Oglądałem dziś to auto:
https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-e46-330ci-CID5-IDIzKFK.html
--tylko tak wstępnie bez wizyty u mechanika. Chciałbym się trochę podzielić tym co zastałem a trochę podpytać co sądzicie o tym egzemplarzu.
VIN WBABN51090JT60056
Obejrzałem auto z zewnątrz i, choć było brudne, widać trochę defektów, mały purchiel na przednim nadkolu, urwany zderzak z tyłu (trzyma się ofc na trytytkach), reflektory mocno zmatowione... Środek trochę zmęczony, boczek fotela mocno przetarty, boczki drzwiowe też lekko nieświeże. Kierownica za to ładna. Gałka biegów drewniana ale nieco zmęczona.
Mechanicznie sprawia dobre wrażenie, i to jest powód dla którego w ogóle pytam Was o opinię o tym aucie. Silnik pali ładnie, rury wydechowe są dość czyste w środku (ofc jest nieco czarnego nalotu ale nie ma tam takiego Śląskiego Zagłebia Węglowego jakie czasem widać w autach z M54), zresztą sprzedawca mówi że bierze mało oleju między wymianami.
Z silnikiem mam dwie wątpliwości: 1) brak reakcji na odkręcni korka na pracującym aucie i lekki majonezowy nalot na deklu, mimo że odma ponoć była robiona rok temu
2) wywalone katy i dołożony efekt 'popcorn' -- to bym musiał odwrócić(u mnie katy-- zawsze tak a popcorn -- tylko w kinie.I to na słabych filmach

Reakcja na gaz faktycznie bardzo czuła, zawracając na mokrej drodze zarzuciłem nieco dupą mimo, że szczerze nie chciałem tego robić
Zawieszenie i hamulce na prawdę dobre moim zdaniem, jazda próbna odbyła się po łódzkich dziurach i tylko raz słyszałem skrzypnięcie (brzmiało jak stabilizator) a tak to cisza. Prowadzi się sztywno i moim zdaniem bardzo fajnie.
Jeszcze jedna rzecz przykuła moją uwagę: w auci są ksenony (pod maską nic nie wskazuje na rzeźbę, są normalne spryskiwacze) ale koło kierowcy jest ręczny regulator poziomu... To chyba nie mogło tak wyjść z fabryki, nie?