Na peknietej glowicy zrobilem jakies 5tys.km,nie grzal sie wcale ubywalo plynu jakies 0,5l na 1000km,az w koncu tez zaczelo bablowac w zbiorniczku,ale temperatury nie lapal,caly objaw to pod koniec kopcil na bialo jak cholera

Byłem u dobrago mechanika i diagnoza była jedna... ciśnienie w układzie chłodzenia, pęknieta uszczelka pod głowicą. niestety po sprawdzeniu szczelności głowicy okazało się że jest pęknięta w 3 miejscach i nie nadaje się do naprawy. stad ubytek płynu, słabe odpalanie, kopcenie itd. zalożono nową znaczy używaną głowicę podobno w super stanie. koszt 3000zł z uszczelkami, filtrami, olejem, robocizną. jak dla mnie duzy koszt zwłaszcza zę niedawno padła turbina. eeech sprawdza sie powiedzenie ze będe miał wydatki...

Trefny egzemplarz ci sie trafil ,pech jak cholera i tyle

Jednym słowem potwierdziły sie moje i "osy bmw" przypuszczenia
Szkoda,ze nie porobiłeś kilku fotek. Przydałoby sie to na forum.