Witam posiadam bmw e46 318 a wiec wymieniłem silnik w mojej bmw i po tym zaczęło sie na biegu jałowym obroty faluja ale tylko jesli jade juz na lpg na benzynie jest wszystko ok na starym silniku bylo wszystko ok. Byłem ostatnio u gazownika podpiął komputer i powiedzial ze niby cos tu mu sonda lambda pokazuje słabe napiecie pokazywala 3,8V na rozgrzanym silniku, cos tam niby wyregulowal, ale nadal jest tak samo obroty potrafia spasc do 500 a czasem silnik potrafin nawet zgasnać. Co zrobic? moze cos z ta lambda ale skoro na starym silniku chodzilo dobrze a na nowym zle a przeciez lambde mam ta samą, a i jeszcze jak jade i wlasnie dam na luz bo np. dojezdzam do siwateł to obroty pofaluja przez chwile ale zaraz sie ustabilizuja i mam juz normalnie ty 800 czy 900 obrotow.

Skoro na PB jest ok to według mnie instalacja do regulacji , w jaki sposób sprawdzał napięcie sondy chyba nie w programie od LPG bo może być ona w ogóle nie podpięta i takie głupoty wtedy pokazuje w silniku M43 sonda na zakres 0-1V powyżej 1V jest już check, może przy wymianie silnika coś nie zostało podpięte . Jaką masz tam instalację sekwencja czy zwykłą ?

Sprawdził w programie od lpg, instalacja od elpigaz sekwencyjna

sprawdź świece, odmę, przewód do odmy,
czemu silnik wymieniałeś?

bo stary byl juz do wymiany, panewki poszly, wal itp. a gdzie tej odmy szukac dokladnie co musze odkrecic silnik m43?

Kolego a to taki problem wpisać na googlach? http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=116929

odma przeczyszczona, przewod od odmy szczelny, nadal przygasa, powiedzcie jaka to moze byc rpzyczyna tego na starym silniku chodzilo dobrze a na nowym zle moze cos jest zle podlaczone? tylko co ma wplym na te obroty co jeszcze mozna sprawdzic?

podjedz do innego gazownika niech ci zerknie.Zapewne zle wyregulowana instalka albo dostaje gdzies lewizny.