Serdeczne dzięki za pomoc wszystkim,jak do tej pory z autem wszystko jest ok

Witam, przeszedł czas na mnie, autko nie chce odpalić, pompka sprawna bo zapełnia kubek od filtra. Czy na pompie vp44 mógł spaść jakiś kabelek który odpowiada za gaszenie?

a na tzw. plaka go odpalałeś ? . Może spróbuj najpierw pod kompa podłączyć - może coś w nim siedzi.

Odpalałem na samostart, zapaliła na chwilę jak traktor i zgasła.

bardzo możliwe ,że masz powietrze dostało się do układu paliwowego. spróbuj jak odpalisz ją ''przegazować'' utrzymujac jakies 2tys obrotów przez kilkanascie sekund. Jeśli uda się a problem powróci trzeba szukać nieszczelności.

Jak masz powietrze za kubkiem to rozszczelniła Ci się VP44 najprawdopodobniej. Poobserwuj czy nie ma pęcherzy z rana. Poświeć sobie latarką bo czasami słabo widać.

Patrzyłem na przewody i wydaje mi się że w jednym jest właśnie powietrze:(

To masz to samo co ja miałem. Pompa wtryskowa się rozszczelniła i puszcza powietrze. Auto nie traciło mocy ani nic, jedynie po zostawieniu na noc rano już nie dało rady odpalić. Miałem jeden duży pęcherz "na zakręcie" przeźroczystego wężyka za kubkiem.
Pomocne linki mojego autorstwa:
https://www.dropbox.com/s/iez9i4k536c248x/kubek.jpg
https://www.dropbox.com/s/hc7z4x9dgvw8amx/20131109_154415.mp4

U mnie powietrze było w przewodzie nr 4. Regenerowałem pompę, od tego czasu jest spokój.

Jaki koszt regeneracji?

Prawie 2tyś za komplet uszczelnień, nowe tłoczysko, programowanie sterownika i kalibrację.