Witam, co myślicie o wyrzuceniu z auta przycisku z kickdown. Mnie osobiście denerwuje jak wciskam gaz do dechy a tu od razu wskakują obroty pod czerwone. Wydaje mi się ze za wysoko obroty od razu skaczą. Auto wyje a nie jedzie. Tym bardziej że auto jest na gazie i tak naprawdfe max moc nie jest pod czerwonym polem tylko na jakichś 5,5 tysiącu obrotów.

Ja tam nie wiem ja u siebie jak wciskam do podłogi w N42B20 w automacie to auto jak z procy zaczyna lecieć po redukcji biegu .

Zgodze sie z kolega Palec11. Samo wcisniecie pedalu gazu a kickdown to dwie sprawy.
Ja caly czas ucze sie jezdzic automatem (od sierpnia 2016). Na razie jestem na etapie redukcji biegu przed wyprzedzaniem za pomoca pedalu gazu ciezko mi zlapac odpowiedni moment na to. Ale cwicze .

Jerrry pisze: Ja caly czas ucze sie jezdzic automatem (od sierpnia 2016). Na razie jestem na etapie redukcji biegu przed wyprzedzaniem za pomoca pedalu gazu ciezko mi zlapac odpowiedni moment na to. Ale cwicze .

A co w tym trudnego? Podjeżdżasz do delikwenta wciskasz raz czy dwa razy pedał gazu na jakieś 2/3 (może być i do oporu; u mnie wystarczy do połowy), auto wrzuca bieg tak aby mieć zakres obrotów najbliższy 3500 rpm (żeby korzystać z maksymalnego momentu obrotowego), jeśli wciśniesz gaz jeszcze raz kickdown zredukuje do najniższego możliwego biegu na którym możesz jechać (choćby przy 40 km/h do jedynki).
Trudną sztuką podczas jazdy automatem jest manualna zmiana biegów pedałem gazu na wyższy, a nie kickdown.
Ja sam decyduje, kiedy automat ma mi wrzucić 3,4 czy 5 bieg.
Da się nawet hamować silnikiem( w mieście wymuszając jazdę z górki na drugim biegu, bez użycia trybu manualnego), ale tego jeszcze do końca nie ogarnąłem, a swoim automatem zrobiłem dopiero 10 tys km.
Mogę chętnie udzielić kilku wskazówek. Jednakże, ja mam skrzynię ZF i jeśli ktoś ma GM, to taka skrzynia może zachować się inaczej.

Jak zrzucic bieg to wiem tylko jeszcze zdarza mi sie to zrobic w nieodpowiednim momencie, chociaz juz jest coraz lepiej .
Jak mozesz to skrobnij o "sposobach" na asb przydatnych w codziennej eksploatacji (ja z asb zrobilem ok 8kkm wiec to mniej jak przedszkole).

A czy każdy z Was skasował adaptację skrzyni biegów po poprzednim właścicielu?

Wysłane z mojego SM-N910C

Jarando pisze:A czy każdy z Was skasował adaptację skrzyni biegów po poprzednim właścicielu?

Wysłane z mojego SM-N910C

Zaciekawiłeś mnie jak to zrobić ? I w jakim celu to się robi ?

Dopisuje sie do pytania. Ja nic nie kasowalem. Radosnie wsiadlem i ogien na tloki

Adaptację skrzyni kasuje się np. W INPA.
Po skasowaniu adaptacji skrzynia na nowo uczy się stulu jazdy kierowcy.

Wysłane z mojego SM-N910C

Jarando pisze:Adaptację skrzyni kasuje się np. W INPA.
Po skasowaniu adaptacji skrzynia na nowo uczy się stulu jazdy kierowcy.

Wysłane z mojego SM-N910C

aha ale czy to działa w skrzyniach w E46 GM ? Bo kiedyś ktoś mi mówił że w nowych autach to może i tak jest ale w skrzyniach w E46 nie ma czegoś takiego jak ucząca się skrzynia biegów. Tak gdzieś ktoś kiedyś mi mówił