[ 320d 2000 r. ] Drgania silnika przy poborze prądu
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sie 10, 13:09
- BMW: e46 320d
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Rzeczniów
Witam !
Szukam odpowiedzi na mój problem już od dłuższego czasu, jednak nie mogę znaleźć.
Zaczęło się parę miesięcy temu. Zauważyłem stojąc na światłach, że obroty lekko falują co jakiś czas.
W domu zacząłem nasłuchiwać odgłosu silnika. Zauważyłem że silnik drga gdy jest włączona klima. Pojechałem więc do lokalnego mechanika. On stwierdził że łożysko w sprężarce klimy jest do wymiany. Miałem zaprowadzić samochód za parę dni. W domu jednak zauważyłem że silnik nie tylko drga gdy jest włączona klima. Dzieje się tak również gdy włączę światła mijania, zwiększę głośność radia, itp. Drgania nie były jakieś duże, a że kończyło się lato to i na klimie przestałem jeździć, więc darowałem sobie tego mechanika. Od jakichś 3 tygodni zauważyłem że drgania się nasiliły. Co zauważyłem, im większy pobór prądu tym większe drgania. Jest zima więc grzanie chodzi cały czas no i na światłach jeździć trzeba. Drgania są już na tyle silne że czuje się jak samochodem szarpie podczas jazdy, co już nie jest fajne. O dziwo gdy samochód ma włączony silnik i wszystko jest wyłączone: nawiewy, światła i radio, obroty nie falują i silnik nie drga, wskazówka obrotomierza stoi nieruchomo. Aha, jeszcze jedno. Drgania są w różnych odstępach, nie to że cały czas, co jakieś 10s do minuty.
Tak czy siak to będę musiał wybrać się do jakiegoś mechanika, tylko że w mojej okolicy to nie słyszałem aby ktoś był dobry w te klocki.
Jeżeli ktoś ma wiedzę na ten temat bardzo proszę o pomoc.
Szukam odpowiedzi na mój problem już od dłuższego czasu, jednak nie mogę znaleźć.
Zaczęło się parę miesięcy temu. Zauważyłem stojąc na światłach, że obroty lekko falują co jakiś czas.
W domu zacząłem nasłuchiwać odgłosu silnika. Zauważyłem że silnik drga gdy jest włączona klima. Pojechałem więc do lokalnego mechanika. On stwierdził że łożysko w sprężarce klimy jest do wymiany. Miałem zaprowadzić samochód za parę dni. W domu jednak zauważyłem że silnik nie tylko drga gdy jest włączona klima. Dzieje się tak również gdy włączę światła mijania, zwiększę głośność radia, itp. Drgania nie były jakieś duże, a że kończyło się lato to i na klimie przestałem jeździć, więc darowałem sobie tego mechanika. Od jakichś 3 tygodni zauważyłem że drgania się nasiliły. Co zauważyłem, im większy pobór prądu tym większe drgania. Jest zima więc grzanie chodzi cały czas no i na światłach jeździć trzeba. Drgania są już na tyle silne że czuje się jak samochodem szarpie podczas jazdy, co już nie jest fajne. O dziwo gdy samochód ma włączony silnik i wszystko jest wyłączone: nawiewy, światła i radio, obroty nie falują i silnik nie drga, wskazówka obrotomierza stoi nieruchomo. Aha, jeszcze jedno. Drgania są w różnych odstępach, nie to że cały czas, co jakieś 10s do minuty.
Tak czy siak to będę musiał wybrać się do jakiegoś mechanika, tylko że w mojej okolicy to nie słyszałem aby ktoś był dobry w te klocki.
