Strona 2 z 2

Re: [325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 1 kwie 12, 18:48
autor: 2Buckey
Dzisiaj podłączałem INPE i sprawdzałem wskazania potencjometrów gazu i przepustnicy. Z początku wydawało się, że były ok ale dziwne wydało mi się, że pokazują otwarcie przepustnicy dopiero kiedy mocniej wcisnę gaz. Przy lekkim naciskaniu niby się jeszcze nie otwierała... ale ja byłem prawie pewien, że powinna. Czyli dokładnie ten efekt, o którym pisałem wcześniej, że komp nie podaje większej ilości paliwa bo nie wie, że przepustnica się otwiera. I na potwierdzenie tego, przypadkowo natrafiłem na ten film wskazań z INPY
Film YouTube wskazań INPY

Dokładnie ten sam efekt! Aż mi się dusza raduje! :) choć kieszeń będzie dużo lżejsza...

-Edit-
No i niestety, to nie przepustnica... :cry:
Byłem praktycznie gotowy kupić nową przepustnicę bo wszystkie objawy przemawiały za jej awarią, byłem pewien jak nigdy, ale na szczęście zdecydowałem się na dodatkowy test. Najpierw rozebrałem dolot i sprawdziłem datę produkcji: 2 lipca 2002 czyli jednak poprawiony model!

Nie pozostało mi nic innego, jak zrobić test z kamerą. Umieściłem kamerkę internetową przed przepustnicą, oświetliłem, zamknąłem maskę a obraz z kamerki wyświetliłem na laptopie wraz ze wskazaniami INPY o stopniu otwarcia przepustnicy - aby sprawdzić czy rzeczywiście nie otwiera się przy lekkim dodaniu gazu. I faktycznie, program dobrze pokazuje, przepustnica się nie otwiera gdy lekko naciskam gaz. Nawet przy spokojnym ruszaniu - nie otwiera się! Za to tę rolę przejmuje Zawór Wolnych Obrotów (ICV).

Film YouTube z pracy przepustnicy

Na filmie, na początku widać, że jadę a przepustnica jest szczelnie zamknięta. Ale czy to na pewno jest prawidłowe zachowanie? Mam wrażenie, że gdyby cały system otwierania najpierw ICV a potem EDS działał poprawnie to nie powinno być takiego opóźnienia, choć ten zawór ma jednak swoją bezwładność. I jeżeli to wszystko jest zamierzone i prawidłowe to jest to jakaś pomyłka...

Mam pytanie, czy znalazł by się chętny z Wrocławia z silnikiem M54B25 aby się spotkać i porównać pracę silników?
Chodzi mi o sprawdzenie reakcji na gaz, jak się jeździ przy małej prędkości, przy zmianie biegów itp.

Re: [325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 12 kwie 12, 13:34
autor: 2Buckey
Byłem dzisiaj na diagnostyce komputerowej.
Ponownie okazało się, że nie ma błędów i wszystko działa w normie, bez żadnych problemów. Cóż, z moich testów i diagnostyki też nie wynikało, że coś jest nie tak, więc to tylko potwierdzenie, że niby wszystko jest ok, ale ja wiem, że NIE JEST.

Zasugerowano mi, żebym zrobił aktualizację sterownika silnika, która prawdopodobnie nie była nigdy przeprowadzana w moim silniku. Z jednej strony może to być logiczne, że jeśli wszystko działa zgodnie z normami, to błąd może być w oprogramowaniu sterującym i może aktualizacja coś poprawi. Ale jest ryzyko, małe ale jest, że coś pójdzie nie tak i będę musiał szukać używanego albo nowego sterownika za 1-4 tys. zł. Może też tak być, i to jest bardzo prawdopodobne, że aktualizacja nic nie zmieni.

Czy ktoś z Was przeprowadzał aktualizacje oprogramowania silnika? Mam się zdecydować na to? Jakie są Wasze doświadczenia?

I ponawiam pytanie, czy znalazł by się chętny z Wrocławia z silnikiem M54B25 aby się spotkać i porównać pracę silników? Choć na kilka minut, dostosuję się.

