Witam czy ktoś z was korzystał z usług tego znakomitego warsztatu w warszawie na ojcowskiej?

http://www.serwisbmwosowiecki.pl/

Witam,
bylem tam dwa razy.
raz ze swoja stara e36 - wymiana pompy paliwa (przy okazji popsuli mi wskaznik paliwa, tzn fachowiec najpierw poobrywal lacza a pozniej tak przylutowal iz po 2 dniach odpadly). Powinieniem juz wtedy postanowic o bojkotowaniu tego warsztatu.
Drugi raz zaprowadzielm e46 z pompa wspomagania do wymiany - tym razem pojezdzilem 3 dni i spadl z niej waz, wiec nowa pompa sie prawie zatarla.

Jak widac warsztat godny NIEPOLECENIA. (kiedys bylo to ASO, ale juz dawno stracili ten przywilej)

Bardzo cenna opinia! Dzieki!

no ja wam powiem że na naprawę blacharsko-lakierniczą czekałem...uwaga...jeszcze chwilka emocji ... póltora miecha czyż nie jest to wspłaniały termin !!! oczywiście był on przekładany średnio co dwa dni jakieś kilkanaście razy, dopiero rozmowa na poziomie rynsztoku z kierownictwem i pracownikiami zaowocowała zakończeniem prac nad moją bunią. Reklama na ogrodzeniu szybkie naprawy blacharsko lakiernicze w tym przypadku powinna być zakazana, klient traktowany jest jak zło konieczne, czepia się, wydzwania, chce wiedzieć kiedy może spodziewać odbioru auta NO A PO CO MU ONO JEST POTRZEBNE PRZECIEŻ NIKT NIE JEST DUCHEM ŚW. NIE JEST W STANIE STWIERDZIĆ CO PRZYNIESIE JUTRO, ZAWSZE MOŻE PRZYJECHAĆ STARY KLIENT NO I ON JEST WAŻNIEJSZY PO CO NOWY KTÓRY BĘDZIE ŚCIAGAŁ KOLEJNYCH ROBOTY SIE PRZECIEŻ NIE PRZEROBI. ps. na lawetę czekałem... tydzień no kierowca nie miał czasu przyjechać i zabrać auta, doba składa się przecież tylko z 24 godzin, o co tym ludziom chodzi no nie!!!
Do dziś leczę się z traumy po sydromie bmwosowiecki w tym samym ośrodku co weterani z afganistanu znajomi robią oczy jak miś koralgol jak słuchają mojej opowieści, skracając NIE POLECAM uff... wyrzuciłem to z siebie