Jeżeli ktoś ma wiedzę na ten temat bardzo proszę o pomoc.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 sty 11, 9:45
- BMW: E46 DIEZEL
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: radom
siemka kolego to ze obroty sie zmieniaja to zecz normalna przy poborze pradu natomiast drgania jakie powstaja sa z winy poduszek silnika wymien obydwie kup orginaly i problem zniknie a jeszcze jedno obroty podnosza sie nie z winy swiatel czy ogrzewania tylko przez vebasto silnika.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sie 10, 13:09
- BMW: e46 320d
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Rzeczniów
Nie brałem nawet tego pod uwagę , ale sprawdzę te poduszki.
Dzisiaj byłem u jednego mechanika. Oczywiście jak na "złość" wszystko sie unormowało. tylko ze dwa razy silnik wpadł w drgania. On na dieslach za bardzo się nie zna ale z tego co widzi to może być jakiś czujnik albo problem z pompą. Mówi że silnik chodzi dobrze tylko tak jak mówiłem co jakiś czas wpada w te drgania.
Doradził żeby najlepiej jechać do jakiegoś dobrego elektronika i żeby sprawdził co tam w kompie siedzi.
Może ktos zna dobrego w okolicach ostrowca świętokrzyskiego, starachowic ostatecznie kielc?
Dzisiaj byłem u jednego mechanika. Oczywiście jak na "złość" wszystko sie unormowało. tylko ze dwa razy silnik wpadł w drgania. On na dieslach za bardzo się nie zna ale z tego co widzi to może być jakiś czujnik albo problem z pompą. Mówi że silnik chodzi dobrze tylko tak jak mówiłem co jakiś czas wpada w te drgania.
Doradził żeby najlepiej jechać do jakiegoś dobrego elektronika i żeby sprawdził co tam w kompie siedzi.
Może ktos zna dobrego w okolicach ostrowca świętokrzyskiego, starachowic ostatecznie kielc?
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sie 10, 13:09
- BMW: e46 320d
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Rzeczniów
Byłem dzisiaj u mechanika. Podłączył pod kompa. Wyświetlił się błąd recyrkulacji spalin. Mechanik powiedział że zawór EGR jest do czyszczenia bo pewnie nagromadziło się sporo nagaru. więc muszę się wziąć za ten zawór jak tylko będę miał chwilę wolnego. Po przeczyszczeniu napisze jak sytuacja wygląda.
Czy mógłby mi ktoś napisać co należy zrobić aby silnik byłe w pełni sprawny, tzn: coś wymienić, sprawdzić lub przeczyścić. Chodzi oczywiście o diesla 2litry.
Samochód kupiłem rok temu. wszystko co do tej pory zrobiłem to:
- wymieniony przepływomierz
- wymieniony olej wraz z filtrem
- wymieniony filtr powietrza
- wymieniony filtr paliwa.
Proszę o wszelkie rady i wasze opinie.
Czy mógłby mi ktoś napisać co należy zrobić aby silnik byłe w pełni sprawny, tzn: coś wymienić, sprawdzić lub przeczyścić. Chodzi oczywiście o diesla 2litry.
Samochód kupiłem rok temu. wszystko co do tej pory zrobiłem to:
- wymieniony przepływomierz
- wymieniony olej wraz z filtrem
- wymieniony filtr powietrza
- wymieniony filtr paliwa.
Proszę o wszelkie rady i wasze opinie.
-
- Bywalec forum
- Posty: 3626
- Rejestracja: 17 paź 09, 13:10
- BMW: E91 325d
- Rok produkcji: 2008
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Lubin
- VIN: a546854
- Lokalizacja: Lubin
generalnie odp.na swoje pytanie znajdziesz na forumszakalo pisze:Byłem dzisiaj u mechanika. Podłączył pod kompa. Wyświetlił się błąd recyrkulacji spalin. Mechanik powiedział że zawór EGR jest do czyszczenia bo pewnie nagromadziło się sporo nagaru. więc muszę się wziąć za ten zawór jak tylko będę miał chwilę wolnego. Po przeczyszczeniu napisze jak sytuacja wygląda.
