Witam, mam problem z odpaleniem bmw jak postoi najczęściej rano. Jak wracam z pracy to odpala na strzał. Komputer pokazuje wypadanie zaplonu na 3 i 4 cylindrze. Mechanik uznał że to wina filtra paliwa. Po wymianie filtra problem dalej występuje.

Auto posiada instalacje gazową

Poniżej filmik z rana. Pierwszy raz udało sie go odpalić ale z mega trudem. Po przejsciu na gaz zapalila sie kontrolka silnika i zaczal chodzic nierówno. Mechanik podmieniał tez cewki ale stwierdził, że to nie to. Ktoś miał podobny problem?

Odłącz cewkę przy zbiorniku lpg, wypal resztę gazu, skasuj adaptacje i zrób 100 km na pb żeby wykluczyć lpg. Jeżeli cewki, świece i wtryskiwacze pb oraz lpg są ok to warto odpiąć wtyczkę przy wlewie oleju dla testu.

Wczoraj wyjeździłem cały gaz (STAG 4 - system przechodził na benzyne i dawał sygnał dźwiękowy) po czym przyciskiem wewnątrz samochodu wyłączyłem go i od tego czasu jeżdżę na benzynie (benzyne też wyjeździłem i zalałem lepszej jakości dla pewności). Dziś rano odpalił normalnie (co nie jest poszlaką bo samochód nie zawsze rano miał problem, czasami dwa dni odpalał normalnie a trzeciego był problem) ale po przejechaniu jakiś 10-15 metrów jakoś go przydusiło, zaczęła migać kontrolka check engine ale zniknęła i dalej jazda odbyła się bezproblemowo.

Wystarczy, że jeżdzę na wyłączonym gazie wewnątrz auta czy muszę tą cewkę odpiąć ? Dziwne jest też to miganie checka. Ta wtyczka przy wlewie to w jakim celu ją odpiąć i jakiego spodziewać się efektu ?

wciaz jedyne bledy to wypadanie zaplonu na 3 i 4?
a swiece byly jakkolwiek sprawdzone?

Generalnie problem się pojawił w trakcie wyjazdu do pracy, wrócę do domu podłączę kompa i dam znać co tam się pokazało.

Mechanik twierdził, że podmienił świece dla próby ale nie miało to wpływu.

Odłacz lepiej Valvetronic wtyczką Przy wlewie oleju

bmw_newbie pisze: ↑30 kwie 20, 9:42Dziwne jest też to miganie checka. Ta wtyczka przy wlewie to w jakim celu ją odpiąć i jakiego spodziewać się efektu ?

Tak miga gdy wypada zapłon. W celu sprawdzenia czy przyczyną jest valvetronic, zapewne tak jest. Klasyka to wytarty wałek mimośrodowy.

Aktualizacja:

Po zalaniu lepszej benzyny i jeździe tylko na niej do tej pory nie pojawiają się problemy z odpalaniem rano za to pojawił się ten nieszczęsny problem z wypadaniem zapłonu na początku po odpaleniu silnika. Zauważyłem, że dzieje się to na chłodnym silniku zaraz po odpaleniu jak podczas jazdy wykręce go na obroty - powyżej około 2500 koła obrotów nagle traci moc zaczyna szarpać, migać kontrolka i zaczyna chodzić nierówno (stało mi się tak dwa razy). Za pierwszym razem błąd musiałem skasować przez kompa. Za drugim razem zatrzymałem samochód, zgasiłem na chwilę (temperatura doszła - było dość ciepło na zewnątrz), po chwili zapaliłem i problem z automatu znikł razem z kontrolką check engine. Jak do tej pory nie odpinałem tego VVT. Co ciekawe auto jeżeli zaraz po odpaleniu nie jest wykręcane na obroty i spokojnie się dogrzeje to nie wykazuje żadnych problemów, a na rozgrzanym silniku jeździ już totalnie bezproblemu.

Mechanik, który sprawdzał mi samochód twierdzi, że zna problem z tym wałkiem mimośrodkowym i sprawdzał czy nie ma w VVT opiłków - twierdzi, że opiłków brak więc to raczej nie ten problem. Czy jest to trafna opinia? Ile może kosztować wymiana takiego wałka (części plus robocizna)? Powiem szczerze, że problem z wypadaniem zapłonów zaczął się w momencie kiedy na chama próbowałem odpalić samochód gdy rano nie odpalił (widoczne na filmiku) więc też się zastanawiam czy w takim krótkim czasie mógłbym zepsuć ten wałek.

Zacznij słuchać rad na forum lub zmień mechanika na takiego, który będzie potrafił zdiagnozować usterkę.
Co do cen to nowy wałek to 3000,- przy okazji rozrząd pewnie jakieś 500-600,- do tego uszczelka pokrywy zaworów 200,- a za ile to złoży mechanik i czy złoży to już jego musisz pytać, pewnie coś koło 700-1000,-

Nie bardzo kojarzę w okolicy mechanika, który by to ogarnął. Dzisiaj rano miał znowu problem odpalić (tak jak na filmiku) ale tak lekko go 3 razy spróbowałem przekręcić i ruszył za 3 razem od strzału bez problemu (dalej jeżdżę tylko na benzynie). Ten objaw z tym odpalaniem też wiąże się z tym wałkiem ? Bo czytałem tylko o tych wypadaniach zapłonów, nikt nie skarżył się na taki dziwny problem z odpalaniem jak ja mam na filmiku. Jeszcze co mi w tej teorii nie pasuje to fakt, że to wypadanie zapłonów i nierówna praca jest u innych cały czas, a u mnie auto jeździ normalnie 90% czasu. Jest dynamicznie i nie falują mu obroty, ani nie trzepie budą na niskich obrotach.

Sugeruję się opisem: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=301165

Co do ceny tego wałka to nie opłaca się poszukać używki ? wkładać tyle siana do tego auta słabo mi się uśmiecha.

Jeszcze zapomniałem, że od czasu do czasu znajdzie się błąd:

2781 Camshaft sensor inlet

W aucie też już od odłuższego czasu po odpaleniu (gdy dłużej postoi) dłużej świeci się kontrolka oleju i troszeczkę głośniej chodzi, w momencie zniknięcia kontrolki zaczyna chodzić normalnie, tak jakby nie umiał złapać ciśnienia oleju (dzieje się tak przed i po wymianie oleju) nie przeszkadzało to nic z tym nie robiłem.

Ale jakoś go z tym nie kojarzyłem. Jak to się ma do tej całej układanki ?