Proszę o pomoc. W E46 1,9 2000r, kombi mam brak napięcia zasilania grzałki sondy lambda ( robiłem pomiar na zasilaniu sondy). Zwiększyło się spalanie. Zapala się kontrolka "check", którą trzeba kasować . Sama sonda jest dobra, była podmieniana,
Bezpieczniki ( wszystkie } te w scowku i te pod maską są dobre.
Proszę o diagnozę.
Gdzie znajduje sie przekażnik podający zasilanie na sondę i czym jest załączany?
Czy sonda powinna mieć podawane zasilanie stale?

Prosze o pomoc

Obwod grzewczy sondy lambda jest zasterowywany bezposrednio przez sterownik silnika i dziala tylko i wylacznie przy wlaczonym silniku. Jezeli nie masz napiecia to najpierw sprawdz kable, a jak one sa ok, to niestety masz walniety sterownik silnika. Kable do grzalki maja ten sam kolor.

Dziękuję za odowiedz

WitAce pisze:Obwod grzewczy sondy lambda jest zasterowywany bezposrednio przez sterownik silnika i dziala tylko i wylacznie przy wlaczonym silniku. Jezeli nie masz napiecia to najpierw sprawdz kable, a jak one sa ok, to niestety masz walniety sterownik silnika. Kable do grzalki maja ten sam kolor.

Jesteś pewien, że napięcie zasilania grzałki jest podawane bezpośrednio ze sterownika na grzałkę sondy bez jakigokolwiek przekażnika ?
Wydaje mi się to mało prawdopodobne z uwagi na stosunkowo duży , jak przypuszczam prąd grzałki

Może ktoś posiada schemat zailania sony lambda. Chodzi o E46. 1.9 benz, 2000r

Jestem pewny - od 6 lat zajmuje sie diagnostyka, a ta informacje wzialem wlasnie ze schematu elektrycznego. Ponizej rysunek

Wielkie dzięki
Może wiesz jeszcze która sonda na schemacie to ta przed katalizatorem?

B1.11

Tak myślałem. Jeszcze raz bardzo dziękuję
Czyli między pinami 7 i 24 powinno być 12V, czy dobrze myślę?

Tak

Musze więc to sprawdzić