Czy mógłby mi ktoś napisać co należy zrobić aby silnik byłe w pełni sprawny, tzn: coś wymienić, sprawdzić lub przeczyścić. Chodzi oczywiście o diesla 2litry.
Samochód kupiłem rok temu. wszystko co do tej pory zrobiłem to:
- wymieniony przepływomierz
- wymieniony olej wraz z filtrem
- wymieniony filtr powietrza
- wymieniony filtr paliwa.
Proszę o wszelkie rady i wasze opinie.
Romanikxxl
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sie 10, 13:09
- BMW: e46 320d
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Rzeczniów
Zawór egr wyczyściłem i przy okazji te dwa elektrozaworki. Zawór był strasznie zawalony nagarem. Wyczyściłem go i jest jak nówka.
Jednak te drgania nic nie ustały. Jedyne co zauważyłem to minimalnie leprze przyspieszenie i tyle. Może to jakiś czujnik jest popsuty?
Będę szukał przyczyny dalej.
Jednak te drgania nic nie ustały. Jedyne co zauważyłem to minimalnie leprze przyspieszenie i tyle. Może to jakiś czujnik jest popsuty?
Będę szukał przyczyny dalej.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 lut 11, 19:04
- BMW: E46
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: wrocław
Kolega ambry77 ma racje sprawdz te poduchy pod silnikiem... jeżeli te drgania się nasilają to prawdopodobnie ich przyczyna zwróć też uwgę czy przy gaszeniu trzęsie kabiną jeżeli tak to daje 99% pewności że one. Skoro kupiłeś niedawno autko wypadało by wymienić odmę odpowietrzenia skrzyni korbowej no chyba ze była niedawno wymieniana..
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sie 10, 13:09
- BMW: e46 320d
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Rzeczniów
dobrze koledzy. sprawdzę te poduszki. odmę też mam zamiar wymienić podejrzewam że też jest pewnie zawalona olejem.
To muszę przyznać że przy gaszeniu trochę trzęsie (a nawet sporo) . nie jestem jakimś znawcą mechanik samochodowej , Ale uwierzcie mi że trudno mi w to uwierzyć że za wszystko odpowiadają poduszki. Wydaje mi się ze gdyby to były poduszki drgania występowałyby cały czas. a u mnie potrafi prze 2-3 min drgać silnik a przez kolejne 2-3 min jest wszystko w porządku i to tytko wtedy gdy silnik się nagrzeje . i czy drganiom silnika towarzyszy falowanie obrotów? nie kwestionuję waszych uwag. chodzi mi to żeby nie wydawać zbędnię kasy. ale z tego co się dowiedziałem z tego forum i z innych muszę wymienić te poduszki no i tą odmę. Muszę przyznać że trudny jest to silnik. Dla porównania w rodzinie jest też passat B5 po faceliftingu diesel 131 KM. przejechane zostało nim 50 tys. bez żadnych problemów.
Dlatego dziękuje za wszelkie rady i będę starał się do nich dostosować.
Wszelkie próby rozwikłania tego problemu będę umieszczał na forum.
Dziękuje za wszelkie rady i pozdrawiam.
To muszę przyznać że przy gaszeniu trochę trzęsie (a nawet sporo) . nie jestem jakimś znawcą mechanik samochodowej , Ale uwierzcie mi że trudno mi w to uwierzyć że za wszystko odpowiadają poduszki. Wydaje mi się ze gdyby to były poduszki drgania występowałyby cały czas. a u mnie potrafi prze 2-3 min drgać silnik a przez kolejne 2-3 min jest wszystko w porządku i to tytko wtedy gdy silnik się nagrzeje . i czy drganiom silnika towarzyszy falowanie obrotów? nie kwestionuję waszych uwag. chodzi mi to żeby nie wydawać zbędnię kasy. ale z tego co się dowiedziałem z tego forum i z innych muszę wymienić te poduszki no i tą odmę. Muszę przyznać że trudny jest to silnik. Dla porównania w rodzinie jest też passat B5 po faceliftingu diesel 131 KM. przejechane zostało nim 50 tys. bez żadnych problemów.
