Witam panowie mam problem, bunie kopiłem 3 lata temu na fabrycznym zawieszeniu amorek( 31311096849 ) zaraz po zakupie przeszedłem na eibach pro-kit. Auto fajnie siadło wszystko było cacy. Niestety stan drogi dojazdowej do domu wymusił na mnie powrót do seryjnej zawieszki ( 2 razy uszkodzona micha ). Zakupiłem nowe amorki Sachsa założyłem stare springi na których kopiłem auto i krew mnie zalewa jak na to patrzę, straszna koza, jak patrzę na zdjęcia zaraz po kupnie to tak wysoko nie stała. I prośba do posiadaczy M43 w sedanie aby zmierzyć ile wychodzi od dołu amor poza piastę, bo może nie wszedł do końca. W moim przypadku jest to 5,5 centymetra. Jak jest u was??? z góry dziękuję za fatygę

Poza zwrotnicę a nie piastę

Jak kupiłeś stala nizej bo były pewnie amortyzatory zużyte.

W to za bardzo nie wierzę, przecież amortyzator wciśniesz ręko do samego końca. Jak by było jak piszesz to pod własnym ciężarem wcisnąłbyś na 1-2 centymetry

Kiedyś jak zmieniłem amortyzatory i odboje na stare sprężyny podniósł się ponad 1cm i przestałem uderzać o chopki bo nie dobijalo mi.
Na pro kitach miałeś stare czy nowe amory ?

Jaką masz osłonę pod silnikiem, cała aluminiową czy taki trójkąt który nic nie oslania?

Edit
Jak masz 318i to pewnie tą gownianą osłonę. Jakbyś chciał to mam taką prawdziwą osłonę.

Osłonę mam z jakiegoś abs-u, na pewno nie jest metalowa. A pro po amorków to załóż nowe amorki bez sprężyny i idę o zakład że masa auta wciśnie je do końca

Będziesz filozofował czy zmierzysz mi ile wystają???

Z abs to jest przednia część osłony. Pod tym masz pewnie taki metalowy trójkąt z rurki która nic nie daje.
W r6 jest oslana aluminiowa, pełna, oslaniajaca cały silnik.

Niki0028 pisze: Będziesz filozofował

Nie filozofię tylko to oparte faktami.

Niki0028 pisze: Będziesz filozofował

Nie - bo leżę na plaży
jak nie zapomnę to mogę w środę bo mam na wierzchu całe zawieszenie.

Dokładnie tak jak piszesz trójkąt z rurek. Do środy to ja nie wytrzymam

To te rurki to nic nie chronią . Też miałem i rozwalizlem na kamieniu. Aluminiową jest pewna i osłabia cała miskę.
A jakie miałeś amory skóry na prokicie? Nawet jak nie siada bardziej to na każdym dołku dobijalo Cię o kilka cm więcej niz na dobrych.
Ja jeździłem ponad 100tys na zawodzie niższym niz profit i nie miałem problemów.