Zrób płukankę tak jak koledzy wyżej radzą, następnie wlej dobrego jakościowo syntetyka 5W30 lub 5W40. Nie lej żadnego minerała czy półsyntetyka bo za chwilę będziesz zakładał nowy temat typu: "Na zimnym chodzi jak traktor..."

Dopytuje bo sie naczytalem na temat plukanki ze jakies czastki sie odrywaja i moga siac zament w silniku po zalaniu takiego syntetyka. Ktos sie z tym spotkal, czy to jakies pierdoly. Jakby nie bylo minimum 30 tys. zrobil i jakies 2,5 roku. W E46 zakochalem sie od pierwszego wejrzenia, ten konkretny egzemplarz tez robi robote. Dzieki za dotychczasowe posty.

Wlalem olej castrola 5w40. Mam nadzieje ze po tym zabiegu auto bedzie zylo.
EDIT: NIE PISZ POSTA POD POSTEM TYLKO EDYTUJ !!!

po pierwsze nie pisz posta pod postem, edytuj poprzedni olej napewno lepszy niż mineral bo przynajmniej lepkości są odpowiednie, ale na przyszłość pomyśl nad lepszą marką oliwy castrol ma złą sławe

Z tym ze nie zastosowalem plukanki jako takiej. Planuje pojezdzic na tym oleju z 500 do 1000km i zalac juz docelowy. Czy to dobry pomysl?

Dobry dobry☺

foox93 pisze:Z tym ze nie zastosowalem plukanki jako takiej. Planuje pojezdzic na tym oleju z 500 do 1000km i zalac juz docelowy. Czy to dobry pomysl?

Ja plukanke robiłem. Kiedys plukanek nie robili i nic się nie działo więc dobrze kombinujesz zeby zaraz zmienic. Nie wiesz co wybrać to poczytaj obszerny temat o olejach na forum