Witam mam dość nie typowy problem w swojej buni, ręce już mi opadają.
Ostatnio zauważyłem ubytek płynu chłodzącego wiec zrobiłem test na zawartość CO2 w układzie chłodzenie test wykazał brak zawartości tej substancji lecz podczas testu zaczęła mi wystrzeliwać woda wiec mówię termostat, patrzę górny wąż gorący a dolny zimny no to mówię wymontuję termostat i będę mógł jeździć przez jakiś czas lecz po wymontowaniu termostatu silnik zaczął się przegrzewać szybko. Temperatura stałe rośnie ponad miarę dochodzi do czerwonej kreski i gwałtownie spada, rury raz obie są gorące a raz dolna jest całkowicie zimna. Ogrzewanie leci raz ciepłe raz zimne a mam ustawione na 32 stopnie. Dodam ze odpowietrzalem układ i sprawdziałem pompę wody w której łopatki sa całe. Czy jest taka możliwość ze układ chłodzenia świruje ponieważ nie jest zamontowany termostat ?

Zamontuj termostat i będziesz wiedział ...
Ogólnie powinien się nie dogrzewać

Nie no po co termostat przecież że jest niepotrzebny,przepływke też możesz wymontować bo silnik też będzie jakoś tam chodził .Jeszcze te dziwne pytanie na koniec ...Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale to jest BMW a nie Warszawa czy Syrenka tu wbrew pozorom jest trochę tej elektroniki i to wszystko musi że sobą współpracować niestety.A jeżeli coś się zepsuje to niestety trzeba tą część zastąpić sprawną a nie kombinować .No ale jak zwlekasz z wymianą termostatu to znaczy że masz kasę na ewentualną naprawę silnika jak się przegrzeje .

zamiast naprawić wyciek to kombinujesz, w układzie jest duże ciśnienie i temperatura.
bmw ma to do siebie że lubią puszczać węże, napraw to,
Wstaw termostat i porządnie odpowietrz i będzie git