Znaleziono 9 wyników
- 29 maja 18, 18:23
- Forum: Karoseria
- Wątek: Wymiana kloszy przednich lamp ( Xenon )
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 3463
Wymiana kloszy przednich lamp ( Xenon )
Spryskiwacze musisz wypiąć.W sensie dyszę od pompki która jest pod lampą,w przeciwnym wypadku tego nie wyciągniesz,a jak będziesz szarpał to oderwiesz środek listewki,tzn to gniazdo.Wyciągnij dyszę do przodu i tak zygluj żeby ją odpiąć od pompki...nie wiem jak Ci to wytłumaczyć,ja wkładałem mały śrubokręt między dyszę a rurkę ale za szkody które wyrządzisz nie odpowiadam
Zatrzask jest na tej rurce,ale musisz się trochę lepiej przyjrzeć
Zatrzask jest na tej rurce,ale musisz się trochę lepiej przyjrzeć
- 22 lut 18, 15:17
- Forum: Benzyna
- Wątek: M52TUB20 troche za duzo pali
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 3713
M52TUB20 troche za duzo pali
To za te 7 km jeszcze chyba powinien nie być nagrzany i może chodzi na ssaniu cały czas?Ale błąd związany z przepływomierzem też za dobrze nie wróży przy takich objawach.Wyzeruj ten licznik i jedź się gdzieś dalej przejechać.Ja mam 2.0 Diesla z automatem i mi po mieście pali 10 ale to raczej norma.
A z mocą auta coś się dzieje?Jak nie masz kompa to wykręć świece i zobacz jak wyglądają.Skoro auto jest na gaz to jazda na gazie to też trochę przekłamuje odczyt z licznika ale nie jestem pewny.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
A z mocą auta coś się dzieje?Jak nie masz kompa to wykręć świece i zobacz jak wyglądają.Skoro auto jest na gaz to jazda na gazie to też trochę przekłamuje odczyt z licznika ale nie jestem pewny.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
- 20 lut 18, 20:16
- Forum: Benzyna
- Wątek: e46 318i 143km Problem przepływomierz
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 2208
e46 318i 143km Problem przepływomierz
Poczytaj trochę forum o adaptacji przepływomierza.Ja też miałem ten problem ale u mnie sterownik silnika nigdy nie był aktualizowany.Po zaktualizowaniu Disem i wyczyszczeniu map radość z jazdy
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
- 7 lut 18, 20:42
- Forum: Karoseria
- Wątek: Zamiennik błotnika czy orginał?
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 14236
Zamiennik błotnika czy orginał?
Zamienniki do jakiego auta by nie były czy to do Bmw czy VW nigdy nie leżą tak jak oryginał Panowie,przynajmniej mi się takie szczęście nigdy nie zdarzyło.To jest ich największy minus ale plus jest taki że to jednak nowa blacha.Nowy zamiennik jest zawsze pomalowany na czarno ale jest to podkład mający zabezpieczyć cześć przed korozją na stanie magazanowym i tylko tyle.Zawsze bezwzględnie trzeba go dokładnie usunąć-jak macie lakiernika który na to maluje to robi ogromny błąd.
Całość się zdziera i na gołą blachę najlepiej położyć podkład epoksydowy-i tu wystarczy zrobić tak żeby prysnąć z obu stron i nie trzeba się potem martwić o to co się dzieje od wewnątrz albo ile to wytrzyma.Dopiero potem na taki podkład pod bazę czy pod akryl daje się podkład akrylowy po stronie która będzie malowana w kolor.Chcąc już zrobić na całkiem na cacy to jeszcze przed montażem stronę wewnętrzną można psiknąć fluidolem żeby woda nie zagrzewała tam miejsca i tyle.
Jeśli chodzi o używkę to jak jest ładna to zrobić tak samo.
Jeśli chodzi o trwałość to chyba i zamiennik i orginał zrobione w taki sposób wytrzymają podobnie.Tu wiekszą role odgrywa pasowanie i wybór należy do każdego właściciela.
