Termostat to jakiś zamiennik. Na wolnych obrotach maks 97 stopni osiąga, a pod obciążeniem spada do tych 90. No i wcale mi to nie przeszkadza. Też myślę, że to może nawet lepiej. Jestem poprostu ciekaw opinii innych urzytkowników
W aukcji z tym termostatem jest napisane, że temperatura otwarcia 105.

Witam, od dwóch lat posiadam e46 Coupe Mysticblau 2003 rok z silnikiem N42b20A. Przebieg oryginalny na dzień dzisiejszy ok. 252 tysiące km.
Od jakiegoś czasu ubywał mi płyn, aż zaczął delikatnie kapać i wtedy udało się zlokalizować wyciek. Oryginalna pompa wody ciekła na łożysku, ciężko się kreciła wydając przy tym dzwięki tarcia itp. . Wymieniłem więc pompę i od razu terrmostat wraz z obudową. Wcześniej silnik utrzymywał ok. 105 -110 stopni. A teraz 93 do 97 stopni maksymalnie. Jaki zakres jest odpowiedni dla tego silnika? wielu mówi, że te silniki normalnie utrzymują temperaturę powyżej 100 stopni. Ale być może to wynika już ze starosci oryginalnych termostatów? Jak to jest z tą temperaturą?

Myślę, że można usunąć ten temat, nic nie wnosi, tylko zasmieca forum. Pozdrawiam

Przejeździłem zimę bez problemów i żadnych błędów od tej wymiany nie było. Czyli w tej sytuacji wymiana kompletnego regulatora rozwiązuje problem. Myślę, że można zamknąć już ten temat.

Witam ponownie. Trochę czasu mineło, ale felgi są już w użytku. Wyszlifowane papierem wodnym gradacji od 180 do 1500. Żeby nie było zbyt gładkiej powierzchni i lakier miał sie czego trzymać Felgi polakierowałem lakiererm bezbarwnym do felg.

To grzechotanie wystąpiło zaraz po wymianie uszczelek na fazatorach, dolałem oleju do odpowiedniego poziomu. Silnik trochę popracował i się uciszył.

scghost.... czego zdjęcie?

No miałem zestaw nowy ale ten duży oring był za duży, fazator nie wchodził na swoje miejsce a stary oring był tak twardy , że mi się w rękach się poruszył. Nic nie cieknie wiec jest ok. Wymienię na wiosnę na nowy lepiej dopasowany oring. Teraz zastanawiają mnie te odgłosy dochodzące z silnika.

Witam po raz kolejny, wymieniałem oringi na fazatorze czy jak to sie nazywa (tym górnym). Po odpaleniu silnik pracował normalnie ale po ok minucie zaczął pracować jak diesel, fazator nie dochodził do końca wiec zeszliwowałem ten duży czarny oring i wlazł do końca. Odpaliłem silnik i po kilku przegazówkach wrócił powiedzmy do normy, ale można teraz usłyszeć dziwne chrobotanie piski. film... https://www.youtube.com/watch?v=lM9PVkB_stM
Co o tym sądzicie?

ok, a jaką płukanke stosowales?