Oo.. ciekawe, musze sprobowac. Po jednym dniu niestety juz nie bylo tak pieknie.. raz sie otwiera raz nie, ale i tak czesciej niz przed operacja

To jest metoda stara jak same elektronika, działa tak samo jak smar przewodzący na zaśniedziałe złączki przewodowe .
Jak zaczyna działać to znaczy że gdzieś nieraz łączy. Jak byś wziął mocną lupę i obejrzał wszystkie luty to znajdziesz taki wyglądający na pozór normalnie, ale dookoła nóżki będzie bardzo cieniutka kreseczka i w tym miejscy właśnie jest problem... Ale z reguły szybciej jest "przelecieć" świeżą cyną wszystkie luty niż szukać tego jednego, albo kilku. Musisz uważać żeby nie dodać zbyt dużo cyny bo możesz coś z mostkować i będzie całkiem lipa

Napisz o efektach

Witam!
Nie chcę tworzyć nowego tematu dlatego napiszę tutaj. Mam podobny problem z centralnym zamkiem w moim e46 z końca 2000 roku.
Z pilota centralny nie działa wcale - nie otwiera, nie zamyka.
Z kluczyka zamyka wszystkie drzwi i włącza alarm, ale przy otwieraniu, otwierają się tylko drzwi kierowcy. Żeby otworzyć resztę drzwi, muszę przekręcić stacyjkę i wcisnąć guzik na tunelu.
Dopiero kupiłem auto i to pierwszy problem z którym się mierzę.
Co podejrzewacie? Od czego zacząć?
POMOCY

Najpierw spróbuj zakodować klucz na nowo żeby nie pruć samochodu bez powodu, jak to nie zadziała to wtedy będziemy kombinowali. Z otwieraniem się tylko jednych drzwi kluczem to może być tak zaprogramowane, bo z pilota można otwierać na raty auto, jedno wciśnięcie otwiera drzwi kierowcy, a drugie pozostałe i bagażnik. Możliwe że przy kluczu też tak działa. Co do kodowania to jest tego dużo na forum i w necie, poszukaj, znajdziesz

Właśnie nie napisałem tam, ale już próbowałem kodować, bawiłem się sekwencją wciskania guzików i nic..
Dodam jeszcze, że jak przekręcam kluczyk, żeby zamknąć auto, zamykają się wszystkie drzwi i raz mrugają awaryjne. Kiedy otwieram, otwierają się tylko drzwi kierowcy i jak szarpę za klamkę, mrugają awaryjne, jakby się włączył alarm. Po przekręceniu stacyjki na I gasną awaryjne (jakby alarm się wyłączał) i działa przycisk na środku tunelu. Nie wiem od czego zacząć - od rozebrania i gmerania przy kluczyku, czy od modułów, czy jeszcze gdzie indziej może być przyczyna?

Do kodowania musisz włączyć stacyjkę tylko na pierwszy raz, nie na zapłon, ma się zaświecić tylko sam wyświetlacz kilometrów i nic więcej i drzwi muszą być pozamykane, a światełko zgaszone, A jeszcze sprawdź czy otwiera się z pilota bagażnik. Gdyby padły przekaźniki to w ogóle byś nie otworzył, ani nie zamkną drzwi...

Tak robiłem przy próbie kodowania. Przekręciłem tylko raz, zapalił się stan kilometrów i robiłem tak jak pisze gdzieś na forum, żeby przytrzymać kluczyk w tej pozycji nie dłuzej niż 3 sek (zanim zgaśnie kontrolka poduszki). Zauważyłem, że jak siadam do auta, zamykam drzwi, czekam aż zgaśnie światełko, to w momencie gaśnięcia słychać dźwięk (krótkie bzyczenie) dochodzący z okolic schowka.
Bagażnika też nie otwiera.

To pozostaje rozebrać moduł komfortu i sprawdzić przekaźniki.... U mnie nie słychać bzyczenia

Witam

Podepnę się pod temat. Mianowicie wczoraj zaprogramowałem sobie w NCS Expert miganie kierunkami przy otwieraniu, automatyczne zamykanie po 2 minutach i automatyczne ryglowanie po przekroczeniu 16km/h. Działało wszystko oprócz ryglowania po przekroczeniu prędkości. Po powrocie z pracy normalnie zamknąłem samochód, teraz niestety nie mogę go otworzyć, tzn. migają kierunki, alarm się rozbraja, ale drzwi jak były zamknięte tak są. Otworzę tylko od kierowcy z kluczyka. Przycisk na panelu środkowym też nie działa, słychać jakieś klikanie cichutkie ale zamek się nie otworzy, a zamknie owszem, nawet o dziwo to ryglowanie po przekroczeniu prędkości zaczęło działać(tylko na drzwi kierowcy rzecz jasna). Więc Panowie w czym jest problem? coś zechlałem przy kodowaniu? Uprzedzam że działał normalnie przez prawie jeden dzień, czy może padły te przekaźniki w module komfortu? Dodam także że zapasowy kluczyk nie działa teraz.

jak otwierasz z kluczyka to pozniej mozesz zamknac z pilota ?