wyglada po deszczu mocnym ze wszytsko oki

silikon nie chwycil w jednym miejscu i dlatego dalej sie lało...
teraz powinno byc oki... poczekamy zobaczymy, dobrze ze duuuuzo deszczu jest.

Hej!
Jest problem dalej woda sie dostaje do srodka.
Ale dalej wydaje mi sie ze powodem tego jest ta mata... tylko silikon nie chwycil moze.
Nie wiem juz sam. Zerkne w srode.

P.S. uzywalem czarnego silikonu odpornego na temp. ale moze nie chwyta do metalu tej maty...
wiem ze orginalnie to cos nazywa sie: SZNUR Z KAUCZUKU BUTYLOWEGO.

Ale sie nie poddam i i tak naprawie ten problem jak ktos wpadnie na jakis pomysl niech pisze.
Powodzenia Junior.

a jeszcze cos...
junior503 dopiero zauwazylem ze masz e46 z 1998 r , ja mam z 2002 wiec nie gwarantuje ze u ciebie to to samo,
choc na twoim miejscu zaczalbym od tego i to szybko zanim przyjda przymrozki...
pozdro

witam!
Juz ci tłumacze junior503 dlaczego mata ma cos z tym przeciekiem wspolnego.
Wyobraź sobie, ze woda dostaje sie do drzwi poprzez sciekanie po szybie i w srodku drzwi skapuje sobie na rozne elementy.
Czesc tej wody skapuje po elementach na dol drzwi i wyplywa tymi dziurkami-odplywami.
Niestety inna czesc wody skapuje z szyby na jakies wsporniki czy tez prowadnice, a poniewaz nasza mata wygluszajaca jest tak uksztaltowana ze nie jest plaska lecz posiada rozne wypuklosci i wkleslosci to z tych wspornikow jakas czesc wody skapuje w dol prosto na wkleslosc tej maty.
Potem woda plynie w dol po macie i (jesli masz mate przyklejona na dole) natrafia znowu na wewnetrzna czesc blachy od drzwi i splywa grzecznie do tych dziurek.
Ale jesli mata jest odklejona na dole tak jak bylo to u mnie to zamiast woda grzecznie przeplynac z maty na drzwi i do kanalikow to skapywala po odstajacej macie na czesc drzwi (blachy) po ktorej plynela prosto do srodka i skapywala na progi autka.
Ja tez w to nie moglem uwierzyc...
Rozebralem dywaniki wykrecilem siedzenia ale tam nic nie znalazlem.
Dziwna sprawa ale prawdziwa...
Jak jakies pytanka masz to pisz smialo, postaram sie pomoc.
A jak uwierzyles i masz ten problem to do roboty!!!

Jednak sie zorganizowalem i sciagnalem boczek...
i...
na to wyglada ze to przez ta mate wygluszeniowa lecialo, odkleila sie i faktycznie widac sciezki wody na drzwiach posrod kurzu...
wiec chyba problem rozwiazany... zreszta czas pokarze i dam znac
P.S. musze jesszcze sciagnac drugi boczek bo tam tez choc rzadziej ale leci.

Wogole to bardzo latwo sie sciaga te boczki, mam nawet instrukcje do BMW e46 gdzie jest opisane jak to zrobic...
Jak ktos chce to niech poda emaila na forum lub napisze na beny.y@wp.pl...
pozdro

witam znowu...
przymierzam sie do zdjecia boczku ale caly czas pada... :/
moze jutro cos zdzialam...
tez tak mysle ze to przez ta mate wygluszajaca, choc tez tak wyglada jakby przez te plastiki na progach ale to chyba malo prawdopodobne..
pozdro

chyba zlokalizowalem przeciek... to leci chyba przez drzwi...
rozebralem wykladzine i tam jest czysciutko wiec leci przez drzwi i po uszczelce do srodka..
Mial ktos tak kiedys???

Witam wszystkich...
Chcialem prosic o pomoc użytkowników e46stki.
Moj problem z autkiem polega na tym, ze zbiera mi sie woda pod nogami kierowcy po deszczu.
Prawdopodobnie przecieka jakos przez uszczelki na progach, stwierdzilem to potym ze scianka rzy dzwigni podnoszenia maski (material) jest mokra i plama robi sie wlasnie wokol tego.
Pytanie jak rozebrac nakladki plastikowe na progi we wnetrzu autka???
Z gory dzieki

Jestem swiezym urzytkownikiem e 46stki ...
Mam nadzieje na wymiane ciekawych info na temat naszych autek...
pozdro