Nom hydrauliczny

w pudełkach ruville można też spotkać ina

I co da radę go jakoś naciągnąć? Albo jakaś inna przyczyna wam przychodzi do głowy

HackerMan_1989 pisze:I co da radę go jakoś naciągnąć? Albo jakaś inna przyczyna wam przychodzi do głowy

Napinacz hydrauliczny sam sobie dozuje moc docisku.
Nie można ręcznie tego naciągnąć.

A czy to może być niedoładowany akumulator przyczyną? Bo miałem wymieniać w tym roku ale zapalał bez problemu w zimę ale zawsze zapalały się kontrolki od absu itp bo napięcie za niskie bylo. Może na początku alternator za duży opór daje.

kończy ci się kolo pasowe (tłumik drgań) stad piszczenie i rdzawy nalot.

Kolego ja to przerobiłe, ściągnij wszystkie paski, najpierw ten od klimy póżniej ten drugi, kręć wszystkim co popadnie i słuchaj co piszczy - jak nowe rolki to powinny być ok nawet jak jakaś tania podróba. Czy wymieniałeś napinacz paska od klimy - bo on częśto piszczy- Obstawiam sprzęgiełko kompresora klimatyzacji jeśli piszczy z lewej strony stojąc przodem do auta ( jeśli oczywiście wyeliminujesz napinacz) albo łożysko alternatora jeśli piszczy z prawej, jak pokręcisz alternatorem na zdjętym pasku to powinno być słychać. Inna metoda to odpalić, puszka z plakiem psiknąć na dany element i sprawdzać czy przestaje ( nie zawsze pomaga ale ja tak sprawdzałem). I jeszcze jedno, mam nadzieję że masz dolną osłonę silnika. Jeśli wszystko już wyeliminujesz na to tylko koło pasowe zostało