320i>325i brak ogrzewania po SWAPie
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 sty 16, 19:51
- BMW: 325i
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto:
Czesc,
Sytuacja napięta jak plandeka na żuku. historia jest długa , ale postaram się skrócić do minimum
PACJENT
e46 320i touring 2001 climatronic + LPG (01.2015r)
m54b22 w serii.
autem brykam ze 2 lata. Nigdy nie było problemów z ogrzewaniem, klimą , układem chłodzenia (poza termostatem, zbiorniczkiem wyr wężami, ale to eksploatacja - wymieniałem jak się psuły )
Wys.ał się b22, przełożyłem słupek m54b25 z 2004r z e60.
Swapa raczej podmianka wyglądała w ten sposób, wyjąłem komplet z auta, i po miesiacu znalazłem silnik, uzbroiłem, i sru do auta.
W nadwoziu wszystko zostało po staremu, nie rozłączałem żadnyc wiązek od LPG, tylko wtyczki, nie rozpinałem przewodów wody gazowych bo sa puszczone tak że udało sie wszyskto wyjąc.
Generalnie odpiąłem co się dało żeby wyjąc silnik wrzuciłem zestaw z b25 i :
Oczywiście odpaliło wszystko cacy, odpowietrzyłem (był to sierpień 2015) i tak mi sie w sumie wydawało bo weszło z 5-6 l płynu i nie przyjmowało więcej. Auta używam weekendowo w sumie, ale i tak wiecej stoi niż jezdzi wiec nie cciało mi się walczyć bo nie było ogrzewania cały czas, poza tym nie podłączałem LPG bo parownik był zimny.
Potem przyszły chłodniejsze dni i trzeba było jezdzic a tu pupa. Zimno w srodku, LPG nie działa.
Wziąłem się za ponowne odpowietrzanie, lałem płyn , przewody ściskałem blablabla i tak w kółko wiadomo jak z tym jest.
Nic to nie dało, nawet jak podnosiłem przód auta metr w górę (nie było sposobu juz) .
Poddałem się,oddałem auto do kumpla- gazownika, mówi- a odpowietrzyc trzeba bedzie ok. Walczył miesiąc... wyszło tak :
Pomimo że pompa wody nowa, termostat nowy, elektrozawór też kupiłem nowy, zbiorniczek wyrównawczy nowy, korek zbiorniczka, wszystkie przewody wodne szczelne, chłodnica została stara ale nie było z nią wceśniej zadnyc problemów - AUTO WRAZ NIE MA OGRZEWANIA W SRODKU.
Udało się doprowadzic do tego że parownik się nagrzewa w końcu ale jeszcze nie do końca tak jak powinien, wczesniej nawet WODA nie docodziłą na parownik, zdejmowałem przewody na odpalonym , waliłem gaz w podłogę i nawet kropla nie wypłynęła.
Kolega ogarnął
Ale nie do końca.
Odpalasz, przejedziesz nawet w mrozie jakies 3-5KM i na zegarac masz PION. w srodku wieje zimnem.
Parownik powoli sie ogrzewa, w sordku wraz zimno.
Stawiasz auto odpalone na jałowym, po 5 minutac leci coraz cieplejsze powietrze ale np z nawiewów na pasażera leci cieplejsze.
Ruszysz tyljko autem bądź dasz po obrotach , zaczyna leciec zimne.
Nie mam pomysłu, generalnie jestem krok od odpalenia dużego diaksa i pocięcia jej, ale dam jej ostatnią szansę może coś wymyslicie.
PS.
NIC W UKŁADZIE CHŁODZENIA NIE MA (obce przedmioty - nic sie nie dostało)
nic się nie zapowietrza,
układ szczelny,
głowica szczelna,
nie ma przedmuchów NIC a NIC,
przewody założone prawidłowo,
wszystko JEST KSIĄŻKOWO.
