[328i 1998 r.] pedał gazu - dziwna reakcja

tomislav
Bywalec forum
Posty: 20
Rejestracja: 15 maja 10, 8:30
BMW: 328
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Gdańsk

#1

Post autor: tomislav »

Witam!

Proszę o wyrozumiałość, jeśli dość niejasno opiszę, na czym polega mój kłopot. Przeszukałem troszkę forum i nie zauważyłem, by ktoś miał podobny problem z pedałem gazu w aucie z takim, jak mój silnikiem M53B28.
Mój problemik zaczął się po wymianie separatora oleju tzw odmy, na marginesie powiem, że nie trzeba było ściągać kolektora ssącego, jak to niektórzy opisywali, nie mniej jednak, wymiana separatora zajęła mi bardzo duzo czasu. Piszę o tej wymianie, bo przy tej okazji wyczyściłem z lekkiego nalotu sinik krokowy, pogmerałem przepustnicą w DISA. obejrzałem linkę "gazu" Wszystko piękne i czyste zmontowałem do kupy. Auto zapaliło i chodzi można powiedzieć bez zarzuty. Jednak diabeł tkwi w szczegółach.
Auto przed wymianą separatora reagowało na gaz normalnie, a teraz dzieje się czasem tak, że jak jadę na małych obrotach i delikatnie wcisnę pedał gazu, to czuję pod stopą jakby był lekki opór i po delikatnie mocniejszym wciśnięciu gazu zaczyna pedał gazu pracować normalnie. Dodam, że mam wrażenie, że ów opór pedału jest niemechaniczny, a raczej jakiś podciśnieniowy..... nie wiem jak precyzyjniej to dziwne zjawisko opisać. Linka jest napewno w super stanie, nie ma prawa się zacinać mechanicznie.... więc nie bardzo wiem gdzie szukać przyczyny. To zjawisko dzieje się szczególnie na zimnym silniku, potem troszkę ustaje.
Dodam na koniec, że wymiana odmy nie wyeliminowała przygasania auta kiedy jest zimny silnik. Zimny zapala na dotyk, chodzi np 30 sekund i zafaluje 1 raz na obrotach, jakby miał zgasnąć, potem chodzi znów 30 sekund super i znowu raz zafaluje prawie do "0" obrotów i tak cyklicznie, aż czasem potrafi sam zgasnąć, po czym da się go zapalić, jak gdyby nigdy nic. Po osiągnięciu temperatury silnik chodzi jak malina. (pomijąc "dziwny" pedał gazu)
Troszkę rozbudowałem posta, o może niepotrzebne dygresje, bo najbardziej złości mnie ten gaz, bo czasem nie zachowuje się już tak bezpośrednio jak kiedyś.
Proszę o dobre porady. Pozdrawiam. Tomasz.
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#2

Post autor: mariryb »

U mnie był taki objaw, że czułem opór, na początkowej fazie wciskania pedału. Po wciśnięciu chodził normalnie. Wina brudna przepustnica i ta łopatka (nie wiem jak to się fachowo nazywa) blokowała się.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
tomislav
Bywalec forum
Posty: 20
Rejestracja: 15 maja 10, 8:30
BMW: 328
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Gdańsk

#3

Post autor: tomislav »

pomogło czyszczenie czy coś musiałeś wymienić?
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#4

Post autor: mariryb »

Wyczyściłem przepustnicę i jej łopatkę i chodziła jak nowa. To było po zakupie samochodu, myślałem, że linka się zacina.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Benzyna”