m54b30 Bmw nie zaleca przypadkiem 98 ?

Jak już mam lać 98 to zwykłe (nie verve, dynamic) ale z drugiej strony "zwykłe" 98 kosztuje zazwyczaj 2-4 grosze mniej niż "premium".

Czy to prawda, że jedynym paliwem (benzyną) w Polsce nie pochodzącą z Rafinerii Gdańskiej jest Shell V-power nitro + (wcześniej Shell V-power racing ?)
Nie wiem czy teraz jest Shell V power 95 (wcześniej był dostepny obok V-power racing'a 99+)

Nie ma takiej potrzeby. Zmieniaj co 10-12.
Wlej 0w40 tym bardziej, że krótkie odcinki. Dla turbiny lepiej. Millers z nano, Amsoil, Fuchs, Motul, Penrite 10tenths lub coś z tej półki. Norma Bmw LL01.