Powitać!
Mam jakiś problem w swojej 318.

Otóż od dawna już męczą mnie falowania obrotów na ciepłym silniku - po trasie, zgaszeniu auta i odpaleniu ponownie po 30 min, do godziny. Sporadycznie też na zimnym zanim się nie rozgrzeje - dojeżdżanie do świateł itd. standard w tym silniku.

Początkowo obstawiłem oczywiście krokowiec, więc został wyczyszczony i dostał nową uszczelkę. Niewiele to pomogło, spokój był tylko chwilowo. Następnie wymieniłem go na inny używany, bo zauważyłem małe pęknięcia obudowy. W sumie efekt ten sam, bo falowania raz się pojawiały, raz nie.

Natomiast ostatnio skojarzyłem te falowania ze spadkami napięcia. Wchodząc w test 9.0 napięcie waha się 14,2-14,1 na postoju i to tak bez przerwy mimo, że nie włączam żadnych świateł, klimatyzacji itd. Po prostu sobie skacze. To normale czy się czepiam? powinno być sztywno te 14,2 lub 14,1?

Ponadto zauważyłem spore spadki V przy "domykaniu" zamkniętej szyby - szyby obie zamknięte, klikam przycisk zamykania i wtedy potrafi napięcie zlecieć nawet do 13,5 żeby po chwili wrócić na te 14,2-14,1.

Dzisiaj dodatkowo zaobserwowałem spadki napięcia do poniżej 14,0 przy mocnym skręceniu kierownicy i wyhamowaniu prędkości do 0 (falował też silnik) - dojeżdżałem do krzyżówki z lewoskrętem. Sytuacja miała miejsce oczywiście po krótkiej trasie, zgaszeniu auta i ponownej jeździe.

Podczas jazdy takiej dłuższej z pełnym obciążeniem silnika napięcie utrzymuje się 13,9 i nie skacze.

- Akumulator jest nowy
- Naprężenie paska alternatora wydaje mi się dobre (choć jest stary, nie wymieniałem go od kupna auta w 2013 r.).
- Połączenia masy niedawno czyściłem wszystkie, więc to też wykluczam.

Czyżby regulator napięcia? Błędów pod kompem brak, poza check engine rzecz jasna
Macie jakieś pomysły? Może są jakieś sposoby żeby coś wykluczyć a coś innego wziąć za winowajcę?
Będę wdzięczny

tez obstawiam ze regulator napiecia pada

na kompie nie pokaze zadnego bledu, po prostu moze ktoregos dnia zdechnac tak po prostu
i wtedy dowiesz sie o tym czerwoną kontrolką ładowania

najlepsza opcja jak bys mial jakis na podmiane od kumpla
zeby zweryfikowac

z drugiej strony jak bys mial wymieniac, to pewnie lepiej kupic caly
regenerowany alternator, gdzie masz wszystko zrobione - szczotki, komutator, lozyska, regulator
niz teraz wydawac kase na regulator a za jakis czas padnie lozysko i znowu bedzie problem
koszt okolo 400zl

Mam identycznie z tymi spadkami obrotów ale nie sprawdzalem napiecia zobaczę przy najbliższej okazji , być może masz rację i przyczyną właśnie w tym tkwi .

Czyli prawdopodobnie trzeba szykować się na koszty związane z regeneracją altka
Wstawiam jeszcze dwa krótkie filmiki jak to wygląda.

[youtube]iJ72qn78kcM[/youtube]

[youtube]wWjsV4Rnbeo[/youtube]

Up

dobrałem się do nieszczęsnego alternatora i wyciągnałem regulator, który podejrzewam o spadki i falowania przy okazji. Oto jak wyglądają jego szczotki:



krótsza ma jakieś 4mm, dłuższa 6mm

Kontrolka ładowania nie zapaliła mi się jeszcze ani razu, ale w mojej ocenie wypadałoby to wymienić?
Proszę o ocenę specjalistów

Regulator kwalifikuje się do wymiany. Widać że szczotki są już zużyte.

no szczotki wiadomo do wymiany

wez pod uwage ze tam jest jeszcze dioda prostownicza ktora tez moze kiedys pasc
albo lozysko w altku moze szlag trafic


btw. sprawdzilem u siebie zamykanie szyby
tzn. ciaglem za przycisk przy zamknietej szybie
i napiecie spadalo o jakies 0.2V na krotka chwile

no to u mnie leci 0,7-0,8 V, też na moment, ale zdecydowanie więcej. Co do regeneracji to zmuszony jestem ograniczyć się jedynie do wymiany regulatora - nie mam sprzętu żeby dobrać się do łożysk i reszty. Mam nadzieję, że to wystarczy.

Teraz pytanie jaki regulator kupić? Tylko Bosch? Valeo wchodzi w grę? Altek 90A, oryginalny Bosha, regulator też. Podejrzewam, że fabryczny jeszcze.

najtansza naprawa to wymienic same szczotki - kupisz je za doslownie 2-3zl

jak chcesz caly regulator to valeo tez powinien byc dobry
jezeli uda ci sie namierzyc jaki dokladnie pasuje tzn. nazwe producenta (a nie 'regulator do bmw' itd) to mzoe kupisz taniej
https://as-pl.com

jezeli masz kupowac regulator za 400+zl to za tyle kupisz caly regenerowany altek

dzięki za link ale takiego jak potrzebuję nie widzę jutro zadzwonię z ciekawości. Na alledrogo i olx bieda, nie ma ani jednej sztuki regulatora. Szukam więc całego altka i najwyżej przełożę regulator do siebie albo cały alternator jeśli będzie w lepszym stanie. Na razie jednak albo numer regulatora inny albo łaskę robią, że odkręcą dekiel, wyjmą regulator i cykną fotę szczotek ot sprzedawcy