tylko przed liftem masz poduszkę jednonabojową, a po lifcie dwunabojową

Czyli mam rozumieć że taśma jak i wtyczki pasują bez przeróbek tak? A co z różnicą między jedno i dwu nabojową poduchą? Wpina się wtyczkę w jedno gniazdo poduszki a drugie będzie nie podpięte tak? Czytałem gdzieś że nie jest to do końca bezpiecznie. Ale pewnie różne są opinie na ten temat...

wandii pisze:Będzie wszystko pasowało bo taśma jest taka sama przed i po lifcie więc siłą rzeczy wtyczki są te same.

A mi się wydawało że przy którejś kierownicy widziałem pionową zieloną kostkę... i myślałem że to była właśnie ta którą kolega pokazał. Jak widać mój błąd

Karold pisze:Czyli mam rozumieć że taśma jak i wtyczki pasują bez przeróbek tak? A co z różnicą między jedno i dwu nabojową poduchą? Wpina się wtyczkę w jedno gniazdo poduszki a drugie będzie nie podpięte tak? Czytałem gdzieś że nie jest to do końca bezpiecznie. Ale pewnie różne są opinie na ten temat...

Robi się mostek tak żeby oba naboje były podpięte, ale lepiej szukaj takiej poduszki jaką Ty masz. Ja bym w tym temacie nie kombinował i zrobił tak jak powinno być...

adamusiek pisze:wziąłem się za montaż kierownicy, no i nie wiem czy znowu mi czegoś nie brakuje po wpięciu poduszki jest pod nią luz, tzn. lata na boki i odstaje, no i nie wiem czy tak ma być czy może jest potrzebna jakaś sprężyna między kierownice a poduszkę ? jak to u Was jest ?

tak to wygląda po zmontowaniu w całość

Wiem że to stary temat jednak mam identyczny problem, poduszka odstaje i lata jak na wstawionym przez kolegę zdjęciu.
Czy może ktoś doradzi co jest nie tak bo na razie nikt nie napisał odpowiedzi.
Z góry bardzo dziękuję.

Pod poduszką masz metalową blachę, która to po bokach ma zatrzaski - według mnie właśnie ta blacha jest odkształcona (powodem tego może być nieumiejętny demontaż poduszki) i przez nią poduszka odstaje. Proponuję zdjąć poduszkę i dokladnie przyjrzeć się temu elementowi, spróbować podgiąć i sprawdzić czy się poprawiło.

Maniek dobrze prawi Ewentualnie jeszcze mocowania poduszki do sprawdzenia, wygląda to jakby poduszka nie wskoczyła do końca na swoje miejsce Wyjmowałem kilka razy poduche i kiere i zawsze udało się złożyć całość tak, że wyglądała idealnie

wystrzelona była tak "spasowana" i cała kupiona tak odstaje, więc raczej to nie wina poduszki. Jutro jeszcze popatrze i wstawie foty, może czegoś brakuje w środku kierownicy.

Tak jak Maniek napisal na 90% blacha pod poduszka jest odksztalcona i musisz ja umiejetnie wyprostowac/dopasowac tak aby poduszka ladnie sie wpasowala.Przerabialem u siebie ten temat przy wymianie kiery na m-pak.

xlc pisze:Tak jak Maniek napisal na 90% blacha pod poduszka jest odksztalcona i musisz ja umiejetnie wyprostowac/dopasowac tak aby poduszka ladnie sie wpasowala.Przerabialem u siebie ten temat przy wymianie kiery na m-pak.

Dziś wyjąłem ponownie poduszke i wymieniłem tą blache pod poduszką co jest przykręcona do kierownicy i niestety efekt ten sam poduszka odstaje górą i lata, a na dodatek teraz nie chce wyjść, puściła z jednej strony a z drugiej trzyma

Czy ta blacha w kierownicy powinna być przyręcona mocno tzn na maxa czy nie dokcać jej do końca?

na maxa. Jeśli jedna strona Ci nie wychodzi mimo dociśnięcia sprężynki to ty bardziej coś nie wchodzi w swoje miejsce. Z tego co pamiętam tam są takie bolce którymi trzeba trafić w dziurki... możliwe ze będę swoją zdejmować w weekend to zobaczę co Ci tam może nie grać...