[318i M43] Stukająca...panewka?

zapiotrek
Bywalec forum
Posty: 22
Rejestracja: 7 mar 15, 0:50
BMW: E46 318i M43TUB19
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto:

#11

Post autor: zapiotrek »

MARC pisze:
zapiotrek pisze:
kuboleoss pisze:Zapiotrek ... możesz powiedzieć ile wyniósł całkowity koszt naprawy ?
Ze wszystkim - panewki, robocizna, pomiary, olej, uszczelki, filtr oleju - wyszło wtedy 630 złotych.
Jeżeli to jest prawda co piszesz, to zrobili Ci to za darmo... Szczerze mówiąc nie chce mi się w to wierzyć, tym bardziej, że mówisz o oleju i uszczelkach...
Wpływ na taką cenę miało zapewne wiele czynników - m.in. czas oczekiwania (grubo ponad dwa tygodnie, gdzie samochód przez tydzień stał pod warsztatem nieruszony) oraz to, że początkowo mechanik za winowajcę stukania "wziął" łańcuch rozrządu - który nota bene był już trochę rozciągnięty. Wymienił cały rozrząd, a o tym, że to stuków nie uciszyło dowiedziałem się w autobusie, przystanek przed warsztatem, przez telefon. Dodatkowo w ramach rekompensaty na koniec dostałem prawie 150 złotych upustu i zastępczy samochód z wypożyczalni, na jego koszt. Rachunek zamknął się w kwocie 2 tysięcy, z czego te 630 właśnie dotyczyło panewek. Więc możemy uznać, że panewki normalnie kosztowałyby ok. 7 stówek.
W ogóle do tych czasów wolę nie wracać, bo mechanik ukręcił którąś śrubę, o czym nie wspomniał, a i nie wkręcił nowej. Oddałem mu samochód bez wycieków, odebrałem samochód, który przez 3 tygodnie "zgubił" 2,5 litra oleju :) W końcu znaleźliśmy z drugim mechanikiem przyczynę, od tamtego czasu spokój.
Awatar użytkownika
Grzechu16
Bywalec forum
Posty: 521
Rejestracja: 29 lis 12, 21:37
BMW: E46 318i [m43] 118KM
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Kraków/Czechowice-Dziedzice

#12

Post autor: Grzechu16 »

Należę do osób dbających o samochody i robiących wszystkie naprawy na czas. Pilnowałem terminowej wymiany oleju (Castrol 10W40), samochód nie był w żaden sposób katowany - czasami zdarza się mocniej przycisnąć gaz, ale bez szaleństw i bardzo sporadycznie. Czy koledzy, którzy mieli już jakieś przeboje u siebie z panewkami mogą potwierdzić, że odgłos na filmiku to faktycznie panewka? U mnie jest 1:1 identyczny odgłos. Mechanik za diagnozę (demontaż zawieszania + miski olejowej) powiedział 400zł. Twierdzi, że w przypadku wymiany/oddania do szlifowania wału muszą wyciągnąć silnik, przez co koszt robocizny będzie spory. + koszt szlifu wału + jak rozumie komplet nowych panewek?
Nie ukrywam, że chciałbym żeby samochód był dobrze zrobiony i posłużył jeszcze sporo kilometrów.
Awatar użytkownika
Krzysiek669
Moderator
Posty: 3314
Rejestracja: 9 lip 11, 18:45
BMW: było E46 320d, E91 318d, jest E46 325i
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Lubin

#13

Post autor: Krzysiek669 »

Panewka....3 lub 4 cylinder, jak się już obróciła to koszta będą spore....Dźwięk masz zapewne dopiero na rozgrzanym silniku, na zimnym pewnie cisza 8)
konrados94
Bywalec forum
Posty: 311
Rejestracja: 28 cze 14, 10:17
BMW: 325i EU3
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: podkarpackie
Miasto: RZE

