E46Forum.pl

witam
jak w temacie
pozdrawiam

Wszystko to kwestia ustalenia . Raczej ogniska już w tym roku robić nie będziemy, ale gdzieś można się umówić na jakiś wieczór w któryś weekend. Nawet nie musi być to większa zbiórka, można spotkać się też lokalniej, np. w Krakowie (no chyba że Panom ze śląskiego się będzie znów chciało przyjechać ). Ja, jak zawsze, wstępnie się piszę.

Jestem za pisać gdzie i sie zjawie :p

bedzie wiecej sniegu to sie zrobi

I co temat ucichł ?
Krk leci w kulki i czeka aż ktoś ogarnie coś gdzieś jakoś ?

Przecież Ghost napisał, że jak będzie więcej śniegu to się coś ogarnie .

Dzidek chce robic poki nie ma sniegu, wiadomo czemu

scghost pisze:Dzidek chce robic poki nie ma sniegu, wiadomo czemu

No wiadomo, że na tych łysolach to nie dojedzie xD.

Szczurson pisze:Przecież Ghost napisał, że jak będzie więcej śniegu to się coś ogarnie .

To Ty nie przyjedziesz bo bedziesz sie bał latania wokoło latarni

Szczurson pisze:

scghost pisze:Dzidek chce robic poki nie ma sniegu, wiadomo czemu

No wiadomo, że na tych łysolach to nie dojedzie xD.

Bałbym sie bardziej o Ciebie

Dzidek90 pisze:

Szczurson pisze:Przecież Ghost napisał, że jak będzie więcej śniegu to się coś ogarnie .

To Ty nie przyjedziesz bo bedziesz sie bał latania wokoło latarni

Szczurson pisze:

scghost pisze:Dzidek chce robic poki nie ma sniegu, wiadomo czemu

No wiadomo, że na tych łysolach to nie dojedzie xD.

Bałbym sie bardziej o Ciebie

Że niby czego mam się bać? Donuta? Staaary . Ja mam na tyle dobre oponki, dają radę .

Tak czy siak czekamy jeszcze .