Ciekawostka - PO SWAPIE NIE DZIAŁA WENTYLATOR ELEKTRYCZNY(w sierpniu było dosyc gorąco i nawet jak odpalone stało auto to temp na zegarach nie drgnęła powyzej pionu, ani też went sie nie załaczał, nie gotowało no nic!,
ORAZ NIE MOZNA AUTA PODPIĄC POD OBD .
Dodam jeszcze że (nie wiem czy ma to wpływ) klimy nie nabijałem jeszcze po SWAPIE
proszę o jakis trop chociaz co się mogło spier..ic
Sytuacja napięta jak plandeka na żuku. historia jest długa , ale postaram się skrócić do minimum
PACJENT
e46 320i touring 2001 climatronic + LPG (01.2015r)
m54b22 w serii.
autem brykam ze 2 lata. Nigdy nie było problemów z ogrzewaniem, klimą , układem chłodzenia (poza termostatem, zbiorniczkiem wyr wężami, ale to eksploatacja - wymieniałem jak się psuły )
Wys.ał się b22, przełożyłem słupek m54b25 z 2004r z e60.
Swapa raczej podmianka wyglądała w ten sposób, wyjąłem komplet z auta, i po miesiacu znalazłem silnik, uzbroiłem, i sru do auta.
W nadwoziu wszystko zostało po staremu, nie rozłączałem żadnyc wiązek od LPG, tylko wtyczki, nie rozpinałem przewodów wody gazowych bo sa puszczone tak że udało sie wszyskto wyjąc.
Generalnie odpiąłem co się dało żeby wyjąc silnik wrzuciłem zestaw z b25 i :
Oczywiście odpaliło wszystko cacy, odpowietrzyłem (był to sierpień 2015) i tak mi sie w sumie wydawało bo weszło z 5-6 l płynu i nie przyjmowało więcej. Auta używam weekendowo w sumie, ale i tak wiecej stoi niż jezdzi wiec nie cciało mi się walczyć bo nie było ogrzewania cały czas, poza tym nie podłączałem LPG bo parownik był zimny.
Potem przyszły chłodniejsze dni i trzeba było jezdzic a tu pupa. Zimno w srodku, LPG nie działa.
Wziąłem się za ponowne odpowietrzanie, lałem płyn , przewody ściskałem blablabla i tak w kółko wiadomo jak z tym jest.
Nic to nie dało, nawet jak podnosiłem przód auta metr w górę (nie było sposobu juz) .
Poddałem się,oddałem auto do kumpla- gazownika, mówi- a odpowietrzyc trzeba bedzie ok. Walczył miesiąc... wyszło tak :
Pomimo że pompa wody nowa, termostat nowy, elektrozawór też kupiłem nowy, zbiorniczek wyrównawczy nowy, korek zbiorniczka, wszystkie przewody wodne szczelne, chłodnica została stara ale nie było z nią wceśniej zadnyc problemów - AUTO WRAZ NIE MA OGRZEWANIA W SRODKU.
Udało się doprowadzic do tego że parownik się nagrzewa w końcu ale jeszcze nie do końca tak jak powinien, wczesniej nawet WODA nie docodziłą na parownik, zdejmowałem przewody na odpalonym , waliłem gaz w podłogę i nawet kropla nie wypłynęła.
Kolega ogarnął
Ale nie do końca.
Odpalasz, przejedziesz nawet w mrozie jakies 3-5KM i na zegarac masz PION. w srodku wieje zimnem.
Parownik powoli sie ogrzewa, w sordku wraz zimno.
Stawiasz auto odpalone na jałowym, po 5 minutac leci coraz cieplejsze powietrze ale np z nawiewów na pasażera leci cieplejsze.
Ruszysz tyljko autem bądź dasz po obrotach , zaczyna leciec zimne.
Nie mam pomysłu, generalnie jestem krok od odpalenia dużego diaksa i pocięcia jej, ale dam jej ostatnią szansę może coś wymyslicie.
PS.