#14

Post autor: konrados94 »

nie trzeba wyciagać silnika nawet do demontażu wału, kanał, zrzucić obudowe rozrządu, rozrząd, pompę oleju, miske, skrzynię i koło zamachowe ze sprzęgłem, roboty jest faktycznie sporo ale wyjmować silnika niema po co więc nie daj sie naciągnąć na koszty. Co do filmiku to faktycznie panewka korbowa, u mnie jeszcze nie stukało nic ale jak rozebrałem silnik to na drugim cylindrze była już dosłownie cała w kolorze miedzi i ze sporymi ubytkami, reszta niewiele lepsza, wał o dziwo był nietknięty. Jeszcze apropos olejów to wymieniałeś możliwe że terminowo ale lepkość oleju i sama marka pozostawiaja dużo do życzenia. Do tych silników zalecany jest w pełni syntetyczny np popularny 5w40 i napewno nie castrol tylko coś o lepszej reputacji :)
NCS Expert, INPA, potrzebujesz pomocy z samochodem- pisz, chętnie pomogę :beer:
Obrazek
Awatar użytkownika
Grzechu16
Bywalec forum
Posty: 521
Rejestracja: 29 lis 12, 21:37
BMW: E46 318i [m43] 118KM
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Kraków/Czechowice-Dziedzice

#15

Post autor: Grzechu16 »

Dzięki za opinie, wszystko okaże się w przyszłym tygodniu bo w poniedziałek oddaję samochód na diagnozę. Lałem półsyntetyk, gdyż taki był lany przez poprzedniego właściciela. Jezeli uda się doprowadzić wreszcie silnik do porządku to myślałem nad zalaniem syntetyka.
Awatar użytkownika
Jarando
Moderator
Posty: 2164
Rejestracja: 14 lip 15, 18:15
BMW: G31 530d xDrive
Rok produkcji: 2017
Państwo: Irlandia-Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Mallow-Żywiec
Płeć:

#16

Post autor: Jarando »

Grzechu16 pisze:Jezeli uda się doprowadzić wreszcie silnik do porządku to myślałem nad zalaniem syntetyka.
Nie myśl, tylko tak zrób.
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę,
nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem,
a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do Ciebie uśmiechają...
Narkotykom powiedz NIE!
kuboleoss
Bywalec forum
Posty: 175
Rejestracja: 3 wrz 15, 17:44
BMW: E46 M43TU B19
Rok produkcji: 0
Państwo: Polska
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto:

#17

Post autor: kuboleoss »

Ja jak kupilem to zalany byl olej 5w30 i dalej takim zalewam. Na liczniku ma 190tys km i stan wewnątrz i zewnątrz wskazuje na oryginalny przebieg. Nie pałuje auta na zimnym i w sumie to w ogole jej nie paluje
Awatar użytkownika
Samniewiemkto
Bywalec forum
Posty: 713
Rejestracja: 29 mar 16, 11:04
BMW: 330i
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Rybnik

#18

Post autor: Samniewiemkto »

Grzechu16 pisze:Witam,

Jak pech to pech. Jakiś czas po wymianie uszczelki pod głowicą, popychaczy hydraulicznych, uszczelniaczy zaworowych i generalnie wpakowaniu trochcę grosza w samochód zaczęło coś stukać w okolicach 3tyś obrotów (poniżej cisza). Odgłos identyczny jak na tym filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=PcKJ2Z10Yj8 . Czy to faktycznie może być panewka? Niestety nie mam obecnie czasu, żeby samodzielnie dłubać z samochodem wiec pozostawiłbym to w gestii wasztatu. Pytanie tylko czy warto się z tym dłubać? Obstawiam, że koszt zdjęcia miski olejowej (w tym rozebrania zawieszenia), diagnozy + później ewentualnie szlifu wału i wymiany panewek będzie dosyć spory. Z drugiej strony jest koszt zakupu używanego silnika i podmiany. Może ktoś miał podobny przypadek i dylemat?

