freaksarena1 dokładnie jak pisze spidi
jeżeli on pozmienia wszystko co może , kolektory, wydech, wałki, filtry ,wtryski, elektroniczny tuning zrobi, dolot i bóg wie co jeszcze i wyda np 5000zł a dostanie przyrost rzędu 15-20koni?
Lub kupi motor wyda podobnie a wzrost będzie rzędu 60koni?


Po prostu cena/jakość nie ma lepszego wyjścia niż swap w tym przypadku

Ale są też ludzie którzy robią to dla hobby i z pasji,a nie patrzą jak się lepiej płaca. Gdzieś czytałem (tylko nie pamiętam czy tu) o chłopaku co dłubał ten silnik, bo jeździł sportowo i chciał się mieścić w pojemności <2.0 Znam osobiście kolegę co w Astrze G 1.8 z 115KM zrobił 162KM, ale to już $$$

Nie z zamiaru zrobienia tylko z czystej ciekawości jak ktoś czytał o jakimś projekcie tego silnika niech wrzuci.

Ma i nie ma Sensu kazdy robi to co ma jeden probuje rower przerobic na samolot inni wkladaja trzy metrowa turbine do silniczka 1.2 . Teraz bajer polega na tym jezeli Pan X upchnol trzy metrowe Turbo w skodzie 105 np. to fajnie by bylo napisac o tym ze mozna uzyskac 2 konie mocy wiecej. Nie zalamujmy marzen ludzi . Popieram ze szalu nie mam ten silnik jadzilo sie wiekszymi i szybszymi lecz nastala pewna era i trzeba bylo zejsc na ziemie. No ale fajnie kolega spidi podowiedzial ludziom ktorzy niby szie pytaja ale nic nie beda robic ale fajnie by bylo jak ktos cos zrobi.

Tylko wiecie co mnie dreczy komputer z auta 1.9 is ktory ma 140km Pojemnosci jest ta sama i srednica tloka jest ta sam wiec powinno byc ze zaminiami komputery i zamiast 105 lub 115 mamy 140 pytanie jest czy kto koliwek robil takie cuda?

dobra is ma calkowiscie inny silnk nie bylo tematu sorki

A ma ktoś może wykres z przebiegiem mocy i momentu tego silnika?

Dla zainteresowanych: Seryjny wykres naszego silnika: kolor niebieski, czerwony to nie wiem ..

Witam. Nie chce zakładac nowego tematu,więc tu cos wkleje. Co mozna by zrobic zeby auto sie lepiej wkrecało na obroty. Stozek,? Jakieś zmiany z wydechem?Mam 316, 105km.

hunter888 pisze:Witam. Nie chce zakładac nowego tematu,więc tu cos wkleje. Co mozna by zrobic zeby auto sie lepiej wkrecało na obroty. Stozek,? Jakieś zmiany z wydechem?Mam 316, 105km.

Żeby lepiej się wkręcało na obroty trzeba włożyć lekkie koło zamahowe.
Tyle, że to ma bardzo nie wiele wspólnego z osiągami a pewnie o to Ci chodziło?!
Jeśli chcesz żeby autko zwyczajnie szybciej przyspieszało i miało lepsze osiągi... to zmień slinik... albo auto!
Całkiem serio piszę - to najtańsza i najprostsza droga.
Tuning tego silnika z ekonomicznego punktu widzenia(stosunek włożona kasa/uzyskane osiągi) nie ma najmniejszego sensu.

Wiem,ze silnik słabizna i lepiej cos innego poszukac. Sek w tym,ze ciezko sprzedac dobre auto bo np.260tys na zegarze, a na allegro po 160 tys maja i ludzie durni mysla,ze na okazje trafili z Niemiec po dziadku. A sprzedac za grosze nie mam zamiaru. Tak sie zastanawiałęm co zrobic,zeby na obroty szybciej wchodził. Ze moc ta sama bedzie to wiem. A te koło to od jakiegos innego auta trzeba włozyc czy to co mam zmodyfikowac? Czy sa jakies negatywne skutki tego zabiegu?

Lżejsze koło zamachowe zmniejsz masę wirującą silnika. Najczęściej robi się tak, że obecne koło się odchudza. Są specjalizujące się w tym zakłady.
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2729703

Negatywne:
-mogą pojawić się wibracje
-silnik jest mniej elastyczny
- może mieć słabszy niuton u dołu