A może w wolnej chwili komuś będzie się chciało chociaż sprawdzić dwie rzeczy:
1. Czy w takim silniku na postoju można ustawić obroty na ok. 1000 bez falowania? (u mnie ono występuje TYLKO przy obrotach 1000-1200).
2. W czasie jazdy, po wyrzuceniu na luz i puszczeniu sprzęgła, dodając lekko gazu na moment, czy obroty rosną? (u mnie prawie nie ma ŻADNEJ reakcji na gaz, dopiero jak mocniej i na dłużej wcisnę gaz).

Dzięki, i czekam na "reakcję" - Waszą i silnika :)

Re: [325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 13 kwie 12, 10:19
autor: romanikxxl
Tak się zastanawiam czy nie będzie to wina pedału przyśpieszenia?

Re: [325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 14 kwie 12, 14:40
autor: 2Buckey
Też tak myślałem, ale sprawdziłem odczyty i pedał przyspieszenia i oba jego potencjometry działają prawidłowo. Tak jak przepustnica i jej potencjometry.....

Re: [325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 14 kwie 12, 14:54
autor: romanikxxl
Musiałbyś podmienić pedał na inny aby się na 100% przekonać czy to nie on albo go rozebrać.Może gdzieś jest delikatne uszkodzenie mechaniczne i załapuje dopiero przy mocniejszym wciśnięciu.

Re: [325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 10 maja 12, 16:40
autor: Arturnmp123
a ja mam 2.oi i z kolei mam problem z tym ze przy zmianie biegów auto szarpie np z 1na2 no i za cholere nie wiem co moze byc przyczyna, przepływke kupywałem jakiegos chinczyka i spowrotem go oddałem bo nie nadawał sie do niczego...załozyłem stara auto owiele lepiej zaczeło jezdzic ale szarpie, błęgów nie ma zadnych, moze ktos ma jakie powinny byc dane z przepływki przy danych obrotach?

Re: [325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 10 sty 16, 10:29
autor: Marcin-e46
MARC pisze:Przepływkę możesz śmiało odłączyć (kabel z kostki) zobaczysz jak będzie pracować auto. Komp wtedy nie będzie czytał z niej danych o przepływie powietrza lecz z innego urządzenia.
Jeżeli nadal auto będzie źle reagowało na gaz to skupiłbym się na czymś innym...
Czujnik wałka wydechowego - odpowiedzialny jest właśnie za szybkie i płynne "spadanie" z obrotów.
Czujnik wału - gdy już klęka, może powodować problem z odpalaniem auta, z wkręcaniem się w obroty, płynne przyśpieszenie...

Spalanie masz w normie? Nie czuć paliwa z wydechu?
MARC , a jeśli czuć paliwo z wydechu ?? Ja mam właśnie z tym problem czasem przy odpalaniu mam wrażenie jak by się zalewała i mam problem z odpaleniem co 3cie odpalenie , odpala silnik ale jak by w trybie awaryjnym po zgaszeniu i odpaleniu na nowo silnik odpala od razu w czym tu tkwi problem ???

[325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu

: 19 kwie 18, 20:22
autor: shaq1
Wiem, że odkopuje bardzo stary temat ale może ktoś mi pomoże albo będzie to pomocne dla innych osób
Mam ten sam problem z gazem, jakby się przyduszał po zmianie biegu i jakby chwile po całkowitym puszczeniu gazu dalej trzymał obroty(jakaś sekunda)
przez ponad 2 lata mam auto i wszystko było dobrze dopóki nie oddałem go do serwisu na wymianę uszczelki pod pokrywą zaworów (pod kopułą), troszkę ciekła i chyba nie potrzebnie to chciałem naprawić
Może to kogoś naprowadzi albo ktoś będzie wiedział co przy takiej wymianie się rozbiera związanego z tym gazem i będzie w stanie pomóc
Dodam, że to e90 320i 150 km 2005 r.

Edit:
Byłem u mechanika który to robił i okazało się, że kostka od jakiegoś czujnika nie była dobrze wsadzona (kostki czujników z przodu silnika u góry koło pokrywy zaworów) przy demontażu nie została do końca wsadzona. Chyba chodzi tu o czujniki dolotu powietrza, dlatego auto trochę przyduszało.
Wyłączyłem, włączyłem silnik i działa jak wcześniej

©2024 phpBB SEO by Inveo