Witam, na wstępie przepraszam jeżeli piszę w złym dziale ale jestem tu nowy

Od niedawna jestem posiadaczem BMW e46 330XI Touring z 2002r.. Jako że chciałem jeździć oszczędnie postanowiłem założyć LPG do mojej buni, znajomy gazownik który już nie raz zakładał mi gaz w innych autach wstawił mi taki zestaw do auta :
sterownik : Stag 300-6 max plus
wtryskiwacze : AC w03
reduktor : ac r01 250
Po założeniu okazało się że nie da się dokładnie wyregulować bo podobno łapie "lewe powietrze" i wywala check engine (błąd sonda lambda1, zbyt uboga mieszanka,rozbierzność w mieszance czy jakoś tak) po oddaniu do mechanika, ten wymienił mi uszczelki pod kolektorem ssącym (taką opinię dali inni mechanicy a byłem u trzech) oraz wąż odmy (ten który idzie od kolektora, nie wiem czy dobrze mówię, jak nie to poprawcie mnie), oraz przewód od pompy powietrza (ten taki cienki) Po wymianie jechałem do gazownika ustawiać i niby coś ustawił ale twierdzi że auto ma zbyt ubogą mieszankę na benzynie i będzie wywalać błąd ( dodam że wcześniej na benzynie nie było żadnego błędu, cyrk się zaczął po założeniu gazu) , postanowiłem jechać ponownie do znajomego mechanika żeby sprawdzić na kompie i pokazało "błąd sonda lambda zderzak, przerywanie cylindra 1,2,4,5" Mechanik polecił mi wymianę sondy lambda ale mnie zastanawia czy warto wymieniać skoro na benzynie chodził samochód normalnie i nic nie było. Dodam że na benzynie jak i na gazie auto nie straciło mocy, obroty nie falują, wszystko elegancko chodzi tylko wywala te błędy, obroty oscylują w granicy 600/650-800 na wolnych obrotach.. Już nie wiem sam co robić, za kilka dni pojadę do innego mechanika co robił w niemieckim serwisie bmw i może on mi coś powie o co chodzi, nie chciałbym wydawać zbędnie kasy za coś to co może być sprawne..

Dziękuję za pomoc

Dodam jeszcze że jest to moje pierwsze w życiu BMW i dopiero się uczę i poznaję to auto więc wszystkiego nie wiem co i jak i jak co się nazywa

popraw tytuł na regulaminowy

Jestes z pomorskiego i nie wiesz ze jak gaz to tylko Vanos Gdynia ? Jedz na dobrego kompa a nie jakąś tanią serwisówkę. Może coś więcej pokaże.

Mnie ciekawi jakie auta miałeś wcześniej. Gazowanie vanosa to nie jest zabawa dla każdego warsztatu. To jest bardzo trudno prawidłowo zostawić. Twój gazownik może mieć doświadczenie w innych markach ale to nie znaczy że warto mu dawać od razu e46 330i. Co do bmw to staga bym nigdy nie polecił. Wszystkie znane mi bezawaryjne sztuki jeżdżą na brc. Jednakże tutaj ewidentnie wygląda na złe zestrojona instalacje. Sam zrobiłem autami na gaz 120 tys km i takie problemy przeważnie się biorą z błędów przy montażu i strojeniu instalacji.

Witam ponownie, nie odzywalem się przez kilka dni bo szukałem problemu na własną rękę dzisiaj bylem i innego gazownika (takiego który robił nie raz e46 330) i wstępna diagnoza u niego to auto łapie lewe powietrze na gazie jak i na benzynie, usterka wypadania zapłonu usunięta, powód to Stare świece (rozpadly sie w ręce ) , lapanie lewego powietrza wstępnie znalezione, moze łapać przez oringi w rozdzielaczu sondy jak najbardziej sprawne, gazownik miał podłączone kompa i wskazywały wartości ok +27 , według niego powinny mieć od -5 do 5+ , zaczął pryskac plakiem na kolektor i naraz ruszyły sie sondy i wartości spadly do prawidłowych , takze jutro zamawiam oringi i zobaczymy co dalej

Ja myślałem że jako doświadczony gazownik wymieniłes świece od razu przy montażu instalacji... to jest tak oczywiste przy montażu LPG jak olej i filtry po zakupie auta. Trochę mnie zaskoczyłes. Ważne że udalo się dotrzec do źródła problemu.
Przed montażem gazu usterka mogła być jeszcze nie wykrywalna. Ale jak auto dostało LPG to zużyte świece od razu szlag trafił. Norma na gazie.