Pozdrawiam
Widzę że wszyscy się tu rozpisali o historiach ze swojego życia a to nie ten dział. Jeśli to panewka i nawet jeśli trzeba szlifnac wał to moim zdaniem i tak opłaca się to robić. Silnik z wymianą wyjdzie cie 3000 chyba że postawisz na swap a to trzeba doliczyć jeszcze trochę $. Wymiana panewek jeśli wal jest cały może zamknąć się w okolicach 1000 zł. Nawet jeśli będzie więcej roboty to moim zdaniem 2000 nie zlamiesz. Po naprawie będziesz mieć auto ze sprawdzonym silnikiem, za który będziesz pewny. Po swapie będzie loteria a dodatkowo zapłacisz dużo więcej.
Na koniec tradycyjnie w tym temacie opiszę swoje auto ;)
Ja miałem inny problem - pęknięty blok. Wtedy żeby naprawić dół trzeba cały ten dół rozebrać. Tyle że ja mam auto warte jakieś 2 razy więcej i mi grosza nie szkoda.
kuboleoss
Bywalec forum
Posty: 175
Rejestracja: 3 wrz 15, 17:44
BMW: E46 M43TU B19
Rok produkcji: 0
Państwo: Polska
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto:

#19

Post autor: kuboleoss »

Samniewiemkto pisze:
Grzechu16 pisze:Witam,

Jak pech to pech. Jakiś czas po wymianie uszczelki pod głowicą, popychaczy hydraulicznych, uszczelniaczy zaworowych i generalnie wpakowaniu trochcę grosza w samochód zaczęło coś stukać w okolicach 3tyś obrotów (poniżej cisza). Odgłos identyczny jak na tym filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=PcKJ2Z10Yj8 . Czy to faktycznie może być panewka? Niestety nie mam obecnie czasu, żeby samodzielnie dłubać z samochodem wiec pozostawiłbym to w gestii wasztatu. Pytanie tylko czy warto się z tym dłubać? Obstawiam, że koszt zdjęcia miski olejowej (w tym rozebrania zawieszenia), diagnozy + później ewentualnie szlifu wału i wymiany panewek będzie dosyć spory. Z drugiej strony jest koszt zakupu używanego silnika i podmiany. Może ktoś miał podobny przypadek i dylemat?

Pozdrawiam
Widzę że wszyscy się tu rozpisali o historiach ze swojego życia a to nie ten dział. Jeśli to panewka i nawet jeśli trzeba szlifnac wał to moim zdaniem i tak opłaca się to robić. Silnik z wymianą wyjdzie cie 3000 chyba że postawisz na swap a to trzeba doliczyć jeszcze trochę $. Wymiana panewek jeśli wal jest cały może zamknąć się w okolicach 1000 zł. Nawet jeśli będzie więcej roboty to moim zdaniem 2000 nie zlamiesz. Po naprawie będziesz mieć auto ze sprawdzonym silnikiem, za który będziesz pewny. Po swapie będzie loteria a dodatkowo zapłacisz dużo więcej.
Na koniec tradycyjnie w tym temacie opiszę swoje auto ;)
Ja miałem inny problem - pęknięty blok. Wtedy żeby naprawić dół trzeba cały ten dół rozebrać. Tyle że ja mam auto warte jakieś 2 razy więcej i mi grosza nie szkoda.
Powiem krótko... Stać Cie było na dwa razy droższe auto to i stać Cię na dwa razy droższe wydatki.
Pozdro
Awatar użytkownika
Samniewiemkto
Bywalec forum
Posty: 713
Rejestracja: 29 mar 16, 11:04
BMW: 330i
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Rybnik

#20

Post autor: Samniewiemkto »

Dlatego tobie zalecam naprawę bo w twoim przypadku kieruje się tym co dla ciebie będzie lepsze. Jak już naprawisz to auto ci to jazda wynagrodzi ;)

Zapomniałem dodać że ja bez rozkręcić wymieniłem od razu cały silnik. Portfel krwawil ale miłość do auta wygrała.
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Benzyna”