Witam. Mam problem w mojej beacie, mianowicie podświetlenie środkowego tunelu (przyciski radia,klimatronic, przyciski szyb,zamykania auta wewnątrz) padło, nie działa odkąd auto kupiłem. Bezpieczniki sprawdzone i wszystkie są ok. Ma ktoś jakieś pomysły co mogło się stać?

jezeli bezpieczniki na pewno sa ok
to pozostaje modul swiatel, moze cos jest w nim spalone
generalnie z niego wychodzi jeden przewod na ktorym pojawia sie napiecie na podswietlenia
w momencie kiedy wlaczysz swiatla, z innego tematu:
"przewod wychodzący z brązowej wtyczki modułu LCM (PIN 42 - przewód NIEBIESKI Z CZERWONYM PASKIEM)"

najlepiej wez jakis multimetr i sprawdz czy jest tam napiecie kiedy masz wlaczone swiatla

Ok, sprawdzę po pracy, dodam jeszcze tylko włącznik świateł, licznik i multifunkcyjna kierownica podświetlaja się bez problemu. Mogę prosić o jakieś zdjęcie podseietlonego wnętrza jak jest ciemno?

hmm skoro kierownica i zegary swieca, to chyba jednak modul swiatel bedzie ok
ale na 100% nie wiem czy wszystko idzie po jednym kablu

skoro tylko srodek nie dziala, to moze byc jednak gdzies urwany kabel

Nie wszystko idzie po jednym. Multi podswietla sie z fioletowo żółtego.

Czyli twój trop nadal może być słuszny. Będę szukał kabla czerwono niebieskiego.

Najlepiej zdemontuj tunel i sprawdź przewody i wtyczki.

Przy przełączniku świateł wszystko wygląda ok, kable proste ba swoim miejscu

Mam już rozebrany tunel wew. Ale mało tutaj widać bo wszystkie kable są pochowane. Jak polecacie sprawdzić w którym miejscu może być coś przerwane albo niestykac
EDIT: NIE PISZ POSTA POD POSTEM TYLKO EDYTUJ!