zima miasto 9l trasa 7l
lato miasto 8-8,5 trasa 6-6,5

Moja 320Cd 150 koni pali mi zimą w trasie około 7l odcinki 25 km a w mieście około 10 ogólnie średnio około 9-9,5 gdy jest cieplej to w trasie 6 l dynamiczna jazda czasami 160 km/h a w mieście około 9 i średnio 7,5-8 co najciekawsze komputer pokazuje mi średnie spalanie dokładnie takie same jak wychodzi po tankowaniu do pełna sprawdzałem to już wiele razy Zawsze jest tak samo czasami była różnica 0,1l ale myślę że to granica błędu.

panowie a mam takie pytanko. Czy wskaznik pokazuje rownomiernie spadek paliwa? tzn czy np. ponizej polowy jakos szybciej schodzi. Bo jesli pokazuje rownomiernie do samego dolu to ja zrobilem ponad 400km na polowie baku tylko w miescie na odcinkach po pare km. Jeszcze calego baku nie wyjezdzilem wiec nie mam jak sprawdzic ile pali a tak moglbym na oko zalozyc ze potrzebowala 30l zeby zrobic 400km ale wtedy spalanie wychodzi optymistycznie niskie bo 7.5l zima na krotkich odcinkach, na wiecznie zimnym silniku.

k3m0t1989 pisze:panowie a mam takie pytanko. Czy wskaznik pokazuje rownomiernie spadek paliwa? tzn czy np. ponizej polowy jakos szybciej schodzi. Bo jesli pokazuje rownomiernie do samego dolu to ja zrobilem ponad 400km na polowie baku tylko w miescie na odcinkach po pare km. Jeszcze calego baku nie wyjezdzilem wiec nie mam jak sprawdzic ile pali a tak moglbym na oko zalozyc ze potrzebowala 30l zeby zrobic 400km ale wtedy spalanie wychodzi optymistycznie niskie bo 7.5l zima na krotkich odcinkach, na wiecznie zimnym silniku.

U mnie od 3/4 do 1/4 leci bardzo szybko później już wolniej ale jest nie równomiernie

witam...moje malenstwo ma 136 km i teraz w okresie zimowym po miescie komputer pokazuje mi 9,5-11 litrow na 100 km...czy to jest normalne?

realne spalanie sprawdz jakie jest, a nie to z komputera. Bo 11 to juz troche duzo. Ale to wszystko zalezy od stylu jazdy, jakie odcinki itp. I auto w jakim stanie ogolnym.

Jezeli jest temperatura minusowa i w mieście na krótkich odcinkach możliwe że tyle spalisz ja jak było -10 skasowałem spalanie odpalałem autko jechałęm 500m do sklepu po chleb i z powrotem i spalanie miałem 14 na te i mysle że jak ktoś jeździ krótkie odcinki w zimę to jest możliwe

saper1008 pisze:Jezeli jest temperatura minusowa i w mieście na krótkich odcinkach możliwe że tyle spalisz ja jak było -10 skasowałem spalanie odpalałem autko jechałęm 500m do sklepu po chleb i z powrotem i spalanie miałem 14 na te i mysle że jak ktoś jeździ krótkie odcinki w zimę to jest możliwe

ja właśnie tak jeżdżę i mam na kompie 10,5,a faktycznie napewno więcej

Kiedyś w wakacje zrobiłem sobie taki test, odpaliłem auto skasowałem spalanie, przejechałem kawałek nagrzałem silnik i zrobiłem około 10 km po mieście z butem w podłodze i krecenie do 4,5 tys obrotów ostre hamowanie cały czas but w podłodze spalanie wyszło mi chyba 12 litrów na te 10 km więc można spalić dużo ;p nawet w lato ;p ale to i tak nie dużo, moje poprzednie auto 2.0 w benzynie przy takiej jeździe po mieście brało około 23 litrów ;p POZDRAWIAM

czyli reasumując jest zima diesel niedogrzany na krótkich odcinkach to może łyknąc ponad 10l spokojnie w mieście (tak ze 12l) ?