To wszystko wiem i wczoraj już zrobiłem. Odpaliłem go plakiem ale ja psikam w to kolanko filtra powietrza. Pojeździłem, bąble zniknęły. Zapalał na strzała. Potrzebuję odpowiedzi na pytania pogrubione z poprzedniego posta.

Miałem podobny problem w poprzedniej beemce. Nie udało mi się go rozwiązać bo auto sprzedałem ale wyeliminowałem go poprzez montaż zaworu zwrotnego. Czemu wyrzuciłeś go u siebie skoro piszesz, że jak był to nie miałeś problemów? Jeszcze mi się przypomina że jak miałem ponad 1/2 baku paliwa to wtedy układ mi się nie zapowietrzał...

To u Ciebie pewnie była słaba pompa w baku, skoro przy wyższym poziomie paliwa nie było problemów. Miałem założony na zeszły sezon, nie było problemów. Teraz założyłem i zaczęły się cyrki. Muszę wiedzieć który przewód za co odpowiada przy kubku, żeby wiedzieć gdzie go założyć ewentualnie. Dzisiaj chciałem zapalić auto i zaś ten sam problem, kręci a nie zapala. Gdzieś coś się zapowietrza, ale jeszcze nie namierzyłem gdzie, bo nie od czego zacząć szukać przy tych objawach.

ja miałem założony na 4 - zasilanie pompy. Bo na nim widać było pęcherzyki powietrza.

Ja miałem założony na zasilaniu z baku (widać go tam na zdjęciach). No ale po przekręceniu kluczyka lecą tamtędy pęcherzyki powietrza, a paliwo wlewa się tym drugim przewodem, dlatego potrzebuję wiedzieć który przewód za co odpowiada.

Panowie, jestem po regeneracji pompy VP44. Całkowite uszczelnienie + wymiana tłoczka + kalibracja całej pompy. Po zabiegu wygląda jakby było wszystko ok. Dzisiaj dopiero odebrałem auto od mechanika. Piszę na przyszłość jakby miał podobny problem.

jest taki sprey gazownicy lpg go używają do wychwytywania nieszczelnosci w układzie polecam napewno pomoze. spryskać syćko i pacyć co tam się ruso
jakies bąbelki cy cuś..
ewentualnie zdejmij fotele tylniej kanapy i sprawdz uszczelnienie włazu jak to nazwać do baku paliwa...moze tam dmucha... albo nalej do baku full paliwa i zobacz czy beda jakies tego lepsze efekty!!!!

ile teraz kosztuje regeneracja pompy wraz z monttażem vp44,
jest to dobra pompa tylko nie lubi 5.6 tys obrotów i z góry 3bieg i tak 8min,
moja juz nawaliła 420tyś. dzień dobry

To powietrze które się dostawało do układu paliwowego nie jest do wychwycenia w taki sposób, bo przez całą noc pojawiał się jeden pęcherz w zasilaniu VP44. Auto zapalało w odstępach co 3-4h, ale zostawione na dłużej już przestawało palić. Z włazem to nie wiem o co kaman, bo przecież bak i tak ma odpowietrznik, a pompa w baku jest zanurzona w paliwie w baku. Tankowanie do pełna pomogłoby tylko i wyłącznie gdy pompa w baku byłaby uszkodzona, a nie pompa wtryskowa!