[320i, 1999] Nie odpala, dziwne objawy...

Problemy i ich rozwiązania związane z elektroniką i alarmami w Naszych trójkach
andrzej_46
Bywalec forum
Posty: 14
Rejestracja: 6 gru 09, 22:53
BMW: E46 330Ci
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Warszawa

#1

Post autor: andrzej_46 »

Pomocy !!! Pojawił się dziwny problem. Akumulator niezły (ma 11,5 V), po włączeniu zapłonu słychać pompę, ale jest podwójne piśnięcie, po próbie zakręcenia rozrusznik stoi, a spod maski słychać miarowe, dość głośne "puknięcia" z częstotliwością ok.3 na sekundę i zapalają się światła mijania!!! Po wyłączeniu zapłonu światła po chwili gasną i znów podwójne piśnięcie ...
Nie mogę się ruszyć, żeby dotrzeć do jakiegoś warsztatu z komputerem. Mam trudności z chodzeniem... Doradźcie coś. Może na pych zapali, to zorganizuję ekipę. Wygląda na bendix, ale co znaczą te piśnięcia, to stukanie i te światła ???
Z góry dziękuję.
Aha, E46 320i , 1999 listopad.
Ostatnio zmieniony 8 mar 10, 13:04 przez andrzej_46, łącznie zmieniany 1 raz.
andrzej_46
Bywalec forum
Posty: 14
Rejestracja: 6 gru 09, 22:53
BMW: E46 330Ci
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Warszawa

#2

Post autor: andrzej_46 »

Dzięki za radę. Wyłącznik świateł mam oczywiście całkowicie wyłączony. A włączają się światła mijania!!! Koledzy powiedzieli mi, ze 11,5 V to mało!!! I rzeczywiście, "pogrzebałem w pamięci" powinno być co najmniej 12,6. Starego elektryka zaćmiło!!! Co prawda mam inną specjalność, ale wstyd. Zaraz pojadę z kolegą z dużym akumulatorem 150Ah i kablami. Rozruszniki wyjmowałem nie raz, ale nie w BMW, no i byłem młodszy i sprawny. Jak się okaże, że to przez akumulator, to się spalę ze wstydu... Ale na 100% napiszę.
Jeszcze raz serdeczne dzięki.
andrzej_46
Bywalec forum
Posty: 14
Rejestracja: 6 gru 09, 22:53
BMW: E46 330Ci
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Warszawa

#3

Post autor: andrzej_46 »

Panowie, obciach straszliwy !!! Podłączyliśmy zewnętrzny duży akumulator (170 Ah) i odpalił od razu. Te 11,5 V bez obciążenia, które było to jednak bardzo mało... Dobrze naładowany akumulator ma ponad 13V. Dodatkowo pogrąża mnie fakt, że jestem elektrykiem, co prawda od silników, ale zawsze... Słowem ogromna plama !!!
Przepraszam i dziękuję za chęć pomocy.
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Elektronika”