Witam. Od dłuższego czasu mam problem z przednimi wycieraczkami. Wycieraczki po jednorazowym uzyciu (np przy spryskaniu szyby spryskiwaczami) nie wracaja na swoje miejsce. Tzn wracaja do położenia pierwotnego i dodatkwo podnoszą sie o 5-10 cm tak,ze zasłaniaja np naklejke z nr rejestracji. Nie dzieje sie to za każdym razem lecz np co 3 użycia wycieraczek. Zakres ich pracy jest wg mnie dobry tzn scieraja (niezacinając się) prawie do słupka A od strony kierowcy a gdy schodza na najnizsza pozycje to zastrzymuja sie tak,ze nie dotykaja podszybia. Nie ma znaczenia czy auto stoi czy jedzie-raz sie ukladaja dobrze- raz zle. Podczas ulewy gdy sa ustawione na ciagla prace chodza dobrze. Po wylaczeniu ich czasem wracaja na prawidlowe miejsce a czasem znow sie podniosa 10 cm :/ Łap wycieraczek nie zdejmowalem, pióra sa dobze dobrane na dlugosc. Czujnika deszczu nie mam jak cos. Macie pomysl co to moze byc ? Czy przekaznik, silniczek wycieraczek czy cos innego ? Czy mozna z czyms podmienic przekaznik zeby sprawdzic czy jest dobry ? Nie mam drugiego takiego przekaznika ale gdzies czytalem ze od ogrzewania tylnej szyby mozna podmienic ? Tylko gdzie znalezc ten od tylnej szyby ? Dzis otworzylem puche z przekaznikami przy lewym rogu podszybia i wygladala tak: http://lh5.ggpht.com/-Thf3sApJaSE/SU9EVskjKJI/AAAAAAAAE1A/pwnyYIncwrE/s640/29112008001ey8.jpg

Tak się zastanawiam czy czasami problem nie leży w manetce bo ja mam identyczne objawy kiedyś było to sporadycznie ale teraz zaczyna mnie to irytować ,nawet jak puknę w manetkę żeby raz mi przetarły to podniosą się te kilka cm i koniec muszę puknąć drugi raz albo nieco przytrzymać manetkę żeby wykonały pełna pracę .

Ja bym obstawiał przekaźnik.
Jeśli sie nie mylę od wycieraczek jest taki specjalny przekaźnik w skrzynce ecu. Brązowy i długi i nie da sie to podmienic z niczym.

mariryb pisze: Ja bym obstawiał przekaźnik.
Jeśli sie nie mylę od wycieraczek jest taki specjalny przekaźnik w skrzynce ecu. Brązowy i długi i nie da sie to podmienic z niczym.

Przypadkiem nie masz takiego na zbyciu?

Wkrentek mi sie wydaje,ze to nie wina manetki tylko jakiegos sterownika przekaznika czy jak tam zwal. One chodza lekko i plynnie po nawet dleikatnym dotknieciu manetki (przynajmniej u mnie) tylko jakby nie umieja wyczuc kiedy maja sie zatrzymac. Ten przekaznik jest na wrzuconym przeze mnie zdjeciu w prawym gornym rogu. Nic, bede musial podmienic jakos.Dzieki

WKRENTEK77 pisze: Przypadkiem nie masz takiego na zbyciu?

Mam kilka takich przekaźników. Manetka też się znajdzie.
W calej instalacji nie ma takiego drugiego..

To jest ten brązowy w prawym górnym rogu?

tak - nr czesci 61368384505

Dla potomnych wymiana przekaźnika załatwiła sprawę

To elegancko.
Jeszcze mam kilka.