NIC W UKŁADZIE CHŁODZENIA NIE MA (obce przedmioty - nic sie nie dostało)
nic się nie zapowietrza,
układ szczelny,
głowica szczelna,
nie ma przedmuchów NIC a NIC,
przewody założone prawidłowo,
wszystko JEST KSIĄŻKOWO.
Ciekawostka - PO SWAPIE NIE DZIAŁA WENTYLATOR ELEKTRYCZNY(w sierpniu było dosyc gorąco i nawet jak odpalone stało auto to temp na zegarach nie drgnęła powyzej pionu, ani też went sie nie załaczał, nie gotowało no nic!,
ORAZ NIE MOZNA AUTA PODPIĄC POD OBD .
Dodam jeszcze że (nie wiem czy ma to wpływ) klimy nie nabijałem jeszcze po SWAPIE
proszę o jakis trop chociaz co się mogło spier..ic
- scghost
- Bywalec forum
- Posty: 7216
- Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
- BMW: 320i
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Krakow
- VIN: CF26066
- Lokalizacja: Kraków
to nie parownik ma sie nagrzewac tylko nagrzewnica, inny element
jezeli mowisz ze costam sie nagrzewa, ale baardzo wolno to ja bym obstawial zatkana nagrzewnice
wyciagnij srodkowa konsole (radio, climatronic) odepnij wszytkie kable i sciagnij plastikowa obudowe nagrzewnicy
sama nagrzewnica powinna tam lezec w poziomie, zobacz sobie moj temat jak przy tym ostatnio grzebalem http://e46forum.pl/viewtopic.php?f=28&t=16954&start=130#p156537
u mnie tez slabo grzalo, pewnie nie tak slabo jak tobie ale jednak
potem podepnij do luznych kabli panel klimatronika, bo bez niego nie dziala uklad klimy/nawiewow
ustaw temperature grzania na MAX i odpal auto zeby byla temp do pionu i wsadz tam reke nad nagrzewnice,
powinienes czuc ze jest goraca, a jak depniesz gaz to nawet uslyszec ze cos przez nia przeplywa w rurach (skoro mowisz ze przez elektrozawor przechodzi goraca woda)
jak sie nie nagrzewa prawie wcale to masz zatkana nagrzewnice, wyczyscic albo wymienic
pobaw sie tez przyciskami nawiewow na klimatroniku i patrz czy klapki przy nagrzewnicy sie otwieraja jak powinny
jeszcze jedna rzecz to to pokretlo na srodkowej kratce nawiewu, sprawdz czy napewno dziala i zamyka/otwiera
bo to jest ciegno a nie elektronika
jezeli mowisz ze costam sie nagrzewa, ale baardzo wolno to ja bym obstawial zatkana nagrzewnice
wyciagnij srodkowa konsole (radio, climatronic) odepnij wszytkie kable i sciagnij plastikowa obudowe nagrzewnicy
sama nagrzewnica powinna tam lezec w poziomie, zobacz sobie moj temat jak przy tym ostatnio grzebalem http://e46forum.pl/viewtopic.php?f=28&t=16954&start=130#p156537
u mnie tez slabo grzalo, pewnie nie tak slabo jak tobie ale jednak
potem podepnij do luznych kabli panel klimatronika, bo bez niego nie dziala uklad klimy/nawiewow
ustaw temperature grzania na MAX i odpal auto zeby byla temp do pionu i wsadz tam reke nad nagrzewnice,
powinienes czuc ze jest goraca, a jak depniesz gaz to nawet uslyszec ze cos przez nia przeplywa w rurach (skoro mowisz ze przez elektrozawor przechodzi goraca woda)
jak sie nie nagrzewa prawie wcale to masz zatkana nagrzewnice, wyczyscic albo wymienic
pobaw sie tez przyciskami nawiewow na klimatroniku i patrz czy klapki przy nagrzewnicy sie otwieraja jak powinny
jeszcze jedna rzecz to to pokretlo na srodkowej kratce nawiewu, sprawdz czy napewno dziala i zamyka/otwiera
bo to jest ciegno a nie elektronika
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 sty 16, 19:51
- BMW: 325i
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto:
Dziękuję za odpowiedź, tylko nurtuje mnie jedna rzecz - tak sama z Siebie od postoju się nagrzewnica nie zapcha raczej prawda?
