Poszukuję przednich amortyzatorów do swojego compota, jednak mam problem. Wyszukując po vinie pokazują mi się amortyzatory do sportowego zawieszenia a sprawdzając wyposażenie po nr. vin nie zauważyłem żeby tam było sportowe zawieszenie. Czym róznią się amory sportowe od zwykłych. Co prawda poprzedni właściciel założył sprężyny mts-a -40 i pewnie będę musiał założyć sportowe amory. Myślałem właśnie o mts-ach ale nie mają najlepszych opinii w necie, jedyny plus przemawiający za nimi to cena, ale czy warto?

Sachs pod s226, ewentualnie Monroe.

Bodzio76 pisze: ↑21 cze 20, 17:42 Czym róznią się amory sportowe od zwykłych.

długością

Obecnie na aucie z tego co sprawdziłem to są amory do zawieszenia sportowego, jeszcze fabryczne. Jeżeli założę amory standardowe to auto się podniesie, czy za wysokość odpowiadają sprężyny? No i czy amory standardowe na krótkich sprężynach będą pracowały w pełnym zakresie, czy ich trwałość może być krótsza. Pytam bo po prostu mnie to interesuje a amory kupię raczej tak jak kolega wyżej napisał sachsa albo monroe lub KYB. Scghost z Twoich poradników już nie raz korzystałem, pozdro.

Odpowiada sprężyna, przy -40 musi już być amortyzator o krótszym skoku.