terminator333 pisze: ↑19 kwie 24, 17:32 Mam problem, mianowicie po mocniejszym hamowaniu, albo podczas toczenia się do garażu podziemnego i hamowaniu na skosie przez kratki wentylacyjne wlatuje do kabiny zapach spalenizny, a przy naprawdę mocnym hamowaniu widać ten dym w kabinie. Ostatnio również zauważyłem zaraz po hamowaniu jasny dym z przedniego lewego koła...

Jestem w kropce ponieważ byłem już u 2 mechaników. Pierwszy sprawdził zaciski, "rozsmarował tłoczki" i stwierdził, że jest ok - powiedział że robię małe przebiegi i być może zbiera osad na tarczach, może przypalać się itd. (nie drążmy..)

Byłem u innego mechanika ze wskazaniem że to lewe przednie koło. Odkręciliśmy, stwierdził że jest ok, ale przesmarował tłoczek, sprawdziliśmy stan płynu hamulcowego, zobaczyliśmy że hamulec odbija, tarcze-klocki: ok.

Już w drodze do domu zrobiłem test i znowu dymi przy mocnym hamowaniu...

- robiłem układ hamulcowy ok 3 lat temu (tarcze, klocki, płyn, serwo, pompa) - przez cały czas eksploatacji było ok i problem wystąpił nagle, więc nie jest to raczej kwestia docierania nowych elemantów.
- potrafię przejechać trasę 300km i nie mieć tego objawu, jeżeli nie hamuję, bądź robię to delikatnie.
- wydaje mi się że lewa tarcza jest zawsze delikatnie cieplejsza niż prawa (ale tutaj już nie wiem czy sam się nie sugeruję)

Brakuje mi już pomysłów, myślę teraz nad tym by po prostu wymienić klocki i zobaczyć co będzie, może w lewym kole są "nadpalone". Będę wdzięczny za wszelkie sugestie

SuchyMpH pisze: ↑13 gru 23, 17:13 Znalazłeś kolego rozwiązanie problemu ? Moja stała jakiś miesiąc i dziś po odpaleniu usłyszałem właśnie takie cykanie jak by na górze silnika
[

scghost pisze: ↑2 lis 23, 8:54 co to znaczy "chodzi gorzej'? biegi nie wchodza?

skrzynia manualna to nie jest specjalnie wyszukany mechanizm