Stacyjka (kostka stacyjki)

michall0909 · #1

W moim 320d kombi 2002r, od jakiegoś czasu mam taki sporadycznie powtarzający się problem. Przekręcam stacyjkę i nic...... Po paru takich przekręceniach auto odpala. Dodam, że jak przekręcam i auto nie odpala to nic się nie dzieje, nawet kontrolki nie przygasają i nie słychać nawet żadnego cykania przy rozruszniku. Moja diagnoza do zepsuta kostka stacyjki. Czy moja diagnoza jest trafna? Proszę o pomoc

zibi_j1 · #2

może to być IMMO albo coś z kompem... diagnozę możesz szybko sprawdzić. rozbierz obudowę kierownicy i zobacz co z ta kostką... jak dorwiesz jakiś schemat to można multimetrem przedzwonić kable...

jaszczomppoziomka · #3

ja miałem okazję sprawdzić, bez imo nic się nie włącza, totalnie nic, nie tak, że kreci na pusto. A co na to drugi kluczyk?

piotrek1474 · #4

Może być kostka. Najlepiej to sprawdzić w ten sposób daj kluczyk w stacyjce na 2 tak aby świeciły wszystkie kontrolki ściągnij wtyczkę z rozrusznika i podłącz za pomocą jakiegoś przewodu plus z Aku prosto do rozrusznika. Jak zapali to kostka jest walnięta.

michall0909 · #5

Wszystko byłoby OK jakby to nie działało cały czas, problem w tym , że psuje się to sporadycznie, niekiedy raz w tygodniu a pózniej znów działa przez tydzień albo dwa.

zibi_j1 · #6

wiec posprawdzaj styki i może się uspokoi. taki urok tych samochodów

mam to samo na każdym kroku. cokolwiek się dzieje, nie dzieje sie cały czas i NIGDY jak jesteś u mechanika

sprytne bestie... to coś jak z zębem który zawsze przestaje boleć w poczekalni u dentysty

:D:D

piotrek1474 · #7

michall0909 pisze:Wszystko byłoby OK jakby to nie działało cały czas, problem w tym , że psuje się to sporadycznie, niekiedy raz w tygodniu a pózniej znów działa przez tydzień albo dwa.

W moim poprzednim samochodzie gdy padała mi kostka stacyjki to na początku też było to sporadyczne, ale puźniej coraz częściej się zaścianka aż w końcu całkiem padła. I trzeba było wymienić na nową.

michall0909 · #8

Dzięki wszystkim za pomoc. Jutro spróbuje poczyscic styki tej kostki a może, jak się da to ją rozbiore.

michall0909 · #9

Zamieniłem kluczyk i jak do tej pory auto odpala. Mam pytanko: czy może być winna słaba bateria w tym poprzednim kluczyku, że niekiedy nie mogłem odpalić?

jaszczomppoziomka · #10

raczej imo powinno być niezależne od pilota