y0shi pisze:Odgrzeje temat.. niestety u mnie objawy są podobne.. tzn. jak dojeżdżam do świateł fura wpada w drgania odczuwalne w całej budzie, na lewarku i kierownicy Miałem robiony 1 wtrysk jakiś czas temu.. Silnik jakby chodził głośniej, moc jest chyba w porządku. Dziwne jest to, że te drgania ustają jak już się zatrzymam i obroty wejdą poniżej 1k, wtedy nie trzęsie. W trakcie przyśpieszania i jazdy niby wszystko działa normalnie. I chyba trochę więcej pali.. Kuźwa załamać się można, non stop coś ;/ Wiem, że do wymiany mam tuleje 9, miałem jechać na czasie to robić, czy to może być przyczyna?;/

Podepnij pod kompa ,sprawdź korekcję wtrysków.
Poduszki silnika w jakim stanie?
Wtrysk po wymianie był zakodowany?

Gość twierdzi, że tak, przelewy robił 2x przed i po wymianie, ponoć oryginalny wtrysk + końcówki, a tak naprawdę to ch... wie, bo jak mam to sprawdzić samemu:S Poduszki - zastanawiałem się nad ich wymianą, bo trochę trzęsie budą przy gaszeniu. Ale wiesz, to są odczucia w sumie laika, od kupna trochę trzęsło przy gaszeniu. Na pewno silnik chodzi inaczej niż kiedyś, bardziej "twardo" z metalicznym dźwiękiem. Czy ktoś z naszych "zielonych" panów jest z mazowieckiego? Jestem dość zapracowany ogólnie i nie mam czasu co chwila brać urlopu i jeździć po mechanikach. Najchętniej oddał bym bunie na kompleksowy remont, osobie zaufanej. A za uczciwą pracę uczciwie zapłacił Po czym postawić zimne piwko

rozumiem, że chętnych nie ma:( Poduchy mogą być przyczyną? Z tego co czytałem najtaniej sprawdzić poduchy?

Musisz podpiąć pod kompa,sprawdzić błędy i life data.Poduszki wymień bo koszt nieduży a efekt zauważysz od razu.

Poduszki zużyte wyglądają jak nowe i ciężko je ocenić po wyglądzie chyba,że się już pozrywały.

Lemfordera brać ?

Poduszki pod silnikiem Lemforder to to samo co Corteco czy Febi tylko inne opakowanie.

Ja osobiście założyłem komplet Lemforder, jeżdżę drugi rok i jestem zadowolony.

Dodam jeszcze, że moje stare poduszki wyglądały jak nowe. Zastanawiało mnie jedynie dlaczego podpory i elementy wokoło nich mam usyfione. Przy wymianie okazało się, że poduszki są zerwane, sklepane o ok. 2 - 3 cm, a brud wokoło był w rzeczy samej olejem który znajduje się w środku poduch, to tzw. hydropodstawa - coś czego tanie zamienniki nie posiadają tj. topran.

Tak jak Maniek napisał,ja wrzuciłem Febi i jest

Hey,

Poduchy, 7 i 9 zakupione wszystko febi/lemf, ale pojawił się nowy dziwny objaw.. i zastanawiam się czy to nie od zle zrobionych wtrysków;///
Jak zapalam auto, silnik chodzi głośno rura wydechowa miota się na lewo i prawo, wydając głośne walenie.. silnik ogolnie chodzi duzo glosniej:/
Wiem.. podpiac pod kompa.. ale pytanie, czy to moze byc spowodowane wtryskiem? bo raczej poduchy i tuleje nie maja tutaj duzego znaczenia? Mam dylemat gdzie go odstawic, jak wtryski to do tego samego partacza?..

Rura wpada w te wibracje na postoju, jak jade chyba tak nie wali, po pewnym czasie silnik sie nagrzewa i juz tak nie wali, ale i tak glosno silnik chodzi, (wrażenie jakbym miał dziurę w wydechu).

H e l p

ps. juz nawet zastanawiam sie nad kursem do manka tylko nie wiem czy łona dojedzie mi tam..

Panie, toć wydech najpierw sprawdź.

Mógł się przekrzywić i uderza gdzieś. Wibracje spowodowane są zapewne zerwanym wieszakiem który znajduje się tuż przy lewym tylnym kole.
Auto może głośniej chodzić bo od tych wibracji lubią pękać złącza elastyczne wydechu. Te siateczki druciane pękają.

U mnie po wymianie poduch silnika i skrzyni były jeszcze lepsze jaja. W momencie zapalania silnika coś mocno uderzało.
Ze łzami w oczach stawiałem na problem z dwumasą. Dźwięk pochodził z okolicy skrzyni.

Co się okazało, na nowych poduchach silnik poszedł do góry i łącznik (ten skręcany) wydechu uderzał mi w tunel właśnie w okolicy ławy skrzyni biegów tworząc głośne dźwięki które niosły się po wszystkim.

mocy tez troche jakby mniej;/