Witam!

Tak jak w tytule, mam dziwny problem z moja coupe, mianowicie w trakcie jazdy nieważne na którym biegu często(bo nie zawsze, albo nie zawsze zwracam a to uwagę) słychać jakby drgania pochodzące z okolic pod maska. Przykładowo: jadę i mam obrotomierz mniej więcej na 2600 obrotów i drgania słychać, wejdzie na 2700 i już nie słychać. Pojawiają się one i są dosyć głośne przy tych właśnie 2550-2650 obrotach i zanikają. Do wymiany mam na pewno poduszki silnika o auto drga na wolnych obrotach ( skrzyni już wymienione ale nie pomogło). Jak myślicie, co to może być? Może ktoś przerabiał u siebie?

PiotrWłocławek pisze: ↑28 maja 21, 21:59 Powinno być raczej w granicach 12-14 barów. Odłącz wtyczkę okrągłą przy wlewie oleju przed pomiarem celem ominięcia problemów z valvetronikiem. Choć na chłopski rozum to na wyłączonym silniku wałek mimośrodowy nie powinien nic mieszać.


pozdrawiam

a wiec wyszło tak:
1 cylinder -12
2-11,25
3-11,8
4- 11,5-6
Po próbie olejowej na 4 cylindrze wyszło lekko ponad 13. I teraz tak, oznacza to, ze jest gdzieś nieszczelność na dole silnika? Panewki, pierścienie?
Zaznaczę, ze nie odkręciłem od razu wszystkich świec tylko robiłem każda po kolei, tzn za każdym razem przy pomiarze tylko świeża mierzona była wykręcona, ma to jakiś wpływ na wynik?

Cześć wam wszystkim,

Krótko i na temat jak w tytule, jutro sprawdzam cisnienie na cylindrach ale nie mogę znaleźć pewnej informacji jakie powinno dokładnie być. Może ktoś z was pomoże.

2.0 N42B20

maniek21112 pisze: ↑23 maja 21, 6:27 Rozrząd robiłeś? Uszczelniacze zaworowe? Nie kopci gdy ruszasz spod świateł na rozgrzanym silniku? To podstawowe tematy w tym silniku. Zajmuje się wszystkim co jest związane z bmw, od zakupu po obsługę.

lista rzeczy które zrobiłem w mojej kupejce od zakupu tj od wrzesnia jest dosyć długa, zaczynajac od szyby przedniej, po odme, rezonator powietrza z aso, generalny remont silnika ze zdjęciem głowicy, wymiana rozrządu, uszczelki pod głowica, uszczelniaczy zaworowych.. były jeszcze jakieś zabawy z zawieszeniem, kilka drobnych napraw, uszczelnianie wydechu.. ogólnie szwagier podsumował najlepiej, ze dałem drugie życie tej sztuce. Aktualnie tj od remontu silnika jeździ, ok 3,5 tys km, ubytki oleju śladowe, sprawuje się jak powinna. Jednakże jest w niej coś jeszcze do zrobienia, czuć dosyć mocne drgania przechodzące na karoserie i wnętrze auta na biegu jałowym, myslalem, ze to poduszki silnika lub skrzyni, ale z drugiej strony przy wkręcaniu na obroty od około 2-2,5 tysiąca slychac jakby dziwne bicie przechodzące na auto, co dziwne ustaje po przekroczeniu 3-3,5 tys obrotów. Słyszałem, ze może to być podpora wału. W najgorszym wypadku i coś z wałem i z poduszkami Jakiś tydzień temu odpalił mi tez dziwnie przed wyjazdem do pracy i po wyjściu z pracy, w ten jeden dzień i tylko wtedy, więcej się to nie powtórzyło, dźwięk jakby odpalał na sucho, jakby mechaniczne tarcie. Chciałem nagrać dźwięk ale od tamtej pory odpala normalnie, chyba wstydzi się kamery

maniek21112 pisze: ↑22 maja 21, 19:55 Nie jest to przebieg auta, w tym sterowniku są różne cuda jeżeli chodzi o wartości, tak samo temperatura i napięcie mogą być kosmiczne.
Czujnik poziomu oleju kup hella jeżeli chcesz zapomnieć o temacie.

maniek21112 pisze: ↑22 maja 21, 19:55 Nie jest to przebieg auta, w tym sterowniku są różne cuda jeżeli chodzi o wartości, tak samo temperatura i napięcie mogą być kosmiczne.
Czujnik poziomu oleju kup hella jeżeli chcesz zapomnieć o temacie.

kurde jeśli rzeczywiście jest jak mowisz to kamień z serca powinienem się martwić którymś z odczytów ze zdjęć? Przy okazji widze, ze jesteś z moich okolic bo ja tez z Wrocka, wnioskuje po opisie ze trochę grzebiesz przy trójkach, czym dokładnie się zajmujesz? Będę pamiętał mając jakiś problem ze swoją, zawsze pewniej zgłosić się do kogoś z doświadczeniem z tymi sztukami

Witam was forumowicze!

Obserwuje to forum odkąd zainteresowałem się zakupem pierwszej e46, będzie dobre 3 lata.
Jak dotąd większość problemów byłem w stanie znaleźć już opisanych i wyjaśnionych na forum, za co brawa się wam należą.
Dzisiaj jednak przychodzę do was z kilkoma pytaniami.
1. Błąd który dzis zczytalem, dokładnie to 27C3, czujnik poziomu oleju, wszystko się zgadza. Ale przyjrzałem się dokładnie i w punkcie 2 i 3 MILEAGE czyli przebieg jest kosmiczny (459000) w porównaniu z tym co mam na desce (201500), tu się pojawia moje pytanie, czy wartość przebiegu w punkcie 2 i 3 pokazuje aktualny stan przebiegu? Inpa wogole ma funkcje sprawdzania przebiegu? W punkcie 1 przebieg tez jest dziwny bo ma około 15 tys. Jeśli ktoś mógłby pomoc to rozszyfrować to będę wdzięczny! Mam nadzieje ze to nie jest faktyczny przebieg silnika >.<
2. Druga prośba do was to weryfikacja odczytów inpy w trakcie jazdy, szczególnie wartosc bank1 ktora wynosi 121,7, odczytów z lambd bank1 i bank 2 zaznaczonych na czerwono. Krótko mówiąc, raczkuje w temacie diagnostyki póki co i zastanawiam się czy odczyty są w porządku a jeśli nie to co jest z Nimi nie tak. Z góry dzięki za odpowiedzi!
W załącznikach zdjęcia wyżej poruszonych tematów