Ja pompe vacuum sprawdziłem i nic nie cieknie. Malo tego jest ona nowa bo wymienial ja poprzedni właściciel. Wymienilem oringi w elektrozaworach vanosa ale zauwazylem ze na oslonie silnika jest olej... musi mi gdzies kapac od spodu... z czego moze leciec?

Może z misy olejowej?

tak jak już pisałem wcześniej - sprawdź szczelność czujnika poziomu oleju przez osłonę go nie widać i może się wydawać że wszystko jest ok...

Byłem dzisiaj u mechanika na kanale, zdjęliśmy osłonę i widać, że jest ubytek oleju.
Facet powiedział, że muszę dokładnie umyć podwozie, bo jest całe zapierdzielone i będziemy działać dalej.

Jak tam Panowie, udało się Wam coś poradzić na to spalanie oleju? U mnie sprawa wygląda tak samo. 1l /400km oleju mi łyka auto. Moje auto kopci na siwo/ biało do tego. Nie wiem co to może być, czy zacząć od odmy, czy uszczelniacze zaworowe wymienić. Taki ubytek oleju może świadczyć o uszkodzonej odmie?

Twoje objawy mogą świadczyć o wszystkim o czym pisałeś oraz niestety sugerować mogą uszkodzenie głowicy.

Głowica jest raczej cała, bo płynu chłodniczego nie ubywa, ani nie ma oleju w płynie chłodniczym. Za to dzisiaj zobaczyłem, że aż końcówka tłumika jest mokra od oleju.

Czyli olej przedostaje się do komory spalania.
W przypadku uszkodzonej uszczelki pod głowicą nie zawsze musi się olej przedostawać do płynu i na odwrót.

Trzeba wziąć pod uwagę również pierścienie na tłokach.

Powinieneś sprawdzić ciśnienie na poszczególnych cylindrach.
Jeżeli któryś będzie odbiegał od normy to będziesz miał odp.

Czy odczuwasz że auto jest słabsze albo "mułowate"?

Dziękuję za pomoc! Jutro, albo dopiero we wtorek pojadę do warsztatu (tak na marginesie może polecacie jakiś w Lublinie?) i sprawdzę ciśnienie w cylindrach i dokładnie obejrzę auto z dołu jeszcze raz.
Auto może odrobinę jest zamulone, ale nie ma jakiejś dużej różnicy. Ogólnie silnik ładnie pracuje, równo i miło dla ucha. Dzisiaj wyłączyłem radio i wszystko co mogło wydawać jakiś dźwięk w aucie, żeby dokładnie posłuchać jak auto chodzi przy dodawaniu gazu. Ku mojemu zdziwieniu usłyszałem dźwięk, jakby przy coraz wyższych obrotach, coraz bardziej "świszczała" turbina, której przecież nie mam w aucie. Zawołałem dziewczynę i ona też wyraźnie słyszy to gwizdanie, "świst" jakby turbo w aucie było. Dziwne to.

Może nie szczelna odma...

Wysłane z mojego HTC One V za pomocą Tapatalk 2