Dlatego dziękuje za wszelkie rady i będę starał się do nich dostosować.
Wszelkie próby rozwikłania tego problemu będę umieszczał na forum.
Dziękuje za wszelkie rady i pozdrawiam.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sie 10, 13:09
- BMW: e46 320d
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Rzeczniów
Dzisiaj odebrałem auto od mechanika. Co się okazało. Po pierwsze, przepływka była bardzo zakurzona, jak to możliwe skoro filtr był wymieniany, jak tam mogły dostać się jakieś zabrudzenia? Po wyczyszczeniu samochód już lepiej chodzi i obroty nie falują. okazało się także że zawór EGR jest odłączony, tzn nie działa. prawdopodobnie został odłączony jakos elektronicznie jeszcze w niemczech(stamtąd sprowadziłem). Niby obroty nie falują ale drgania są nadal.
I teraz hit dnia. samochód co jakiś czas nie reaguje na na dodanie gazu. obroty bardzo wolno rosną, dopiero tak od 2,5 tys. samochód dostaje kopa. jadąc do domu trudno mi było ruszyc spod jednych swiateł , po prosty auto nie miało mocy. już na wyższych obrotach jest wszystko ok.
Diagnoza mechanika to padająca pompa. Ale on tego nie bedzie robił bo bardzo się nie zna. Wyjaśnił że w chwili gdy występują te drgania, silnik dostaje za mało paliwa i potem gwałtownie dostaje za duża dawkę. Sprawdził to na komputerze. przez to te drgania. I tak gdy silnik jest zimny wszystko jest ok, dopiero po rozgrzaniu zaczynają się problemy.
Co jeszcze zauważyłem, że wskazówka temp. płynu chłodniczego dochodzi najwyżej do drugiej kreski. Czyli po prostu trudno jest mu osiągnąć prawidłową temp. Ale to jeśli sie nie mylę kwestia wymiany termostatu.
Także szykuje się większy wydatek.
I teraz hit dnia. samochód co jakiś czas nie reaguje na na dodanie gazu. obroty bardzo wolno rosną, dopiero tak od 2,5 tys. samochód dostaje kopa. jadąc do domu trudno mi było ruszyc spod jednych swiateł , po prosty auto nie miało mocy. już na wyższych obrotach jest wszystko ok.
Diagnoza mechanika to padająca pompa. Ale on tego nie bedzie robił bo bardzo się nie zna. Wyjaśnił że w chwili gdy występują te drgania, silnik dostaje za mało paliwa i potem gwałtownie dostaje za duża dawkę. Sprawdził to na komputerze. przez to te drgania. I tak gdy silnik jest zimny wszystko jest ok, dopiero po rozgrzaniu zaczynają się problemy.
Co jeszcze zauważyłem, że wskazówka temp. płynu chłodniczego dochodzi najwyżej do drugiej kreski. Czyli po prostu trudno jest mu osiągnąć prawidłową temp. Ale to jeśli sie nie mylę kwestia wymiany termostatu.
Także szykuje się większy wydatek.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 1 Odpowiedzi
- 511 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maczupikczu
-
- 8 Odpowiedzi
- 4974 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Adrian_N15
-
- 3 Odpowiedzi
- 4142 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: dzejkob
-
- 3 Odpowiedzi
- 1463 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 2 Odpowiedzi
- 2870 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Dobrodziej_1983
-
- 16 Odpowiedzi
- 5080 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: kaszankazmajonezem
-
- 5 Odpowiedzi
- 1646 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: scghost
-
- 7 Odpowiedzi
- 4182 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Dobrodziej_1983
-
- 3 Odpowiedzi
- 1824 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Grisza66
-
- 27 Odpowiedzi
- 10154 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: adi3d