Witam wszystkich.

Przeszukałem forum ale jedyne co znalazłem to szarpanie przy ruszaniu. Chciałbym połączyć ten temat z jeszcze jednym problemem bo być może jest on zależny od pierwszego.

Mianowicie chodzi mi o szarpanie podczas puszczania sprzęgła. Nie dzieje się ot zawsze ale jeśli tak się dzieje to nie ma znaczenia jak dokładnie puszcze pedał sprzęgła. Jest po prostu szarpnięcie. Nie jest to jakoś mocne szarpnięcie ale lekkie także nie. Jest to dość irytujące. Przy wrzucaniu biegów słuchać również głuchy stuk (na ten temat już czytałem). Poruszałem już ten temat i tak naprawdę aby dość konkretnie co to to musiałbym wymienić pół auta. Trudna 100% diagnoza.

Kolejny problem to słaba reakcja na gaz. Gdy wcisnę gaz samochód reaguje dopiero po chwili. Czy ma to związek z powyższym?

Dodam, że wymieniłem już naprawdę sporo rzeczy m.in: półosie, sprzęgło, świece, cały wydech o pierdółkach nie wspomnę.

Jest na sali ktoś naprawdę kompetentny. Jestem w stanie dać samochód do naprawy w innym mieście niż mieszkam (Włocławek) jeśli dostanę gwarancję, że uporam się z problemami. Te zdanie raczej do fachowców bo nie mam zamiaru użerać się z nieuczciwymi ludźmi. To nie FIAT.

Z góry dziękuje koledzy!

Pozdrawiam

A probowales wkrecic ten zaworek cdv ? Nie dalej jak wczoraj podobny temat zostal wlasnie zamkniety wykreceniem tego zaworku.

Może być zaworek, ale czy masz pewność że sprzęgło było dobrze zmontowane?

Z tą pewnością to nigdy nie wiadomo. Wymieniał mi fachowiec od BMW. 20 lat w branży. Niby fachowiec ale kto wie. Jestem laikiem i nie jestem w stanie powiedzieć czy dobrze to zmontował.

Fachowcy też miewają czasem gorsze dni, najlepiej to jeśli byś uderzył z problemem do tego kto Ci je wymieniał. Jeśli to fachowiec to ogarnie.

Fachowiec mówi, że jest wszystko ok. Musiałby pojeździć nim dłużej niż 2 km aby zobaczył o co chodzi. Żadnych sugestii?

Powiedział bym to samo co mechanik, trzeba by się przejechać bo inaczej to wróżba.

Po przejechaniu 2 czy 20 km co mozesz powiedziec o aucie nic.. jesli cos nie jest uwalone ewidentnie to zeby dostrzec takie usterki ktore objawiaja sie w okreslonych okolicznosciach albo raz na kiedys musisz poznac dobrze auto. Ja u siebie slysze tez takie glosy ktorych nikt nie potrafi wykryc bo juz wiem gdzie i kiedy brzdeknie urwany zaczep puszki bezpiecznikow. A wracajac do tematu sproboj wykrecic ten zawor cdv. Nic Cie to nie kosztuje a moze okaze sie to to.

Ok. Dzięki. Spróbuje. Czy ten zaworek nie ma wpływu na pozostałe rzeczy. Po co jest prawda. Nie wiążą się z tym jakieś komplikacje?

P.S
Jakie masz średnie spalanie w 2.8i?

marcepan pisze:Po przejechaniu 2 czy 20 km co mozesz powiedziec o aucie nic.. jesli cos nie jest uwalone ewidentnie to zeby dostrzec takie usterki ktore objawiaja sie w okreslonych okolicznosciach albo raz na kiedys musisz poznac dobrze auto. Ja u siebie slysze tez takie glosy ktorych nikt nie potrafi wykryc bo juz wiem gdzie i kiedy brzdeknie urwany zaczep puszki bezpiecznikow. A wracajac do tematu sproboj wykrecic ten zawor cdv. Nic Cie to nie kosztuje a moze okaze sie to to.

Dobremu fachowcowi wystarczy ruszyć kilka razy żeby wyczuć przez co szarpie.