Witam,zaczynam rozglądać się za oponkami letnimi i mam problem i pytanko potrzebuje 2 szt na przód bo tylne są świeżutkie i tak chciałbym zamienić rozmiar z przodu z 225/45/17 na 205/50/17 a zmiana z tego powodu że mam dość siłowania się z samochodem na każdej nierówności i koleinie.Słyszałem i czytałem że właśnie zmieniając na węższe 205/50 znacznie lepiej zaczyna się prowadzić,tylko teraz jak bym przykładowo zmienił jak ta opona będzie się miała do tych tylnych chodzi mi o kwestie wizualną czy nie będzie za wysoka guma z przodu a z tyłu niska tego w sumie chciałbym uniknąć.Obliczałem na jakimś kalkulatorze i wyszło że 225/45 ma średnicę 634,3mm a 205/50 ma 636,8mm,więc różnica 2,5mm nie do zauważenia ale nie wiem czy o to chodzi? A fele mam 8 cali jeśli to istotne .

Ja mam ori S68, przód ma 7,5" i na nich opony 215/45R17, natomiast tył 8,5" i na nich opony 225/45R17 - przy 215 na przodzie nie mam problemu z koleinami, siłowaniem itp., fakt na 225 problem się pojawiał. Foty masz u mnie w galerii jak to wygląda

Na pierwszy rzut oka nie widać różnicy co prawda są pewne rozbieżności jeśli chodzi o fele ale myslę że wezmę pod uwagę ten rozmiar 215/45 ciekawe jak by wrzucić 205/45 może też by nie było źle ?

Moim zdaniem będzie za nisko
205/50 i 225/45 są prawie takie same.
U mnie na 7,5j nie było żadnego naciągu, na 8j może być malutki.

205/45/17 będą złe bo za małą średnice koła zrobisz do tego opony w tym rozmiarze nie mają pewnie odpowiedniego indeksu nośności do E46 (musi być 91).

Przód 205/50/17 tył 225/45/17" to odpowiedni rozmiar. Nie zauważysz różnicy optycznie bo właściwie jej nie ma...

Ja na rozmiarze przód: 205/50/17", tył: 225/45/17" jeżdżę teraz na zimówkach. Auto prowadzi się nieporównywalnie gorzej niż na letnich 18" (225/255) - co nie znaczy, że źle ale jednak nie ma tego idealnego czucia w zakręcie, super przyczepności i bezpośredniosci...jest mniejsze wrażenie zespolenia z drogą. Duża zasługa w tym średniej niższej klasy opon zimowych Nexen (nowe) ale miałem też porównanie do letnich 17" 205/50 i też auto prowadzi się wyraźnie gorzej niż na szerokich 18" Oczywiście w koleinach może być lepiej (zależy dla kogo) ale poza tym to przepaść na korzyść szerszych felg/opon i nigdy bym się nie zdecydował dać do E46 węższej opony niż 225/45/17 i felgi węższej niż 7.5 przód i przynajmniej 8" tył. Pamiętajmy, ze te auta ważą 1400-1600kg i coś musi też je zatrzymać a szersza opona zwiększa skuteczność hamowania bardzo odczuwalnie.

Czyli na prowadzenie wychodzą 205/50 i 215/45 .Nie wiem może to kijowe prowadzenie to wynik dość wyeksploatowanych opon ale jak zmieniłem na zimówki co prawda 195/50/15 czuje się przyjemność z jazdy to ja decyduje gdzie mam jechać a nie samochód.

Wiesz ja może patrze z troche innej strony. U mnie na wąskich 17" i nowych oponach zimowych ale z niższej półki auto słucha się, trzyma się i po zakrętach mogę też pojechać naprawdę szybko. Jeździ jak po sznurku ale nie ma co porównywać do szerszych kół z lepszymi oponami. Jeśli ktoś wsiadły np. miękkiego auta na 15" kołach czułby się jak w wyścigówce pewnie. Wszystko zależy czego się oczekuje, co lubi i do czego przyzwyczai.

195/50/15 to jakiś hardkok! o wiele za małe koło. Nie wolno takich zakładać. Kwestie optyczne pomijam ale musi to wyglądać trochę komicznie. Tej wielkości kola zakładało się do małych kompaktów w w połowie lat 90-tych.

Zakładaj to co masz napisane w instrukcji auta i nie szukaj nic innego.

195/50/15 to jakiś hardkok! o wiele za małe koło. Nie wolno takich zakładać. Kwestie optyczne pomijam ale musi to wyglądać trochę komicznie. Tej wielkości kola zakładało się do małych kompaktów w w połowie lat 90-tych.

kuchar sorry ale się pierdykłem w numeracji mam 195/65 faktycznie jak bym miał te 195/50 to by była niezła taczka

No to co innego

Dla zainteresowanych wszelkimi kombinacjami z ogumieniem i felunkiem itp.Może znacie tą stronkę a jak nie to proszę zajefajna sprawa przelicza i co ciekawe pokazuje jaki będzie efekt kombinacji http://www.willtheyfit.com/