[318i] Problem po skasowaniu adaptacji

isolato

#41

Post autor: isolato »

kruszka pisze:Kontrolki check-engine nie mam nigdy, ale błąd się pojawia w INPA.
Auto nie grzechocze, ale obawiam się, że DISa, którą wymieniłem w zeszłym miesiącu też już sie spieprzyła :/
Jedyne grzechotanie wpochodzi czasem z DISA, po odpaleniu nie grzechocze, jedynie zmienia sie dźwięk przez układ recyrkulacji spalin. I oczywiście na zimnym silniku gwizdy kółek pasowych, które mnie męczą.
Pytałem, bo mi ostatnio mechanik zwrócił uwagę przy sprawdzaniu zawiechy, że słychać łańcuch przy odpaleniu silnika. I faktycznie, po nocy zagrzechocze moment i cichnie. Prawdopodobnie napinacz łańcucha albo już sam łańcuszek jest rozciągnięty. I bardzo prawdopodobne, że to powoduje wywalanie checka i braki mocy (też nie bujne się więcej niż ok. 180 km/h). Przy najbliższej okazji oddam na zrobienie rozrządu 8) prawdopodobnie w lipcu. Używana DISA zawsze będzie miała luz, mniejszy albo większy. Na wolnych słychać ją na pewno. Niestety tutaj to tylko nówka będzie pewniakiem, chyba że naprawdę trafi się super fart i będzie używana w 100% sprawna.
kruszka pisze: Co do pracy po odpięciu przepływki - chyba jakaś różnica w pracy powinna być? Może niekoniecznie gaśnięcie, ale przygasanie lub wejście na inne obroty?
Oczywiście, że powinna być reakcja na odpięcie przepływki. I bądź co bądź uważam, że przygasanie auta albo nawet gaśnięcie po jej odpięciu to dobry objaw. Więc u Ciebie wniosek może być jeden...
ale najpierw zrób adaptacje. Potem odepnij na odpalonym i obserwuj.
kruszka pisze: Po pracy tak jak mówiłem - odpale, odepnę przepływkę i się przejadę. A wieczorem zrobie kasowanie adaptacji (jak już silnik wystygnie choc trochę - chyba że nie jest to konieczne?). Bo jak dzisiaj dojeżdżałem do roboty to dopiero gdy silnik się nagrzał, zaczął pracować w miarę normalnie. Ale na semym początku to nie mogłem jechać - przygasał nawet na jedynce z pedałem w podłodze (1.5-2 tys obrotów i koniec).
Ja adaptacje kasuję przy roboczej temp, więc ok. 100'c
WKRENTEK77
Przyjaciel forum
Posty: 3248
Rejestracja: 8 kwie 12, 0:18
BMW: E90
Rok produkcji: 2006
Państwo: Polska
Województwo: łódzkie
Miasto: ŁÓDŹ

#42

Post autor: WKRENTEK77 »

Siemka panowie podepne się pod temat bo chciałbym zrobic tą adaptację ale jak czytam w necie to sam nie wiem jak się zabrać do tego żeby nie spiepszyć czegoś a przynajmniej żeby można było dojechać do mechanika więc adaptację robimy na ?
-zimnym czy rozgrzanym silniku?
-na gazie czy bęzynie czy to obojętne?
-po adaptacji na przykładowo zimnym czekamy na jałowym aż się rozgrzeje do tęp roboczej i jedziemy na przejażdżkę?
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#43

Post autor: mariryb »

Robimy na rozgrzanym. Tylko na benzynie. Najlepiej na gaz nie przlaczac przez ok 50km. A pozniej u gazownika nowa mape zrobic.