Jeśli chodzi o spawanie łatek itd. to już samo w sobie osłabia trwałość materiału(wysoka. temperatura) i jeśli ktoś planuje trzymać samochód dłużej jak dwa może trzy lata to musi mieć na uwadze że łatanie to rozwiązanie tymczasowe a koszty malowania elementu takie same.
Kolega wyżej pisał że ma zaklejone włóknem-dłużej to wytrzyma jak nikt w to nie będzie walił jak wspawana łata.
Sorry za poemat ale z moich przynajmniej doświadczeń tak to wygląda i żeby nie było nikomu nie bronię twierdzić że jest inaczej niż mówię
Nowego to jasne że nie kupisz nie pogiętego, bez nalotu rdzy np. w miejscu ryśniętym itd. ale kupując używkę wysyłkowo też nie masz pewności że dojdzie taki jak go wyślą,lub czy też nie ma śladów magazynowania.Niestety zdjęcia a real to nie zawsze to samo...
I nie wiem jeszcze czy masz garaż albo możliwości ale jeśli tak to za 1000zł które Ci śpiewają - masz dwa pistolety do malowania, przewody (i to Ci już zostaje)i materiał.Kwestia tylko kompresora.
Pomalowanie błotnika to nie jest czarna magia i idzie to zrobić przy odrobinie chęci samemu i to z bardzo dobrym efektem.Tylko trzeba mieć gdzie.
Bo jak czytam że ktoś śpiewa 1000zł za błotnik to litości.Wierzę w to że są tu tacy co ich na to stać ale kasę zawsze mozna wydać na coś innego.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Całość się zdziera i na gołą blachę najlepiej położyć podkład epoksydowy-i tu wystarczy zrobić tak żeby prysnąć z obu stron i nie trzeba się potem martwić o to co się dzieje od wewnątrz albo ile to wytrzyma.Dopiero potem na taki podkład pod bazę czy pod akryl daje się podkład akrylowy po stronie która będzie malowana w kolor.Chcąc już zrobić na całkiem na cacy to jeszcze przed montażem stronę wewnętrzną można psiknąć fluidolem żeby woda nie zagrzewała tam miejsca i tyle.
Jeśli chodzi o używkę to jak jest ładna to zrobić tak samo.
Jeśli chodzi o trwałość to chyba i zamiennik i orginał zrobione w taki sposób wytrzymają podobnie.Tu wiekszą role odgrywa pasowanie i wybór należy do każdego właściciela.
Jeśli chodzi o spawanie łatek itd. to już samo w sobie osłabia trwałość materiału(wysoka. temperatura) i jeśli ktoś planuje trzymać samochód dłużej jak dwa może trzy lata to musi mieć na uwadze że łatanie to rozwiązanie tymczasowe a koszty malowania elementu takie same.
Kolega wyżej pisał że ma zaklejone włóknem-dłużej to wytrzyma jak nikt w to nie będzie walił jak wspawana łata.
Sorry za poemat ale z moich przynajmniej doświadczeń tak to wygląda i żeby nie było nikomu nie bronię twierdzić że jest inaczej niż mówię
Nowego to jasne że nie kupisz nie pogiętego, bez nalotu rdzy np. w miejscu ryśniętym itd. ale kupując używkę wysyłkowo też nie masz pewności że dojdzie taki jak go wyślą,lub czy też nie ma śladów magazynowania.Niestety zdjęcia a real to nie zawsze to samo...
I nie wiem jeszcze czy masz garaż albo możliwości ale jeśli tak to za 1000zł które Ci śpiewają - masz dwa pistolety do malowania, przewody (i to Ci już zostaje)i materiał.Kwestia tylko kompresora.
Pomalowanie błotnika to nie jest czarna magia i idzie to zrobić przy odrobinie chęci samemu i to z bardzo dobrym efektem.Tylko trzeba mieć gdzie.
