Witam serdecznie. Moje Bmw e46 320i jest dość problemowym autem. Kupiłem ją pół roku temu samej jazdy miałem 3 tygodnie a tak to coś wali jak nie jedno to drugie. Idę w zaparte inie zamierzam odpuścić. A więc tak, teraz mam problem z ogromnym wyciekiem płynu chłodniczego. Wyciek z tego co widzę jest gdzieś jakby za silnikiem. Jechałem swoim bmw nagle smród w kabinie jak by do przyprawy magi. patrze na około a wszędzie biały dym myślałem ze się zapaliłem zjechałem na pobocze otworzyłem maskę okazało się że to para. płomieni brak. wycieku od góry nie widać są tylko mokre elementy. dolewając płynu chłodniczego zbiornik pokazuje że jest go ful ale można lać i lać i wszystko wylatuje dołem z lokalizacji plus minus środek samochodu za silnikiem. tylko nic tam nie widać jest tak wszystko zabudowanie. Moje pytanie co tam się morze znajdować. co mogło się popsuć. jak tam dojść by to naprawić.

Aha i 4 dni temu wymieniłem wąż od chłodnicy górny. czy to możliwe ze to ma jakieś powiązanie z uszczelką pod głowicą

Nie pisz posta pod postem tylko edytuj .Jeżeli wiesz że masz wyciek leje się z silnika mniej więcej wiesz w którym miejscu to dlaczego nie podjedziesz do mechanika albo gdzieś na kanał i nie zlokalizujesz dokładnie miejsca ? Chyba prostszej metody nie ma . Inaczej by się sprawa miała gdyby płynu ubywało a silnik byłby suchutki wtedy moglibyśmy zasugerować co by trzeba było sprawdzić.