Post
autor: robinero » 21/08/12, 19:34
Witam z uwagi na fakt, iż temat nie zamknięty pochwalę się spalaniem mojego autka w czasie drogi na zasłużony wypoczynek. W tym roku obrałem dwie trasy w kierunku morza i z powrotem. Nadmieniam, iż posiadam e46 z 2003 roku z silnikiem 150 KM. Więc pierwsza trasa pokonywana w nocy z Katowic do Darłowa przez Częstochowę, Łódź, Zgierz, Wocławek, Toruń, Bydgoszcz, Człuchów, Biały Bór, Bobolice, Koszalin. Łącznie ok. 660 km. Nie wlokłem się jak co niektórzy na forum piszą. Jechałem w nocy. Zero korków, jedynie ciężarówki no i nieszczęsny Wocławek /jakby czas się tam zatrzymał pod względem dróg /. Dwa postoje. Na miejscu za 9 godzin. Auto spaliło 4,7 l/100 km. Nadmieniam, iż auto poddałem litrażowaniu na zasadzie tankowania pod korek, przed i po.
Wracając z urlopu wybrałem z czystej ciekawości starą 11 jadąc w dzień przez Pilę, Poznań, Jarocin, Ostrów, Ostrzeszów, Tarnowskie Góry, Bytom. I totalna porażka. Korki, ruch wahadłowy na kilku odcinkach. Dwa postoje. O prawie 60 km krótsza ale dotarłem za ponad 11 godzin. Auto spaliło średnio 5,8 l/100 km. Więcej tą droga nie pojadę.
Dodam ponadto autem jeżdżę na co dzień w cyklu miejskim spala średnio 7,5-8,0 litra. W zimę o ok. 1 litr więcej.