E46Forum.pl

Adam1003 pisze:Nie radziłbym tego robić tak jak ten koleś na filmiku, za takie coś powinien być dożywotni zakaz wykonywania zawodu. Jeszcze wrzucają to do sieci wprowadzając w błąd nie znających się na rzeczy ludzi.

maniek21112 pisze:Niezły patent z tym śrubokrętem nie odkręcaj korka tylko odpowietrznik jak Adam1003 napisał, później po wymianie uzupełnij płyn. Zapomniałem napisać o oczyszczeniu całej tarczy (z dwóch stron) zmywaczem do tarcz hamulcowych, ponieważ są pokryte warstwą antykorozyjną.

Co takiego zlego zrobil ten typ bo nie rozumiem oburzenia? Bo wcisnal tloczek gdy calosc byla jeszcze zmaontowana?
Skoro dla niego dozywotni zakaz wykonywania zawodu, to w takim razie dla kierowcy ktory przyjezdza z 2mm progami na tarczy odbierac prawojazdy?
To nie opel czy inne audi gdzie tloczek jest wkrecany, wystarczy go normalnie wcisnac jak na filmie. Tez nie wiem po co odkrecac odpowietrznik czy zbiorniczek - plyn cofa sie normlanie do ukladu, nie trzeba wykonywac zadnych dodatkowych czynnosci.
Przy zmianie tarcz i klockow demontuje zacisk w calosci z jarzmem, sciagam tylko blaszke. Klocek normalnie daje sie zamontowac.

Kiedyś jak pierwszy raz planowałem wymianę klocków to obejrzałem jakiś film i tam gość odkręcał korek i tak też odruchowo zawsze robię, nie męczy mnie zbytnio ta dodatkowa czynność mnie osobiście zdziwił ten śrubokręt, bo nie widziałem jeszcze takiego patentu.

Czyli mogę odchylić tłoczek tak jak ten gość bez obawy że coś zepsuję ?? I ok wiem że na 100% kupię jakieś szczotki druciane do piasty. Ale jeszcze kolejne pytanie używać gdzieś jakieś smary ?? Przed założeniem tarczy psikać ją zmywaczem do hamulców i potem do sucha i wtedy zakładać tarczę ?? Przy wymianie samych klocków trzeba coś smarowac ??

Kurde, nie robcie z wymiany tarcz i klockow tak skomplikowanej czynnosci
Czy tloczek zostanie cofniety jak na filmie, czy zostanie do tego uzyty przyrzad do cofania tloczkow - efekt bedzie ten sam. Zacisk jest plywajacy wiec bez problemu mozna zastosowac taka dzwignie ze srubokreta.
Smar mozesz dac na prowadnice, ale to czesciej okladziny (konkretnie Textar) skrzypia niz wlasnie prowadnice. Smar ATE / BOSCH do hamulcow.
Tarcze odtluszczasz jak juz bedziesz ja mial zalozona na piaste. Osobiscie nie daje zadnego smaru miedzy piaste a tarcze.

Palec11 pisze:Czyli mogę odchylić tłoczek tak jak ten gość bez obawy że coś zepsuję ?? I ok wiem że na 100% kupię jakieś szczotki druciane do piasty. Ale jeszcze kolejne pytanie używać gdzieś jakieś smary ?? Przed założeniem tarczy psikać ją zmywaczem do hamulców i potem do sucha i wtedy zakładać tarczę ?? Przy wymianie samych klocków trzeba coś smarowac ??

Szczotki druciane ale nie ręczne, jeśli już nie przeznaczonym do tego narzędziem to szczotka druciana czołowa na wiertarkę, nie za wysokie obroty i jak się przyłożysz to zrobisz to jak należy
Jeśli tarcze z zabezpieczeniem antykorozyjnym to nie musisz nic psikać. Przy wymianie klocków przede wszystkim smarujesz miejsca styku z jarzmem, które uprzednio dokładnie czyścisz np pilniczkami w każdym zakamarku tak by klocki swobodnie pływały.

Broder pisze:Kurde, nie robcie z wymiany tarcz i klockow tak skomplikowanej czynnosci
Czy tloczek zostanie cofniety jak na filmie, czy zostanie do tego uzyty przyrzad do cofania tloczkow - efekt bedzie ten sam. Zacisk jest plywajacy wiec bez problemu mozna zastosowac taka dzwignie ze srubokreta.
Smar mozesz dac na prowadnice, ale to czesciej okladziny (konkretnie Textar) skrzypia niz wlasnie prowadnice. Smar ATE / BOSCH do hamulcow.
Tarcze odtluszczasz jak juz bedziesz ja mial zalozona na piaste. Osobiscie nie daje zadnego smaru miedzy piaste a tarcze.

Jeśli ktoś wie jak to zrobić i robił to co najmniej kilkadziesiąt razy to fakt, nie jest to skomplikowane a przynajmniej nie powinno być jednakże daje uciąć obie ręce, że nawet połowa mechaników nie ma pojęcia jak powinna wyglądać prawidłowa wymiana tarcz i klocków. Naszą codziennością jest poprawa wymian chociażby klocków po warsztatach czy ASO.

Dobra zrobię to podobnie jak ten gość z filmiku cofnę tłoczek i wymienię to bez otwierania układu hamulcowego. Wyczyszczę prowadnice i piastę sprawdzę osłony itd i poskładam to w jedną całość ... Powinno działać byle nie piszczało i hamowało

Posmaruj powierzchnię styku klocka z zaciskiem oraz jarzmem i wtedy powinna być cisza, oczywiście po uprzednim oczyszczeniu.

Najważniejsze to robić wszystko z głową. Jak każdy element będzie wyczyszczony i tam gdzie potrzeba nasmarowane to nawet laik sobie poradzi czytając nawet uniwersalna instrukcje wymiany klocków. Jeżeli piasty wyczyścisz do białego, gniazda klocków tak samo i poskrecasz wszystkie śruby mocno to nie będzie problemów z hamulcami.

Osobiście od tego zaczynałem sam coś tam dłubać w aucie, a doszło do tego że w E46 byłem w stanie naprawić chyba wszystko co mechaniczne. Teraz chorobą mnie zblokowała bo wywalam rozrusznik w w168, a to nie takie proste bo prócz wywalenia osprzętu silnika z pod maski trzeba dać w dół cały silnik.

Poradzisz sobie tylko rób wszystko zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, może nie zrobisz tego w pół godziny na stronę jak mechanik, ale dasz radę.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Panowie jaki zestaw polecacie na przód tak by to grało dobrze? jedynie z tych co podałem..

Zimmerman zwykłe+klocki ate lub FERODO FDB1300

Textar Pro+Klocki Textar Pro

Zestawy oba cenowo około 410zł

KeniT8 pisze: ↑5 maja 18, 22:27 Panowie jaki zestaw polecacie na przód tak by to grało dobrze? jedynie z tych co podałem..

Zimmerman zwykłe+klocki ate lub FERODO FDB1300

Textar Pro+Klocki Textar Pro

Zestawy oba cenowo około 410zł

Zimmerman-y to dno, wykonane są z gównolitu (krzywią się )

Polecam tarcze TRW i klocki TRW
Dlaczego tak? Znajomy zakłada je non stop, nikt i nigdy nie zgłaszał problemu z nimi