No sie pocieszylem autem cale pare godzin.
Wyjezdzam tylem na ulice, wrzucam jedynke nie ma jedynki, szukam cokolwiek nie ma zadnego biegu, bez roznicy czy sprzeglo wcisniete czy nie. Lewarek luzny jak kij w wiadrze, zadnego oporu przy niby wkladaniu biegu. Nie bylo zadnego trzasku, stuku, szarpniecia czy chrobotniecia.
Moja teoria - mialem zmieniane sprzeglo wiec zrzucali skrzynie, mogli zle badz za slabo dokrecic ciegna przy skrzyni? albo nie zalozyc jakiegos zabezpieczenia i mi po prostu te ciegna spadly/wypiely sie? urwaly? czy czeka mnie szukanie skrzyni biegów innej?
jutro niedziela wiec mechanik dopiero w poniedzialek a tymczasem auto musze sobie rano przyholowac od dziewczyny, szczescie takie ze akurat na podwórku sie stalo i w miare blisko mojego miasta.
dzieki za pomoc.

Masakra jak czytam ale niestety polska rzeczywistość Wyjechałeś tyłem to wsteczny jest?

jak wyrzucilem wsteczny zeby wbic jedynke juz zadnego biegu nie bylo, jest opor przy przeciaganiu lewarka na wsteczny ale nie ma oporu przy wrzucaniu jakiegokolwiek biegu. Przy padnietym sprzegle (mimo ze moje ma ze 100km) nie da sie wrzucic, a u mnie lewarek lata jakby byl nie podpiety do skrzyni, nie wiem moze z tego wybieraka spadlo jakos albo przy skrzyni?
masakra

Oddaj auto z powrotem do warsztatu i tyle Chyba czegoś nie wpieli albo nie przypieli

nie no mechanicy to nie problem bo to wiadomo ze im oddam, a to znajomi to problemu nie zrobia mam nadzieje ze to tylko jakies rozlaczenie z lewarkiem

maly update biegi da sie wrzucac jednak, trzeba bardzo lewarkiem mocno przycisnac i wchodzi kazdy bieg ale to juz skrajne polozenie galki i dotyka plastikowej oslony czyli wychodzi na obluzowanie jakies na wybierakach? one maja jakas regulacje ktora mogla mi po prostu sie przesunac?
jutro auto odstawie i zobaczymy co tam sie dzieje

Podejrzewam blachostke,cos sie wypielo.Mysle ,ze jeszcze dzis bedziesz z usmiechnieta geba ujezdzal swoja maszyne

OSA widze jasnowidz

jakies zabezpieczenie na wybierakach nad skrzynia sie wzielo i wypadlo i zgubilo jakiś kołek czy cos takiego, teraz skrecone na srube i nakretke 5 minut naprawa trwala

Wpadnij na browara

Osa jest niezły! Nawet Hamburg do Polski przeniósł