Bo tak jak pisałem, zanim rozebrałem auto , w środku mogłem robic saune, z każdego nawiewu gnało gorące powietrze że aż parzyło, ponadto nigdy nie miałem z tym problemu żeby coś mniej grzało. nawet jak mi wyj..ało płyn bo wąż się przetarł, to założyłem nowy wąz, wlałem 9L płynu, bach odpowietrzone i znów upał (zima była) a tu wyjąłem silnik, włożyłem drugi i nagle zniknęło .
Bo tak jak pisałem, zanim rozebrałem auto , w środku mogłem robic saune, z każdego nawiewu gnało gorące powietrze że aż parzyło, ponadto nigdy nie miałem z tym problemu żeby coś mniej grzało. nawet jak mi wyj..ało płyn bo wąż się przetarł, to założyłem nowy wąz, wlałem 9L płynu, bach odpowietrzone i znów upał (zima była) a tu wyjąłem silnik, włożyłem drugi i nagle zniknęło .
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 sty 16, 19:51
- BMW: 325i
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto:
aha,
klapki śmigają wszystkie, panel sprawny 100%
PS. Weź pod uwagę ten argument - NA JAŁOWYCH OBROTACH PO JEŹDZIE AUTEM, JAK ZOSTAWIAM NA ODPALONYM TO PO 5 MINUTACH GDZIEŚ LECI CIEPŁE POWIETRZE, JAK RUSZĘ TO KILOMETR I ZIMA.
klapki śmigają wszystkie, panel sprawny 100%
PS. Weź pod uwagę ten argument - NA JAŁOWYCH OBROTACH PO JEŹDZIE AUTEM, JAK ZOSTAWIAM NA ODPALONYM TO PO 5 MINUTACH GDZIEŚ LECI CIEPŁE POWIETRZE, JAK RUSZĘ TO KILOMETR I ZIMA.
- scghost
- Bywalec forum
- Posty: 7216
- Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
- BMW: 320i
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Krakow
- VIN: CF26066
- Lokalizacja: Kraków
to moze cos z elektryka jest nie tak i elektrozawor odcina
uklad chlodzeina/obieg wody jest w gruncie rzeczy bardzo prosty, tutaj nie ma cudów, czarów i kosmitow
jest tylko kilka elementów które musza dzialac i trzeba sie upewnic ze dzialaja
uklad chlodzeina/obieg wody jest w gruncie rzeczy bardzo prosty, tutaj nie ma cudów, czarów i kosmitow
jest tylko kilka elementów które musza dzialac i trzeba sie upewnic ze dzialaja
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 sty 16, 19:51
- BMW: 325i
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto:
Właśnie rzecz w tym że wszystko co się dało, to sprawdziliśmy, przejżelismy, pomierzyliśmy i wraz nic
elektrozawór działa - nowy założony poza tym, prąd idzie, sygnał podaje , poza tym parownik wpięty jest za nim i LPG już się załącza, choc nie ma jeszcze właściwej temp pracy i bywa że się wyłącza
Czy jest możliwośc że wraz zapowietrzona jest nagrzewnica??? Jest jakiś super hiper spoósb prócz WSZYSTKICH opisanych w internetach i sprawdzonych przez mechaniorów sposobów na odpowietrzanie tego ustrojstwa? Może coś pomineliśmy (chociaż wątpie bo kolega na codzień gazuje tylko BMW, z czego 80% to e46 i średnio jedną dziennie robi:P )
elektrozawór działa - nowy założony poza tym, prąd idzie, sygnał podaje , poza tym parownik wpięty jest za nim i LPG już się załącza, choc nie ma jeszcze właściwej temp pracy i bywa że się wyłącza
Czy jest możliwośc że wraz zapowietrzona jest nagrzewnica??? Jest jakiś super hiper spoósb prócz WSZYSTKICH opisanych w internetach i sprawdzonych przez mechaniorów sposobów na odpowietrzanie tego ustrojstwa? Może coś pomineliśmy (chociaż wątpie bo kolega na codzień gazuje tylko BMW, z czego 80% to e46 i średnio jedną dziennie robi:P )
- scghost
- Bywalec forum
- Posty: 7216
- Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
- BMW: 320i
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Krakow
- VIN: CF26066
- Lokalizacja: Kraków
jak plyn przez nia przeplywa i depniesz butem na gaz to na 99% powinna sie odpowietrzyc, tym bardziej ze jak napisalem
wyzej ona lezy na plasko a rurki wychodza do gory wiec tam nie ma gdzie powietrze byc
tak jak ci napisalem, dogrzeb sie do niej od srodka
i depnij gaz tak do 3000-4000 obrotow
powinienes slyszec jak plyn przeplywa przez nagrzewnice
wyzej ona lezy na plasko a rurki wychodza do gory wiec tam nie ma gdzie powietrze byc
tak jak ci napisalem, dogrzeb sie do niej od srodka
i depnij gaz tak do 3000-4000 obrotow
powinienes slyszec jak plyn przeplywa przez nagrzewnice
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 sty 16, 19:51
- BMW: 325i
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto:
Raczej nie będę się nie narażał na kolejne prace które nie dadzą zapewne nic. Chyba że zaargumentujesz mi doswiadczeniem bądź podobną sytuacją w jakiej jestem czyli - W JAKI SPOSÓB MOGŁA SIĘ ZATKAC NAGRZEWNICA PRZY WIMIANE SŁUPKA, skoro przed wymianą było w jak najlepszym porządku.
Doceniam starania i chęc Twojej pomocy lecz zupełnie nie widzę logicznego sensu wykonania tej czynności, gdyż nie logicznym jest dla mnie dopuszczenie mozliwości że nagle nagrzewnica po odlączeniu na jakiś czas silnika się zatkała
Dzięki, i czekam na jakieś inne sugestie, badź wymianę podobnych doświadczeń, przypadków.
Doceniam starania i chęc Twojej pomocy lecz zupełnie nie widzę logicznego sensu wykonania tej czynności, gdyż nie logicznym jest dla mnie dopuszczenie mozliwości że nagle nagrzewnica po odlączeniu na jakiś czas silnika się zatkała
Dzięki, i czekam na jakieś inne sugestie, badź wymianę podobnych doświadczeń, przypadków.
- GUMMISS
- Przyjaciel forum
- Posty: 4029
- Rejestracja: 8 wrz 10, 18:56
- BMW: 318i Touring
- Rok produkcji: 2003
- Państwo: Polska
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Miasto: brodnica
- Lokalizacja: Kawki
- Płeć:
Chyba że mysza wlazła do węża
A tak na poważnie to sprawdź livedata co pokazują czujniki z panelu, może jakaś klapka się nie otwiera, bądź nie zamyka. Będzie bardziej wiadomo co może być przyczyną.
A tak na poważnie to sprawdź livedata co pokazują czujniki z panelu, może jakaś klapka się nie otwiera, bądź nie zamyka. Będzie bardziej wiadomo co może być przyczyną.
Bo Możemy Więcej...
L W G
L W G
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 13 Odpowiedzi
- 4849 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: marcin3293
-
- 10 Odpowiedzi
- 4326 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: scghost
-
- 0 Odpowiedzi
- 844 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Jack18
-
- 7 Odpowiedzi
- 2492 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: soklop
-
- 11 Odpowiedzi
- 3724 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Broder
-
- 2 Odpowiedzi
- 1742 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: sensei_ms
-
- 7 Odpowiedzi
- 3905 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Adaszko
-
- 14 Odpowiedzi
- 3745 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: HoQ
-
- 0 Odpowiedzi
- 2036 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: konrados94
-
- 12 Odpowiedzi
- 2620 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: kosteg