Witam mam pewien problem z moim 330d 184km. Mianowicie auto po jeździe obojętne czy silnik rozgrzany do temperatury roboczej czy poniżej niej po zgaszeniu nie chce odpalić. Rozrusznik kręci ale nic poza tym się nie dzieje. Miałem już tak kiedyś i winowajca była listwa CR która została wymieniona. Of tamtej pory wszystko było ok ponad rok czasu. Aż nagle wczoraj przejechałem około 15km auto zgasiłem i gdy po pół godziny chciałem odpalić rozrusznik kręcił a tu nic. Dopiero po drugiej próbie auto odpaliło. Gorzej było dzisiaj gdy rano odpalił bez problemu pojechałem do sklepu i po powrocie znowu zong. Kręciłem jakieś 5 razy i dopiero auto odpaliło. Wie ktoś co może być przyczyna? Myślałem nad czujnikiem walka rozrządu lub czujnikiem położenia wału korbowego. Z góry dzięki

podlaczyc pod komputer i sprawdzic live data. Tyle, ze zeby zdiagnozowac co sie dzieje jeszcze trzeba wiedziec na co zerkac. Przede wszystkim cisnienie na listwie podczas krecenia, czy czujnik polozenia walu widzi obroty silnika itp.

Domyślam się ze to będzie któryś z tych czujników bo jak pisałem listwa cr wymieniona bo podawała złe ciśnienie dlatego auto nie odpalalalo. Teraz stawiam na któryś czujnik, jest jakaś reguła żeby sprawdzić który niedomaga bo one chyba są na tej samej szynie i nie wiem czy kod błędu nie będzie taki sam do obydwu. Gdzieś czytałem ze podczas kręcenia rozrusznikiem jak obrotomierz się budzi to jest to czujnik walka rozrządu a jak stoi w miejscu to wału korbowego

Jutro jeszcze sprawdzę bo nie jestem pewny ale auto po nocnym postoju na zimno odpala normalnie natomiast gdy się chwile zagrzeje i zostawi je na jakiś czas to jest problem z odpaleniem

Komputer na początek, jak nie będzie błędu czujnika położenia wałka rozrządu lub wału oraz widać ruch obrotów to do zrobienia test przelewowy, ponieważ będzie zapewne błąd zbyt niskiego ciśnienia na szynie.

Częste zjawisko padniętego wtrysku/wtrysków gdy auto odpala na zimnym a na ciepłym już nie.