Bo jak czytam że ktoś śpiewa 1000zł za błotnik to litości.Wierzę w to że są tu tacy co ich na to stać ale kasę zawsze mozna wydać na coś innego.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
- 2 lut 18, 8:42
- Forum: Tuning optyczny
- Wątek: przyciemnianie szyb e46 sedan bielsko
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 3356
przyciemnianie szyb e46 sedan bielsko
Dobra folia to jakieś 50-70zł(tańsze odpuść na starcie bo musi być termokurczliwa), przyciemnienie to przynajmniej u mnie w mieście ok 300 w zwyż.Też będę to atakował ale czekam na lepszą pogodę.Moze jak masz gdzie spróbuj sam.Ja w poprzedniej furze przyciemniałem i nie jest źle tylko nie trzeba się spieszyć.Szyby z drzwi wyciągniesz,najtrudniej z tylną ale też do ogarnięcia.Na YT jest pełno filmów jak to zrobić i jak masz trochę zaparcia to czemu nie spróbować?Myślę że nawet jak kupisz finalnie dwie folie - jedną na naukę drugą na poprawki to i tak wyjdzie taniej.No chyba że nie masz gdzie i nie czujesz się na siłach to zleć
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
- 31 sty 18, 19:06
- Forum: Podwozie
- Wątek: [E46] problem z utrzymaniem auta w lini prostej
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 16075
[E46] problem z utrzymaniem auta w lini prostej
Chłopaki pilnie potrzebuję waszej opinii.
Wiem że może to nie ten temat ale nie jestem jeszcze na tyle na fali żeby zakładać nowe wątki to wole wyczerpać temat w tych co są.Ewentualnie moderatorów którzy znają lepiej mapę wątków proszę o przeniesienie posta do odpowiedniego tematu.Naprawdę czytam forum ale wszyscy dobrze wiemy że nie ma tego mało a czasami nagli czas (poleciałem)
Sprawa ma się tak
W nocy z piątku na sobotę muszę wymienić magiel bo mam luz i mi to p*****li całą radość z jazdy.Nie mam innej opcji bo w sobotę pojadę na geometrię a garaż mam 70 km od miejsca zamieszkania
Fundusz 1000zł
Jaką przekładnię kupić?
Jest od groma regenerowanych ,ale nawet ich za bardzo nie przeglądam.Są na allegro w wieliczce i innych sklepach przekładnie niby nowe po 890 -1000 zł
firmy NTY np. Zakładał to ktoś z Was? Interesuje mnie jak się to spisuje.Już na zdjęciach widać że inna jest śruba od regulacji luzu ale z drugiej strony kto to reguluje? Drugie co to że te przekładnie są od razu z drążkami(ciekawe jakimi i czy nie na "stałe")
Robię rocznie przeloty w granicach 20tyś km i się zastanawiam czy warto za to dać te pieniądze.
Dziękuję za w miarę czasowo ogarnięte odpowiedzi bo jak by nie patrzeć koło 23 muszę to zamówić.
Wiem że może to nie ten temat ale nie jestem jeszcze na tyle na fali żeby zakładać nowe wątki to wole wyczerpać temat w tych co są.Ewentualnie moderatorów którzy znają lepiej mapę wątków proszę o przeniesienie posta do odpowiedniego tematu.Naprawdę czytam forum ale wszyscy dobrze wiemy że nie ma tego mało a czasami nagli czas (poleciałem)
Sprawa ma się tak
W nocy z piątku na sobotę muszę wymienić magiel bo mam luz i mi to p*****li całą radość z jazdy.Nie mam innej opcji bo w sobotę pojadę na geometrię a garaż mam 70 km od miejsca zamieszkania
Fundusz 1000zł
Jaką przekładnię kupić?
Jest od groma regenerowanych ,ale nawet ich za bardzo nie przeglądam.Są na allegro w wieliczce i innych sklepach przekładnie niby nowe po 890 -1000 zł
firmy NTY np. Zakładał to ktoś z Was? Interesuje mnie jak się to spisuje.Już na zdjęciach widać że inna jest śruba od regulacji luzu ale z drugiej strony kto to reguluje? Drugie co to że te przekładnie są od razu z drążkami(ciekawe jakimi i czy nie na "stałe")
Robię rocznie przeloty w granicach 20tyś km i się zastanawiam czy warto za to dać te pieniądze.