Na goracym kasujesz, pochodzi kilka minut na wolnych, dodajesz gazu i puszczasz aby nauczyl sie krokowy wyrownywac obroty. Po tym jedziesz. Przyspieszasz na roznych biegach, jedziesz rowno w roznych zakresach obrotow. Najlpiej przejechac z30-50km. A po tym go gazownika.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
kruszka
Bywalec forum
Posty: 295
Rejestracja: 25 sty 14, 14:09
BMW: E46 318i
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Bielany Wrocławskie

#44

Post autor: kruszka »

Nooo, to sporo błędów do tej pory robiłem. Brak przygazówki, brak jazdy z utrzymywania obrotów podczas jazdy...
Ile minut na jałowym ma chodzić?
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#45

Post autor: mariryb »

Kilka. Wtedy uczy sie obliczac korekty lamdbda. Kilka przegazowek, przytrzymac na obrotach. Na poczatku jak puscisz obroty nie zatrzymuja sie rowno a po paru razach powinny opadac i zatrzymywac sie na ok 800rpm.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
isolato

#46

Post autor: isolato »

potwierdzam, że kasowanie adaptacji robimy na rozgrzanym. Oczywiście na benzynie. Po skasowaniu auto na jałowym trzymam minimum 10 min i w przeciwieństwie do mariryb, nie robię przegazówek. Po tych powiedzmy 10 min od razu jadę za miasto przegonić szatana w pełnym zakresie. Nie wiem czy to błąd, że nie robię tych przegazówek, ale adaptację robiłem już wielokrotnie i jest ok.

Najchętniej to skasowałbym adaptacje już gdzieś na trasie z kompem na kolanach, żeby bezpośrednio po tym móc go przegonić, ale niestety mam tak, że pamięć kompa kasuję w garażu, potem muszę wyczołgać się z dojazdu do garażu na 1 biegu, przejechać z 3 km miasta zgodnie z przepisami i dooooopieeeero wtedy jest szansa się rozbujać. Tak czy inaczej auto śmiga.
kruszka
Bywalec forum
Posty: 295
Rejestracja: 25 sty 14, 14:09
BMW: E46 318i
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Bielany Wrocławskie

#47

Post autor: kruszka »

Zrobiłem tak:
8-10 minut na jałowym z przegazówkami (ciepły silnik),
potem traska (najpierw spokojnie przez miejscowość)
potem ogień na biegach 1-3 (do odcięcia) i 4 z pedałem wdeptanym w podłogę (na ile było można)
Tak zrobiłem 10-15km i jest teraz dobrze.
Ale po ruszeniu z biegu jałowego z przegazówkami auto od razu chciało jechać lepiej, niż wczoraj.
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#48

Post autor: mariryb »

Ja zawsze przyyrzymuje na obrotach i puszczam. I tak kilka razy. Wtedy uczy sie krokowiec wyrownywac obroty. Podczas jazdy i wyrzucajac na luz to wpada wiecej powietrza od pedu i slabiej sobie radzi zeby sie nauczyc. Po kilku powtorzeniach obroty ladnie opadaja i nie ma zafalowania.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
kruszka
Bywalec forum
Posty: 295
Rejestracja: 25 sty 14, 14:09
BMW: E46 318i
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Bielany Wrocławskie

#49

Post autor: kruszka »

U mnie trzyma obroty perfekcyjnie :) Nawet jak sie wyrzuci bieg podczas jazdy.
Jedynie dziwi mnie moment, gdy (na jałowym) dodaje ostro gazu, odpuszczam i natychmiast wciskam gaz w podłogę - słychać lekki strzał z wydechu...
WKRENTEK77
Przyjaciel forum
Posty: 3248
Rejestracja: 8 kwie 12, 0:18
BMW: E90
Rok produkcji: 2006
Państwo: Polska
Województwo: łódzkie
Miasto: ŁÓDŹ

#50

Post autor: WKRENTEK77 »

Siema dziś zrobiłem tą adaptację wg wskazówek przegoniłem bestję :twisted: jak nigdy dotąd po tym sprawdzenie błędów w silniku i zero :) a na gazie lambda, przepływka cały czas wywala więc to wina gazu teraz już wiem ale nurtuje mnie jeden krótki komunikat który pojawił się po kliknięciu adaptacji zapomniałem choroba co to było ale na końcu było słowo done może kojarzycie o co chodzi .
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Diagnostyka”