znowu wypadanie zapłonu i uboga mieszanka wyszła w INPA z tego zrzutu co wkleiłeś. Jak masz chęć i możliwości, to wykręć świece i zobacz jak wyglądają. Jak Ci zalewa auto faktycznie to powinny być mokre. Z czystej ciekawości, skoro w poniedziałek i tak jedziesz do speca.

Ok, to świeca nr 1 wygląda tak:

Po lewej obecna, po prawej stara (wymieniałem stare świece kilka tys km temu, stare przejechały ze mną 20k km, a ile u poprzedniego właściciela - nie wiem).
Świeca obecna była mocno okopcona, ale nie mokra. Jedynie na gwincie było trochę "brudu".

sprawdź wszystkie, a tu masz opis takiego okopcenia świecy

"Świeca okopcona
Na świecy nagromadzony jest czarny, matowy, aksamitny nalot. Powstaje on w wyniku spalania mieszanki paliwowo-powietrznej o niewłaściwym składzie, przeważnie zbyt bogatej. Przyczyną może być także zanieczyszczony filtr powietrza, przez co do silnika dostaje się mniej powietrza, niż jest wymagane. W przypadku użycia innych świec niż zalecanych przez producenta może się okazać, że dobraliśmy niewłaściwie ich wartość cieplną. Silnik ma problemy z rozruchem oraz występują przerwy w zapłonie. Jeśli wymiana filtra i świec nie pomaga, należy prawidłowo ustalić skład mieszanki."

Świece są oryginalne, niedawno zmieniane. Filtr sprawdziłem, nie jest brudny, dolot czysty (jeszcze go wytarłem lekko).
Wydaje mi się, że to faktycznie jest wina przepływki - odpiąłem ją i teraz auto działa dobrze. Jutro zamówię jakąś używaną z gwarancją rozruchową i tyle. Nie ma co się zastanawiać

nie twierdze, że świece są złe. Chciałem żebyś sprawdził jaki jest ich stan, w sensie jak przebiega spalanie mieszanki w komorze. Po tej jednej świecy widać, że mieszankę masz nieodpowiednią - zbyt bogatą. Mimo iż INPA wykazuje wręcz odwrotnie. Jeśli po odpięciu przepływki jest poprawa, to chyba masz winnego. Zresztą, na początku też pisałeś, że po jej odpięciu jest poprawa, tylko że poszarpuje. Próbuj, trzymam kciuki żebyś rozwiązał problem

isolato pisze:nie twierdze, że świece są złe.

Wiem, wiem - nie oburzałem się wcale o to
Zaryzykuje jeszcze kupno przepływki i potem będę się dalej martwił. A może akurat trafię i z autem będzie spokój na jakiś czas - będę dawał znać.

Jeszcze raz wielkie dzięki za zaangażowanie i pomoc!

___________________________________
Aby nie robić dodatkowego bałaganu edytuje ostatni post:
Wczoraj wjechała nowa (uzywana) przepływka i problem natychmiastowo zniknął. Jeszcze nie kasowałem adaptacji, ale auto już działa płynnie, od początku wchodzi na obroty bez zająknięcia, ma sporo więcej mocy i momentu. Jedzie płynnie, nie szarpie, trzyma równe, niskie obroty na jałowym, przy odpuszczaniu gazu nie strzela kangurów - jednym słowem bajka!
Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc!

Brawo Ty jakby Ci sie nudziło kiedyś to mozesz teraz przy dobrze zachowującym się aucie nagrac parametry sond, przepływki itd.

isolato pisze: Brawo Ty jakby Ci sie nudziło kiedyś to mozesz teraz przy dobrze zachowującym się aucie nagrac parametry sond, przepływki itd.

O właśnie to by było bardzo pomocne dla niejednego posiadacza mocarnych HEMI M43

Dzisiaj jak będzie tylko chwilka, to nagram filmik i wrzucę.
A wiecie co jest najlepsze? Teraz nie pojawia się już błąd 171 (przynajmniej od około 80km od wymiany)!!!

Cześć
mam bardzo podobny problem do Twojego, czytając posty moje objawy są niemal identyczne jakie były u Cb. Spróbuje u siebie też podmienić przepływkę i może też pomoże.
Wrzuć proszę obecne nadrania jak zachowują się sondy i przepływkę, porównam je ze swoimi.
Pozdrawiam