witam mam duży problem mianowicie taki; zaczeło cicho coś stukać między skrzynią a śilnikiem i strasznie pulsuje sprzęgło... auto stoi juz od 2 tyg . dałem do mechanika (niby fachowiec) stwierdził , że to koło dwumasowe ok kupiłem całe nowe "luka" , czyli koło tarcza docisk. nie zgadniecie ... Wali tak samo jestem fajną sumke w plecy. obecnie dałem do nastempnego warsztatu Wypeniony Fachowcami a tam stoją i nasłuchują chyba jak "prosiaki na burze "... może dojdą do tego jak już całkiem silnik siądzie wtedy zobaczą co było zepsute. prosze o jakąs podpowiedz co to może być ,może ktoś już miał taki problem

Znalazłe przyczyne , okazało sie , że jest pęknięty wał korbowy

oj to niezaciekawie

mam podobny problem i jestem w zalamce.mianowicie autko mam ponad 2 msc a juz mam powazny problem i na dodatek jestem w niemczech. Bylo to tak: wracam z pracy i czuje ze przy lekkim dotykaniu sprzegla,sprzeglo pulsuje(mysle ,cos jest nie tak),jade dalej >po jakis 5-7 km tak jakby z silnika zaczely wydobywac sie dziwne odglosy a bardziej jakby stukanie.Im wiecej gazu tym wiekszy odglos.przejechalem tak na lekkim gazie z jakies 5 km i od razu jazda do mechanika.Mechanik odrazu bez patrzenia powiada ze to wal korbowy.Za regeneracje liczy 500 euro a za robocizne od 500-900 euro (dla mnie to masakra ,a zwlaszcza po swietach kiedy portfel pusty).nie wiem co mam robic ,czy na lawete i do polski wysylac autko czy robic na miejscu.Pomocy!!!

Naprawa w polsce razem z lawetom wyniesie cie napewno taniej niz w niemczech,zreszta nie latwo trafic uczciwego mechaniora tu czy tam.A jak zachowuje sie auto na postoju na odpalonym silniku z wcisnietym sprzeglem ?

samochod stal 2 dni na parkingu u mechanika.Wczoraj go zabralem bo wole wyslac auto laweta do polski.Z ciekawosci go odpalilem a tu nic nie slychac ,poczekalem z 5 min zeby olej troche silnik troche sie rozgrzal,a nastepnie przejechalem nim ze 3-4 km i dalej nic nie slychac bylo.Nie deptalem mu wiec nie moge okresli czy silnik sie zamulil czy nie ,ale przed calym zdazeniem potrafil sie zamulac,(ja mu gaz a on buuu nic ).aha i dodam ze od poczatku maxymalna jego predkosc to 160-170km/h (sprawdzilem dopiero po 3 tygodniach jak wyjechalem na autostrade)myslalem ze to blokada predkosci ale teraz to juz sam nie wiem.