Witam
Mam problem z dzieckiem 1.8i, przy głębszym dodawaniu gazu na niskich obrotach (ok.1500-2000) wyraźnie się dławi, tak jak by się "zalewał", gdy jeszcze jest zimny potrafi nawet zgasnąć. Szczególnie drażniące przy uciekaniu ze skrzyżowań; na 2 biegu. Do tego jeszcze delikatnie trzęsie silnikiem.
Czy może to być wina przewodów ?

(w ciemności nie widać żeby gdzieś iskra latała po przewodach czy silniku)
(ostatnio wymieniałem: świece, przepłwke, sondy lambda, czujnik walka)

A ten czujnik wałka jest napewno dobry?

raczej tak,bo po zdjęciu kabla lub ponownym założeniu starego zdecydowanie gorzej pracuje

okazało się ze to wina odmy

witam mam podobny problem ,czy ktoś mnie oświeci gdzie ta odma jest

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL11&mospid=47628&btnr=11_1514&hg=11&fg=15

właśnie wymieniłem odme .nic nie pomogło ,co może być przyczyną tego dławienia.z wolnych obrotów jak dodam raptownie gazu to takie uuuu i dopiero się wkręca ,natomiast jak ma np1500 obr i raptownie dodam gazu to dobrze się wkręca.

artek 1811 pisze:właśnie wymieniłem odme .nic nie pomogło ,co może być przyczyną tego dławienia.z wolnych obrotów jak dodam raptownie gazu to takie uuuu i dopiero się wkręca ,natomiast jak ma np1500 obr i raptownie dodam gazu to dobrze się wkręca.

Świece,przewody(jak nie masz to cewki) lub przepływomierz,ja takie objawy miałem przy walniętych przewodach.

podpinałem kompa ,żadnych błędów .cewki i świece wymieniłem jesienią nowe oryginał.przy walniętych cewkach od razu wywalał błąd wypadanie zapłonu