Cześć. W swojej e46 pod oryginalne radio mam podłączone wszystkie głośniki pod jeden wzmacniacz, i skrzynię bassową pod drugi wzmacniacz.
Wszystko było ok, ładnie grało.
Wczoraj zauważyłem, że po odpaleniu auta słychać jakieś gwizdy - wyłączam radio natychmiast ustępuja.
Za każdym razem po odpaleniu słychać je, narastają wraz z obrotami.
Co to może być?

Prawdopodobnie brak styku masy na przewodach/zlączach RCA. Odłączaj po kolei każdy z przewodów i sprawdź kiedy problem ustąpi.

Odczepiałem wszystkie kable i przestawało gwizdać gdy odłączyłem zasilanie od aku, czyli co jest nie tak?

http://www.strefacaraudio.pl/topic/11020-zakłócenia-świst-silnika-szumy-w-głośnikach-poradnik/
Poczytaj, może tutaj znajdziesz odpowiedź. Ewentualnie wyeliminujesz część możliwości.