Dziękuję za w miarę czasowo ogarnięte odpowiedzi bo jak by nie patrzeć koło 23 muszę to zamówić.
- 30 sty 18, 8:39
- Forum: Oleje
- Wątek: 320 diesel wymiana oleju
- Odpowiedzi: 105
- Odsłony: 40499
320 diesel wymiana oleju
Tak ja wiem że powinien chodzić na takim na jakim zaleca producent.Niestety widzicie kupno auta w polsce a i po woli nie tylko w polsce zawsze wiąże się z ryzykiem że pojazd miał styczność z kimś mądrzejszym od książki.Niby auto jest świeżo po wymianie,jakoś do końca lutego muszę przelatać i wymienię na taki jak powinien być.Nie boję się rozszczelnienia na uszczelkach bo to jest wszystko do ogarnięcia bardziej zastanawia mnie jak to zniosą popychacze i co z kompresją chociaż nie chce mi się wieżyć w takie bajki że gęstość oleju ma aż taki wpływ na kompresję tak jak mówią legendy, przecież olej chyba nie wpływa na grubość pierścieni tłokowych, a skoro 10w40 po rozgrzaniu ma podobną lub taką samą gęstość jak 5w40 to grubość filtra olejowego też nie powinna być większa.
Skoro w takim razie nikt narazie nie przejechał się na takiej zmianie to tak zrobię. Dzięki za odpowiedź
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Skoro w takim razie nikt narazie nie przejechał się na takiej zmianie to tak zrobię. Dzięki za odpowiedź
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
- 29 sty 18, 23:05
- Forum: Oleje
- Wątek: 320 diesel wymiana oleju
- Odpowiedzi: 105
- Odsłony: 40499
320 diesel wymiana oleju
Odgrzeje kotleta.
Temat mi zabił ćwieka bo kupiłem bawarkę z m47 230tyś przebiegu i jest zalana 10w40 castrolem.Generalnie silnik jest suchy,podobno była wymieniana uszczelka podstawy filtra.
No i tak przeglądam forum patrzę i widzę że te motory powinny chodzić na pełnym syntetyku.Szczerze to żeby nie robić zbędnego ryzyka zostawił bym taki jak jest no ale..taki nie powinien być.
Znalazłem w sieci taki artykuł w którym nibyjest napisane że te oleje na ciepło zbytnio nie różnią się gęstością
http://blog.bestdrive.pl/10054-czy-warto-przejsc-z-polsyntetyka-na-olej-syntetyczny
ale i tak nie wiem co o tym myśleć.Jest na forum ktoś kto przeskoczył z 10w40 na5w40 i się to nie udało?
Temat mi zabił ćwieka bo kupiłem bawarkę z m47 230tyś przebiegu i jest zalana 10w40 castrolem.Generalnie silnik jest suchy,podobno była wymieniana uszczelka podstawy filtra.
No i tak przeglądam forum patrzę i widzę że te motory powinny chodzić na pełnym syntetyku.Szczerze to żeby nie robić zbędnego ryzyka zostawił bym taki jak jest no ale..taki nie powinien być.
Znalazłem w sieci taki artykuł w którym nibyjest napisane że te oleje na ciepło zbytnio nie różnią się gęstością
http://blog.bestdrive.pl/10054-czy-warto-przejsc-z-polsyntetyka-na-olej-syntetyczny
ale i tak nie wiem co o tym myśleć.Jest na forum ktoś kto przeskoczył z 10w40 na5w40 i się to nie udało?
- 24 sty 18, 17:05
- Forum: Przywitaj się
- Wątek: Tutaj się witamy :)
- Odpowiedzi: 10243
- Odsłony: 905909
Tutaj się witamy :)
Cześć wszystkim
Szczerze to przyznam się Wam że miałem się nie rejestrować ale tyle tu ostatnio czytam że nie wypada nie ,może moja osoba też tam kiedyś komuś pomoże.
Szczerze to przyznam się Wam że miałem się nie rejestrować ale tyle tu ostatnio czytam że nie wypada nie ,może moja osoba też tam kiedyś komuś pomoże.